
Bez demonka nie ma życiamilva b pisze:Obawiam się że teraz to już muszę mieć demonka, co więcej uważam że jest mi do życia niezbędny!
Boski chłopczyk, z całego serca gratuluję!
A jeśli chodzi o skomplikowane ciąże i cesarki, bardzo wspólczuję, znam z własnego doświaczenia .... przy Rózi cesarka, przy Chihiro też- i przy tej drugiej straciliśmy 3 maluszki i wet prawie zabił Divę....![]()

Oj, współczuję, to straszne przeżycia. U mnie sama cesarka elegancko, Hestia nie bardzo nawet ją odczuła, ale cała reszta... a 1,5 doby wcześniej wszystkie były żywe

10 dni temu, gratuluję refleksuFri pisze:ja to półślepa jestem zaglądam tu i zaglądam i dopiero dotarło do mnie, żeś znowu zababciowała...![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()

To macie jeszcze coś - sprzed 4 dni:
Ulubione zajęcie jednego Chłopca
