Mary Dove pisze:ipsi pisze:ja gotuje bo mam takiego abzla..weterynarz nei zabronil...a moj kot surowizny nei chce tknac
He he...abzla
Kwestia gustu kota
najpierw byl moj abzel..kot sie dostosowal...o dziwo

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mary Dove pisze:ipsi pisze:ja gotuje bo mam takiego abzla..weterynarz nei zabronil...a moj kot surowizny nei chce tknac
He he...abzla
Kwestia gustu kota
kasia piet pisze:Gotowane miesko wolowe zmniejsza ryzyko zachorowania na niewydolnosc nerek. Starszym kotom ktore cierpia na te przypadlosc zmienia sie diete i wlasnie zaleca sie gotowanie wolowiny (jakos sie tam struktura bialek zmienia)- wiem to od weta
Jak kiedys komus powiedziałam, że z porcji wołowinki chude kroję kotu, a to tłuściejsze mielę sobie, to takie oczy zobiłmoni_citroni pisze:Mieso z korpusu daje futrom, na grzbiecie gotuje zupke dla siebie a potem obieram go z miesa - dla kotow.
Nic sie nie marnuje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 75 gości