Wspaniała historia chłopaków ze wsi na zawsze razem w DS P-ń

[czia]

chłopkai mają sie dobrze, w piątek starcą jajka

[jerzykowka]

A jednak - nierozlaczni
Fotki mocno mnie wzruszyly Widac jacy sa razem szczesliwi
Przepiekne chlopaki

[Westi]

to ze wzruszenia

Jerzykowka - gratuluje! Z taka determinacja pomagalas Asi. Obie jestescie

[gosiaa]

Fotki mówią wszystko

[Aanka]

To chłopaki się doczekali nowego lepszego życia ze wspaniałymi kochającymi właścicielami .Są rozpieszczane jak nie wiem i te obróżki
Dziękuję wam wszystkim z całych swoich siła za ogromną pomoc!!!!!!!!:1luvu:

[ciaptak]

Jak dobrze, ze moga byc razem

[ewar]

Uwielbiam takie zdjęcia.Nie miałam szansy wzięcia od razu dwóch kotów,bo Gucia została mi podrzucona.Dokociłam się (nawet za bardzo),ale takich scenek nie oglądam u siebie w domu.Bardzo,ale to bardzo się cieszę,że tak cudownie się ten wątek zakończył.I jak szybko!

[Korciaczki]

Wszytskie jesteście bez dwóch zdań

[Kiwi85]

Witam. Dopiero dzisiaj udało mi się odszukać temat o moich chłopakach Zarówno u Speeda jak i u Simona katar przeszedł i praktycznie nie ma już po nim śladu. Szaleją tak, że nie sposób nadążyć za nimi wzrokiem... Wszędzie ich pełno... Mimo tych swoich wariactw są cudowni. W piątek miałam trochę spokoju bo odsypiali narkozę po kastracji ale nie trwało to długo... Już po około 3 godzinach Speed zaczął szaleć na nowo... Simonowi dojście do siebie zabrało trochę więcej czasu ale kiedy już odespał zaczął szaleć z bratem:) Pozdrawiam i dziękuję Jerzykowce za pomoc w podjęciu ostatecznej decyzji...

[ewar]

[gosiaa]

Kiwi85 witamy na forum. Cieszę się ogromnie że chłopaki mają taki super domek i oczywiście że są razem

[Aanka]

Kiwi85 bardzo mi miło Przeczytałaś cały temat to się Naczytałaś
Bardzo się cieszę ,że jesteś na forum i dziękuje Ci ,że je Uratowałaś...

[Aanka]

A Simonek to taka delikatna babeczka wszystko znosi ciężej niż brat , cieszę, że się już nie męczą z tym świństwem.

[Kiwi85]

W piątek czeka mnie wyprawa do weta i zobaczymy co powie na temat katarku... jak nic im już nie będzie siedziało to pomyślimy o szczepieniach... Powiem tak: nie żałuję, że są dwa Cudownie się patrzy na ich wspólne zabawy... A tak poza tym mam na imię Ola

[Avian]

Olu, tak sie cieszę, ze wzięłaś ich razem