Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andziula20 pisze:Na szczęście jest jeden taki co mnie pociesza i stara się dzisiaj cały dzień być przy mnie. I przysięgam, jak siedział koło drzwi (sąsiadka wchodziła a wszyscy pod drzwi polecieli, chyba mysleli że to Tż) i zawolalam Go to biegł do mnie malo nóg nie połamał. Mój bialy przyjaciel Kubuś. Jak człowiek takie coś zobaczy to od razu lepiej się czuje.
violavi pisze:Andziula, to takie niesprawiedliwe wszystko.
Ty tak mocno kochasz te swoje koty, dbasz o nie, a spotyka Cię taki ogrom smutku.
Choć się nie znamy osobiście, to ja bardzo Cię lubię i współczuję Ci z całego serca.
Mam nadzieję i życzę Ci tego bardzo mocno, że już nic złego Cię nie spotka. Bo to za dużo jak na jedną osobę.
Cieszę się, że Kubulek jest dla Ciebie taką podporą w tej trudnej sytuacji.
Trzymaj się i nie zamartwiaj się, bo wykończysz się psychicznie.
andziula20 pisze:Tak, lepiej. Dziękuję bardzo. Kotki też się trzymają.
vega36 pisze:andziula20 pisze:Tak, lepiej. Dziękuję bardzo. Kotki też się trzymają.
Andziuleńko, rzadko się odzywam, ale codziennie odwiedzam Twój wątek i przeżywam razem z Tobą.
Od Pankracka, Filunia i Oliwki masz słodkie lizu, lizu, lizu, lizu...i mruuuu do trzeciej potęgi
andziula20 pisze:vega36 pisze:andziula20 pisze:Tak, lepiej. Dziękuję bardzo. Kotki też się trzymają.
Andziuleńko, rzadko się odzywam, ale codziennie odwiedzam Twój wątek i przeżywam razem z Tobą.
Od Pankracka, Filunia i Oliwki masz słodkie lizu, lizu, lizu, lizu...i mruuuu do trzeciej potęgi
Dziękuję bardzo!!! Vega kto to jest Pankracek???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Marmotka, Paula05 i 68 gości