Normalne są dwa na dziewięć. Nie wiem, czy to pocieszające

.
W tym jedna jest niepełnosprawna ruchowo, więc nie mogłaby szaleć choćby chciała

, a Bolek... ona w tym małym pokoju zwyczajnie nie ma miejsca na szaleństwa, a o wypuszczeniu jej na dłużej do reszty hołoty nie ma mowy, albo ona by któreś zlikwidowała, albo któreś ją
W zamian reflektowałabym (skoro już naprawdę muszę

) na tę dziką dzicz, która jest ponoć kotem widmo - istnieje cień szansy, że nie odczuję jej obecności, a tym samym będę mieć choćby iluzoryczne przekonanie o zmniejszeniu się kotostanu
Serdecznie polecam

.
Jest naprawdę piękną pingwinicą, ma małe przednie i tylne skarpetusie

(co nie stanowi wcale o jej kretynizmie

), malownicze białe wąsy i rzęsy i na ogół bywa faktycznie niekłopotliwa

Co prawda to ona zapoczątkowała trend nocnego otwierania szafek w kuchni i to jej zdarza się nalać obok śmietnika

- ale najczęściej prawie jej nie ma, to ogromna zaleta

Jeść je, paskudzić paskudzi, więc nie jest widmem pełnoetatowym

- ale przynajmniej nie jest namolna
Mikuś może być. Ostatnio lubię buro-białe.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]