KOTY z ŁOMIANEK - Sambuka ma dom. Podsumowanie s.47

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 24, 2009 18:05

jopop pisze:Siostra Kratki pojechała do nowego domu, daj panie Boże same takie domki!

Już mi Agis w lecznicy sprzedała newsa.
Strasznie się cieszę, bo koteczka cudna i szkoda by jej było na działki.
A pani przez telefon brzmiała super, miałam nadzieję, że na żywo też będzie ok i cieszę się, że tak własnie było :D
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 24, 2009 18:23

nie odbierają telefonu i nie odpowiedzieli na maila :roll:
chyba trzeba ich spisać na straty :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob sty 24, 2009 20:52

Rudy i pingwin wracają/wróciły na działki.
Gdyby poświęcić im z pół roku, może by się i oswoiły (rudy nie robił mi żadnej krzywdy, pingwin ostatniego dnia sobie mruczał - ale przy zbliżaniu ręki atakował), ale przez te pół roku blokowałyby dt lepiej rokującym kotom.
Biały też się dziczy, ale znacznie mniej. Teraz, jak mi się klatki zwolniły, może go zamknę. Jeśli uda mi się go złapać :roll:
Jeśli się do marca oswoi, ma szanse na dom (o ile się dom nie rozmyśli).

A w lecznicy takie cudo widziałam :)
Obrazek Obrazek

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob sty 24, 2009 21:56

Wielbłądzio pisze:nie odbierają telefonu i nie odpowiedzieli na maila :roll:
chyba trzeba ich spisać na straty :twisted:

może się boją :twisted:

może znaleźli wątek Twoich kotów i stwierdzili że to zaraźliwe i się szylkret nauczy być Tak Samo Grzecznym Kotkiem 8) :roll:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 24, 2009 23:35

Apsa pisze:Rudy i pingwin wracają/wróciły na działki.
Gdyby poświęcić im z pół roku, może by się i oswoiły (rudy nie robił mi żadnej krzywdy, pingwin ostatniego dnia sobie mruczał - ale przy zbliżaniu ręki atakował), ale przez te pół roku blokowałyby dt lepiej rokującym kotom.
Biały też się dziczy, ale znacznie mniej. Teraz, jak mi się klatki zwolniły, może go zamknę. Jeśli uda mi się go złapać :roll:
Jeśli się do marca oswoi, ma szanse na dom (o ile się dom nie rozmyśli).

Jak przekładałam je z transporterów do klatek, to pingwin mi się rzucił na rękę :evil: Na szczęście ran poważnych nie odniosłam.

Apsa pisze:A w lecznicy takie cudo widziałam :)
Obrazek Obrazek

To własnie siostra Kratki, która dzis pojechała do nowego domu :dance: :dance2:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 25, 2009 0:22

*anika* pisze:
Wielbłądzio pisze:nie odbierają telefonu i nie odpowiedzieli na maila :roll:
chyba trzeba ich spisać na straty :twisted:

może się boją :twisted:

może znaleźli wątek Twoich kotów i stwierdzili że to zaraźliwe i się szylkret nauczy być Tak Samo Grzecznym Kotkiem 8) :roll:


a jednak :D

jutro po południu wiozę Lusinkę do jej własnego domku :piwa: będzie mieszkała w Piasecznie, to całkiem niedaleko mnie :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 25, 2009 0:32

Wielbłądzio pisze:jutro po południu wiozę Lusinkę do jej własnego domku :piwa: będzie mieszkała w Piasecznie, to całkiem niedaleko mnie :D


Fantastyczna wiadomość!! :dance: :dance2:
Dziś był Pomyślny Adopcyjnie Dzień.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 25, 2009 1:11

Wielbłądzio pisze:
*anika* pisze:
Wielbłądzio pisze:nie odbierają telefonu i nie odpowiedzieli na maila :roll:
chyba trzeba ich spisać na straty :twisted:

może się boją :twisted:

może znaleźli wątek Twoich kotów i stwierdzili że to zaraźliwe i się szylkret nauczy być Tak Samo Grzecznym Kotkiem 8) :roll:


a jednak :D

jutro po południu wiozę Lusinkę do jej własnego domku :piwa: będzie mieszkała w Piasecznie, to całkiem niedaleko mnie :D


cieszę się :D
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 25, 2009 15:44

Kaprys - DZIĘKI za kolejną łapankę!

Mama Funi nas olala kompletnie, za to znalazłyśmy inną kotkę z nieobcietym uchem, w tym stadzie 6 kotów z jednym super miłym czarnym.

kocury wypuszczone, pingwin z olbrzymią gracją obchodził swój teren :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 25, 2009 21:55

no i doopa

byłam, zawiozłam, wrażenie bardzo pozytywne...
trzyletni chłopiec, ale wyglądający na mądrego i bardzo kociolubnego, mieszkanie dostosowane do posiadania kota, ludzie wydawałoby się konkretni i otwarci na wiedzę, trochę już kocio doświadczeni... podpisali umowę, pogadałam jeszcze sobie trochę :wink: , ze szczególnym uwzględnieniem kwestii niewyciągania Lusi przez pierwsze godziny na siłę z miejsca, gdzie przycupnęła - co zresztą wydawało mi się oczywiste, ale dla świętego spokoju i z uwagi na dziecko powtórzyłam, "tak tak, oczywiście, będzie dobrze"
zrobiłam zakupy, wróciłam do domu, usiadłam przy kompie... telefon. "proszę pani, my będziemy chyba tę kotkę musieli oddać" "słucham? co się stało?" "ona nas podrapała, rzuca się na nas, boimy się o dziecko" "jak to podrapała: wyszła spod łóżka, podeszła i podrapała?" "nie no, próbowaliśmy ją wyciągnąć" :twisted:
wszystko mi opadło. powtórzyłam jeszcze raz swoje :roll: , wytłumaczyłam, że taka reakcja jest naturalna i trzeba dać kotu dużo dużo więcej czasu, że oczywiście mogę ją w każdej chwili zabrać, ale w ten sposób nie dali jej żadnej szansy... umówiłam się na telefon z ostateczną decyzją jutro wieczorem :twisted: wiem, że jedna doba to też o wiele wiele za krótko, ale skoro już im się nie podoba, to chyba lepiej dla małej, żebym zabrała ją od razu :roll:
co ciekawe, ten chłopczyk głaskał Lusię bardzo delikatnie, potem nawet przykucnął tam gdzie siedziała i spokojnie na nią patrzył, chyba ON wcale nie miał zamiaru na siłę jej ciągnąć :roll: ...

czy należy definitywnie zrezygnować z oddawania kotów do domów, gdzie są małe dzieci, bez względu na inne korzystnie rokujące warunki...?
:roll: :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 25, 2009 22:34

Nie Kasiu, to nie w dziecku trzeba winy szukać, to rodzice kretyni... skoro nie dość, że nie posłuchali, to jeszcze z pretensją dzwonią...

pewnie wróci, może i dla niej dobrze...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 25, 2009 23:02

wiem, że nie w dziecku :twisted: , chłopiec sprawiał wrażenie mądrego i wcale kota nie denerwował...

czarna Różyczka, która wróciła do mnie w wakacje po pół roku od adopcji, rzekomo drapała, biła, robiła kupę na stół i wszystko co najgorsze - okazało się, że to bachory ją ganiały i ciągały za ogon - no to drapała :twisted: wróciła do mnie zdziczała i przerażona, myślałam, że nic już z niej nie będzie... nowa właścicielka Rózi utrzymuje ze mną kontakt i nie może się nachwalić, jaka to kochana i spokojna koteczka
tutaj - fajne dziecko, ale dla odmiany rodzice kretyni :roll: wszystko było dla nich oczywiste i jasne, a tuż po moim wyjściu zaczęli biedne przestraszone zwierzę męczyć i jeszcze się dziwią, że się broniła :roll:
pięcioletni chłopiec, którym kiedyś się przez krótki czas opiekowałam, codziennie wymyślał nowe bestialskie sposoby na uduszenie własnego psa - rodzice uważali, że to ja jestem przewrażliwiona (dlatego właśnie zresztą zrezygnowałam)...

wiem, że zdarzają się normalne, dobre i odpowiedzialne domy dla zwierząt pomimo posiadania małych dzieci - ale rozczarowalam się już kilka razy, nie wiem, czy następnym razem zaryzykuję :roll:

kocia jest śliczna, miła i grzeczna, z całą pewnością niedługo będzie czekała...
jestem wściekła na siebie
może kiedyś ktoś wymyśli idiotomat (na wzór alkomatu), który na podstawie oddechu czy czegokolwiek innego :wink: , byłby w stanie z miejsca wskazywać kretynów :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon sty 26, 2009 12:23

co słychać u Sambuki? :)

Wielbłądzio, czekamy na wieści!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 13:39

wieści mają być wieczorem :roll:
najchętniej już teraz bym po nią pojechała :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon sty 26, 2009 16:56

a jaki jest stan na dziś kotów szukających DT?

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1443 gości