Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 23, 2009 14:53

Żem Ci dziś już życzyła z kocim chórkiem na gadulcu, ale jeszcze raz Kobieto Wszystkiego naj naj naj!!!!!!! :balony: :dance: :birthday: :flowerkitty: :piwa:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 23, 2009 22:24

wszystkiego NAJ :torte: :lol:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt sty 23, 2009 22:31

Wszystkiego najlepszego. :D :balony:

P.s: Ja też ze stycznia,25. :wink:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pt sty 23, 2009 22:32

Inga, już Ci życzyłam, ale raz jeszcze i Tobie i sobie wszystkiego naj:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt sty 23, 2009 23:19

Naj, naj i jeszcze raz naj - by zawsze słońce przez chmury wyglądało.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 30, 2009 12:20

no i dupa :( Klemens w prezencie urodzinowym dostał wizytę u CoolCaty i pobieranie krwi.
Nie dostałam jeszcze wyników na papierze, ale
kreatynina: 2,2 (spadła, było 2,4)
mocznik: 77 (wzrósł, było 69,5)
glukoza: 85 (wzrosła, było 81)

i co ja mam o tym myśleć? co robić?
Ania Zmienniczka kazała kontynuować Lespewet, teraz w tabletkach dostaliśmy, dziś rano Klemcik dał się oszukać i zjadł tabletkę jako dość dziwnego chrupka. Jak bedzie dalej, zobaczymy...

Niby z ust CoolCaty nie padły te straszne słowa: PNN, ale wczoraj miała wolne, nie widziałam się z nią, podjadę do lecznicy jutro. Zaczęłam czytać wątek dla nerkowców, ale to jakaś czarna magia dla mnie jest :oops:

TZ-towi nie tłumaczyłam nawet, co to znaczy niewydolność nerek, pozostaje w słodkiej nieświadomości... ale boję się, tyle na tego kota już spadło, tyle przecierpiał, mógłby Ten Na Górze dać mu już spokój :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 30, 2009 12:54

Dla mnie sprawy nerek to też czarna magia i nie mam pojęcia co to jest PNN, ale musi być dobrze! Klemcio ma wolę życia i będzie dobrze!!!!
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 30, 2009 13:00

Dla mnie nerki jak i wszystkie inne choroby to czarna magia. Co to PNN tez nie miałam pojęcia a że się często w watkach to pojawiało, wyguglałam sobie jakiś czas temu "przewlekła niewydolność nerek".

Klemensiku trzymamy wielkie kciuki. Coś ostatnio dużo nerkowych problemów u znajomych kotów z wątków :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 30, 2009 13:13

Inga, nie nerwuj się, czekaj na opinię CC :ok:
A ja za tego kochanego puchatka trzymam mocne kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt sty 30, 2009 13:14

I ja się dopisuję do wątku :D (jak zwykle spóźniona)

I kciuki za Klemcia ogromne :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt sty 30, 2009 13:16

Klemciu a bilecik do klubu kotów z pnn jest? Nie można tak obskakiwać wszystkiego wokół!


Mocne kciuki za Was. Słodki Puchatek niech pozbywa się złych wyników!

Zdrówka!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 30, 2009 13:18

ja o nerkach czytalam duzo przy Zuzi Karotkowej i dziekowalam Bogu ze jak dotad nie mialam z PNN do czynienia.

Kciuki za Was.
By Klemciowi spadly i kreatynina ( nie ma zlej) i mocznik.
Nie ma tragicznych wynikow wiec mysle ze naprawde macie swiatelko w tunelu.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 30, 2009 13:27

Poczekałabym na opinię CoolCaty i nie martwiła się na zapas. Wiem, co przechodzisz, bo u mojego Frodo prawie rok temu też było podejrzewana niewydolność nerek i też intensywnie studiowałam wątek dla nerkowców. Na szczęście Frodo wylazł z tego obronną łapą, czego i Klemensowi życzę :) :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt sty 30, 2009 13:43

Rany, ciągle jakiś kot ma problemy z nerkami :(
oby u Klemcia to jednak nie było nic poważnego :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 30, 2009 13:52

No niech Ten NA Górze
da już spokój :evil: :evil: :evil:
kurza twarz :!:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 36 gości