Najpierw musisz wybrać strategicznie miejsce dla drapaka. MUSI być interesujące, tzn blisko ciebie i żeby było widać co robisz.
Pierwszy drapak postawiłam na przeciwległej ścianie od kompletu wypoczynkowego. I to był błąd. Bo koty chciały być blisko. Ten sam drapak postawiony bezpośrednio przy komplecie wypoczynkowym zyskał wyraźnie na atrakcyjności
Drapak ma mieć ciężką i dość dużą podstawę. I wysokie kołki, bo tylko te będą służyć do EWENTUALNEGO drapania.
Koty lubią leżeć na najwyższej półce (!), przyjrzyj się pod tym kątem. Dolne półki są olewane, mogą służyć za schodek.
Wydaje mi się,że nie warto inwestować w drapak zbyt rozbudowany i taki z "tunelami". Miałam taki z tunelem, zbierał kurz. Z sześciu moich kotów żaden go nie zaszczycił. Za to najwyższa półka zawsze jest zajęta.
Moje koty nie lubią domków, więc ja wolę takie z półkami. Przy okazji nie wyglądają tak "ciężko".
Na drapaku z CIEMNYM futerkiem rewelacyjnie prezentują się kocie kłaki, wolę więc jasny.
Przemyśl pod kątem swojego mieszkania.
Te drapaki, które pokazujesz dosyć łatwo się montuje dziewczęcą rączką. Nie kolebią się. Choć mój poprzedni był jednak cięższy i rurki miał solidniejsze (ciężkie). Początkowo przeszkadzał mi zapach,po zmontowaniu - klej? Ale teraz jest OK.