Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 18, 2009 20:51

Właśnie, też o takim pomyślałam. Tylko zbliża się powoli wiosna i trzeba okna zakratować. Co by moje Bandytostwo było bezpieczne.
Obrazek & Obrazek Zapraszają!

Bandytka

 
Posty: 255
Od: Nie sty 11, 2009 14:29
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 19, 2009 9:58

Witam w bardzo fajnym wątku.
Pozdrawiam Bazylego i Milunie.

Zaznaczam wątek :P i bede wierna podczytywaczką :D :D
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon sty 19, 2009 12:36

Dzis mam buntowniczo – wojowniczy nastroj i jak to wtedy zawsze bywa robie przeglad dorobku zyciowego, co konczy sie zazwyczaj tryskajaca jak fontanna deprecha, bo nie mam tak za bardzo co przegladac. Jednak dzisiaj zajelo mi to dluzej niz 10 minut a zamiast deprechy na koncu dopadla mnie melancholia i glebokie jak row Marianski zadumanie nad wlasnym losem. Ale ocencie sami jak moja spokojna egzystencja stanela na glowie.
Bazyli ma pewien zwyczaj otwierania wszystkich szafek, nic z nich nie wyciaga, nie wlazi tam, poprostu maja byc otwarte a juz szczegolnie w nocy. Rano kiedy na pol przytomna zmierzam w kierunku magicznego kawowego guzika rozdaje kopniaki na prawo i lewo zamykajac szafki. Mimo ze mam zamkniete oczy celuje juz idealnie.
Teraz cala sprawa nabiera powazniejszego wymiaru bo rozdajac te kopniaki z zamknietymi oczami mam duze szanse na przytrzasniecie w tych drzwiach Mili albo zamkniecie jej w szafce, bo ona w przeciwienstwie do Bazylego bardzo namacalnie jest zainteresowana wnetrzem szafek, oby Bazyli nie zmienil swoich zwyczajow, bo slon w skladzie porcelany gwarantowany. Tak wiec na szafce nocnej z braku zapalek od dzisiaj klade wykalaczki co by rano miec oczy otwarte.
Drugim zwyczajem moich kotow ktory uprawiaja w absolutnej synchronizacji – zloty medal na olimpiadzie gwarantowany- jest robienie ze mnie balona. Lezac sobie juz wygodnie w lozeczku i moszczac sie do snu (zeby zdazyc zanim ta mala szelma przyjdzie i zacznie sie rozpychac) slysze jakies odglosy z drugiego pokoju, normalka, to wieczorna glupawka, ale czasami uslysze cos co powoduje zacisniecie zoladka i lece do nich sprawdzic co sie dzieje i na ratunek moim bibelotom. W momencie kiedy wchodze i zapalam swiatlo nastepuje stop-klatka jak w filnie. Futra nieruchomieja tak jak je zastalam, potem siadaja i oba gapia sie na mnie majac zamiast oczu cztery wielkie znaki zapytania. Rozgladam sie, sprawdzam wszystko w porzadku ale przeciez nie mam jeszcze halucynacji sluchowych cos ewidentnie polecialo. Gasze swiatlo i karuzela w tym momencie rusza od nowa. Wczoraj po dwoch razach dalam sobie spokoj, bo wszystko stalo na swoich miejscach. Pewnie jak wracam do sypialni to futra sa uchachane po pachy z dowcipu. Mnie od kociego poczucia humoru grozi nerwica i zylaki.
A i jeszcze paranoja no bo jak sie patrzy na czlowieka ktory mowi ze jest obserwowany i sledzony 24h na dobe? A ja jestem, zawsze jakis mebel ma przynajmniej jedno oko. Czy ja jeszcze cos moge zrobic bez indoktrynacji , nawet jak sie w kibelku zamykam to pod drzwiami sa pretensje glownie Bazylowe , ale Mila sie szybko uczy.
No i stracilam MOJA kanape, 1/2 dolna czesc lozka w nocy, wyciagnac sie mozna tylko w poprzek ryzykujac walniecie pietami w parapet i 1/2 w dzien ale srodkowa, moge sie co najwyzej sprobowac zwinac na poduszce, lekkie torby zakupowe teraz wypelnione po brzegi zwirkiem, sucha i puszkami, odkurzanie i sprzatanie raz w tygodniu o ile nie chce utonac we fruwajacym futrze, chrzeszczacym na podlodze zwirku i wywleczonych nie wiadomo skad innych smieciach, wylegiwanie sie do poludnia i sluchanie muzyki bez wciskania guzika pauzy bo czas na miche, glupawke lub futro sie poprostu nudzi, poczucie spokoju podczas pracy bo jakis futrzany spadochroniarz akurat dokonal teleportacji na klawiature, swobodne zycie towarzyskie bo musi sie wpasowac w grafik uzupelniania mich, moje ukochane czarne bluzki teraz najczesciej szare i wlochate – jakim cudem skoro poza zasiegiem kocurow itp itd
Zeby ocalic resztke niezaleznosci i zachowac choc odrobine niezbednego zdrowego egoizmu twardo postanowilam dzien dalej zaczynac od wcisniecia guzika kawowego, ale na tym koniec, potem karmienie KOTOW wciaz zbyt wolne wiec trzeba mnie poganiac wchodzac w tony powodujace zwijanie sie blony bebenkowej w trabke, sprzatanie kuwety KOTOW czyli gorniczo-archeologiczna plasawica na kolanach w oparach od ktorych tym razem nos sie w trabke zwija , sprzatanie zabawek KOTOW zeby wogole mozna sie bylo poruszac bez potkniec i poslizgow, potem drapanie KOTOW, potem porzadkowanie KOCICH desek surfingowych czyli dywanikow, no i zaczyna sie poranna glupawka KOTOW wiec - itp itd never ending story.
Po dokladnym przyjrzeniu sie mojemu dziennemu rozkladowi dnia doszlam do wniosku ze guzik kawowy urosl do rangi jedynego obroncy mojej godnosci i musze go bronic jak Rejtan. Nawet od komputera nie moge sie uzaleznic a mamy przeciez XXI wiek i jest to w normie obyczajowej co zreszta udalo mi sie udokumentowac. Ide do roboty zarobic na .... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto sty 20, 2009 0:55 przez muac, łącznie edytowano 2 razy

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pon sty 19, 2009 12:48

ciotka witaj w klubie :twisted:

zdjęcie rewelacja :)
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon sty 19, 2009 12:57

:lol: :twisted:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon sty 19, 2009 13:16

Super się czyta, lubię takie watki

ale....

ale.........


prosze cie rób odstepy , bo dostaję oczoplasssss ... plissssss :oops: :oops:
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon sty 19, 2009 13:31

Bazyli jak zwykle dostojnie :mrgreen: :mrgreen:

Bandytka ma ciut inaczej. Obiecuje już nigdy nie kupię bezprzewodowej myszy, inaczej staje się ofiarą tak ja te sizalowe i nawet gdy piszę referat to nie działa bo ląduję z hukiem na przeciwległej ścianie. Sprawdzając czy żyje (myszka) słyszę tylko gruchotanie części. Reanimacja już nie wskazana. A Bandi? Przygląda się z zadowoleniem ze swojej fachowo wykonanej roboty 8) A Ty glupa leć do sklepu natychmiast po nową jak chcesz dokońcyzć referat :evil:
Obrazek & Obrazek Zapraszają!

Bandytka

 
Posty: 255
Od: Nie sty 11, 2009 14:29
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 19, 2009 19:34

Muac, no boskie poprostu :smiech3:

No tak to jest z tymi futrami, zanim sie człowiek zorientuje, to juz zdążą wszystko zagarnąć :twisted:

Tylko czemu już nie umiemy bez nich życ? :roll:

Bazyli jak zwykle poważny, dostojny i myślący :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon sty 19, 2009 19:43

O matko-ubaw po pachy :ryk: :ryk: :ryk: -masz cudownie lekki styl pisania-dziewczyno -zbieraj swoje posty i publikuj-idealny lek na deprechę zimową!!!-A Bazyli-pięęękny i ogromny!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon sty 19, 2009 20:08

kropkaXL pisze: (...) -zbieraj swoje posty i publikuj-idealny lek na deprechę zimową!!!


Popieram! i zapisuje sie na egzemplarz z autografem! :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sty 20, 2009 1:03

wielkie dzieki wlasnie wrocilam do domu po 10 godzinach pracy, bo sie wiekszosc ekipy pochorowala i trzeba zasuwac za trzech. Nastroj bojowy tez mi juz wyparowal, nie bede walczyc z wiatrakami, pierwsze co zrobilam po powrocie to napelnilam michy oczywiscie, wysluchujac jakies nowej arii Melki i stekania Bazylego (on nigdy nie miauczy tylko steka, cwierka i mamrocze) :twisted: :D Usciski dla ciotek i futer

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto sty 20, 2009 1:20

muac pisze: (...)nie bede walczyc z wiatrakami, pierwsze co zrobilam po powrocie to napelnilam michy oczywiscie (...)


Muac i tak to się właśnie kończy z futrzakami :wink:

Koteczki, nie męczyc dzis Dużej i grzecznie spać :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sty 20, 2009 9:28

Dzień dobry wtorkowo :)

miziaki dla kociaków

jak duża się czuje, jaki dzis nastrój ? - pewnie nam powie jak wstanie 8)
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto sty 20, 2009 13:39

ech powolutku, powolutku, pospalo mi sie cos dzisiaj bo juz po 7, Tak przy kawce zagrozilam Mili ze zrobie z niej zajaca (powiesze za ogon na zyrandolu i poczekam az skruszeje), bo wlazi tam gdzie nie wolno. Milego dnia ide sie poprysznicowac, a potem na sluzbe jak mawiala moja Babcia :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto sty 20, 2009 13:40

miłej pracy życzymy :)
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 57 gości