Ben i Filuś,tacy piękni, i bez domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 31, 2009 13:55

olafen pisze:Ale super - kochane kocurki na pewno byliby wdzięczni :D


na pewno są :!:
hopsajki dla Bena i Filka

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob sty 31, 2009 21:49

Też tak myślę, ze są wdzięczne, ale niestety ich czas, gdy są takie zabawowe już się powoli kończy. Kotki zaczynają niestety poważnieć, spokojnieć, i z jednej strony może to już dobrze ale z drugiej coraz trudniej o domek.

A Ty Tillibulek marzysz o 5 kotach w domku, ja już mam rozwiązanie - te dwa kocurki z mamuśką i dodam ich siostrunię - przekochaną kociczkę, która jest u mnie - ale rodzinka byłaby razem.

Zaraz postaram się wkleić jej zdjęcie :D :D :D :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob sty 31, 2009 22:03

A to moja kochana Fionka - siostra Bena I Filka - odbicie mamuśki, a inaczej młodsze wydanie mamusi - Gwiazdeczki :D :D :D

Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie lut 01, 2009 11:20

Chłopaki już coraz mniej się bawią, już coraz mniej ganiają po domku, ale ich siostrunia to istny wulkan, biega całe dnie, z przerwami na sen. :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie lut 01, 2009 16:32

No moi kochani kawalerzy, kolejny dzień oczekiwań - ale co nagle, to przecież po diable, więc czasami warto dłużej poczekać :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie lut 01, 2009 19:43

olafen pisze:Też tak myślę, ze są wdzięczne, ale niestety ich czas, gdy są takie zabawowe już się powoli kończy. Kotki zaczynają niestety poważnieć, spokojnieć, i z jednej strony może to już dobrze ale z drugiej coraz trudniej o domek.

Wiele osob szuka kotów statecznych, spokojnych i przymilaśnych, więc szanse na dom jak najbardziej są :!:

olafen pisze:A Ty Tillibulek marzysz o 5 kotach w domku, ja już mam rozwiązanie - te dwa kocurki z mamuśką i dodam ich siostrunię - przekochaną kociczkę, która jest u mnie - ale rodzinka byłaby razem.

No cos Ty, Olafen, te kociaki sa przepiekne, ale moj TŻ nie jest az takim maniakiem kocurków jak ja i godzi sie tylko na 2 :(
A mnie jakos bardziej ciągnie do koteczek.. Przynajmniej jedną kciałabym miec kotke...
Natomiast chłopcy potrzebują wspolnego domu i takiego z mozliwoscia wychodzenia. A u mnie blok, 2 nieduze pokoiki.. i dopiero za ładne pare miesiecy... Do mnie Ben i Filek nie pasują niestety. Ale na pewno znajdzie się ktoś dla kogo bedą wymarzonym dwupakiem :P:P:P

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 01, 2009 19:52

olafen pisze:A to moja kochana Fionka - siostra Bena I Filka - odbicie mamuśki, a inaczej młodsze wydanie mamusi - Gwiazdeczki :D :D :D

Obrazek Obrazek


:1luvu: :1luvu: CUDO Ksiezniczka :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 01, 2009 19:56

olafen pisze:No moi kochani kawalerzy, kolejny dzień oczekiwań - ale co nagle, to przecież po diable, więc czasami warto dłużej poczekać :D


Racja, najwazniejsze, zeby domek byl NAJ. Tylko za taki trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok:

A moze Twoja Mama rozwiesilaby papierowe ogloszenia o tym, ze kocurki szukaja kochajacego domu... Dziewczyny tak robią i to przynosi efekt, bo nie kazdy ma neta i tez nie kazdy wie o Forum Miau (ja tez od najmlodszych lat zdeklarowana kociara dowiedzialam sie o forum dopiero niedawno, przypadkiem). Moznaby rozwiesic w lecznicach, ulotki zrobic, zostawic w blokach, w sklepach zaznajomionych, a moze wlasnie domek znajdzie sie i to blisko, i nawet bedzie mozna dowiedziec sie co u chlopakow slychac :P

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lut 02, 2009 19:03

Wiesz z tymi ogłoszeniami , to nie takie proste, bo Pajęczno to mała mieścina i generalnie wszyscy się znają i wiedzą, gdzie kota szukać, jeśliby takiego chcieli. Wszyscy zresztą wiedzą, że te kotki są do wydania, bo nawet, gdy gdzieś leży jakiś chory kotek, to do mojej mamy przychodzą obcy ludzie, aby jej o tym powiedzieć, bo "bo ona zajmuje się ponoć kotami" :)


Ja wiem, że 4 koty w domu to już dużo, to był taki sobie żart :D Zresztą, nie wiem, czy potrafiłabym oddać swoją Fionuśkę. Ona jest moją małą księżniczką, no i druga kotka, serce by jej chyba pękło. A poza tym u mamy jest 5 kotów, a gdy ja przywiozę jeszcze swoje 2, razem - 7, :)

Ale Ben i Filuś, koty niezwykłej urody, wciąż są do adopcji. :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 03, 2009 20:33

Na dworze robi się ciepło i kotki zaczynają już oba wychodzić na dwór, szczególnie Filek - i dalej szukają kochających domków :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Śro lut 04, 2009 9:41

no slodziaki kociaki :) widze,ze tu cala rozmowa na temat slicznych maluchow :) podejrzewam,ze kociaki to niedlugo na sterylka beda musialy pojsc.. na .. ciach ciach.. jajec :D qrcze, czemu oni jeszcze domku nie znalezli. no nic.. podnosimy z usmiechem :D

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Śro lut 04, 2009 18:05

Już po :D - ponad miesiąc temu zostały zoperowane - więc tą znikomą przyjemność mają za sobą :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw lut 05, 2009 19:21

Kochane kotki, które są bardzo spokojne, łagodne, zdrowe, wysterylizowane, odrobaczane regularnie, bez życia zewnętrznego i wewnętrznego również szukają w dalszym ciągu kochanego domku :D
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pt lut 06, 2009 16:49

olafen pisze:Wiesz z tymi ogłoszeniami , to nie takie proste, bo Pajęczno to mała mieścina i generalnie wszyscy się znają i wiedzą, gdzie kota szukać, jeśliby takiego chcieli. Wszyscy zresztą wiedzą, że te kotki są do wydania, bo nawet, gdy gdzieś leży jakiś chory kotek, to do mojej mamy przychodzą obcy ludzie, aby jej o tym powiedzieć, bo "bo ona zajmuje się ponoć kotami" :)

no tak, to inna sytuacja niz w wiekszych miastach
raczej wszyscy podrzucają koty niz je adoptują...:roll:

olafen pisze:Ja wiem, że 4 koty w domu to już dużo, to był taki sobie żart :D

dla mnie to idealna liczba :P tylko niestety musze sie jeszcze liczyc ze zdaniem mojego Męza..:roll:

olafen pisze:Zresztą, nie wiem, czy potrafiłabym oddać swoją Fionuśkę. Ona jest moją małą księżniczką, no i druga kotka, serce by jej chyba pękło. A poza tym u mamy jest 5 kotów, a gdy ja przywiozę jeszcze swoje 2, razem - 7, :)

no pieknota z niej niesamowita :) fajnie masz, ze Mama bierze Twoje kociaste kiedy wyjezdzasz..


olafen pisze:Ale Ben i Filuś, koty niezwykłej urody, wciąż są do adopcji. :D

tak, tak, chlopaki, wybaczcie przerwe z mojej strony, ale byłam chora - teraz powracam i podbijam wąteczek :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt lut 06, 2009 16:51

olafen pisze:Już po :D - ponad miesiąc temu zostały zoperowane - więc tą znikomą przyjemność mają za sobą :D


to domeczki sie uciesza :D no szybciutko, ustawiac sie w kolejce po dwa lśniące footerka :!: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości