chcą uspic ośmioletniego....chyba juz nie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 19, 2009 19:35

A może spróbować tutaj, poszukują spokojnego, ułożonego, zdrowego kota.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87380

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 20, 2009 9:05

Ja mam dom dla kocurka buraska, powyżej 10 lat, do niemieckiej rodziny starszych ludzi, ale kot musiałby dotrzeć do mnie do wtorku. We wtorek przyjeżdża fundacja zabierać od nas zamówione zwierzęta.
Musi być nakolankowy i z aktualnymi szczepieniami.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto sty 20, 2009 9:59

czia pisze:Ja mam dom dla kocurka buraska, powyżej 10 lat, do niemieckiej rodziny starszych ludzi, ale kot musiałby dotrzeć do mnie do wtorku. We wtorek przyjeżdża fundacja zabierać od nas zamówione zwierzęta.
Musi być nakolankowy i z aktualnymi szczepieniami.

szczepienia nieaktualne (2006), kota widziałam raz-siedział na kolanach :) , ale co się stanie, jak nie będzie się mogł zaaklimatyzować w nowym domu? To tak bardzo daleko :( No i z transportem problem :(

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 10:03

Hop po domek !!!
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 10:08

Tosza pisze:Kot ma na imię Siwek i ma osiem lat. Miły, tulący się do rąk. Buro-biały. Ma książeczkę zdrowia, był przynajmniej raz sczepiony. Ma swoje poduszeczki, miejsce przy kominku, kuwetę i pełna miseczkę. Zabrakło tylko jego pani, która odeszła w listopadzie. W domu mieszkaja trzy dorosłe osoby i nie ma ich w domu po 11 godzin. Kot, który cały czas był ze swoją panią został nagle sam i według domowników jest bardzo nieszczęśliwy. Więc żeby nie był nieszczęśliwy , trzeba go uspić.
Zdaje się, że serce do tego kota ma tylko syn, który bardzo chciałby zostawić w domu kota po mamie, ale sam jest alergikiem i mam wrażenie, że został przegłosowany. Nie pisze tego wszystkiego, by rozpocząc tu debatę nad tym, jacy ludzie niedobrzy. Nie wiem, czy dobrzy czy niedobrzy-nie znam ich. Nie rozumiem przesłanek ich decyzji,ale przecie nie o tym jest ten wątek.Próby przekonania, że koty mieszkają same w domach albo że dwa koty sie nie nudzą nic nie dały.
Obiecano mi, że kot na razie nie zostanie uśpiony, ale nie wiem co znaczy to na razie.
To miły,spokojny, grzeczny kot tulący się do rąk, jedzący najchętniej z ręki. Byłby doskonały dla kogoś, kto szuka spokojnego kota i przebywa dużo w domu. Myslę nawet, że mógłby byc kotem niewychodzącym, tylko gdzie znaleźć dla niego dom :cry:
Oto Siwek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Prosimy o pomoc, kotkowi grozi uśpienie. Jest miziasty i miły..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 12:09

czyli do dzisiaj???
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Wto sty 20, 2009 13:00

AgnieszkaZet pisze:czyli do dzisiaj???

ten kot nie wyznaczonej daty granicznej. Z jednej strony to dobrze-bo nie mam nic gorszego, niz szantaż emocjonalny. Z drugiej strony, nie wiadomo, na czym naprawde stoimy.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 13:53

Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr........ :evil: :evil: :evil:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 21:38

do góry :!:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto sty 20, 2009 22:01

dostałam dziś namiary na dom, który szuka starszego, grzecznego kota. Niestety, nic z tego nie wyszło, bo pani jest 10 a nawet 14 godzin poza domem. Z takiego samego powodu obecny dom szuka kotu nowego domu :(

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 22:20

Mogę tylko podnieść...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 22:55

Bungo pisze:Mogę tylko podnieść...

Nie tylko-możesz mi jeszcze powiedzieć, czy kontaktowałaś się z tym drugim domem, który ma starego pieska. :) (tylko nie wiem, w jakiej sprawie :oops: )

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 23:01

Dom ma dwa pieski i dwa koty.
Będę się kontaktować jutro, ale dopiero po wiadomościach od B-dur, bo może będzie jeszcze inny namiar :wink:
Za nic nie ręczę, ludzi nie znam, ale może się uda...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 20, 2009 23:03

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 20, 2009 23:08

Bungo pisze:Dom ma dwa pieski i dwa koty.
Będę się kontaktować jutro, ale dopiero po wiadomościach od B-dur, bo może będzie jeszcze inny namiar :wink:
Za nic nie ręczę, ludzi nie znam, ale może się uda...

To podobno nie o ten don chodzi.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 83 gości