Jestem JERZYK. Z jednym oczkiem, ale przystojniak:)

» Wto gru 09, 2008 11:57

co nie znaczy, że o nim nie pamiętamy

» Śro gru 10, 2008 15:50

...i że nie podrzucamy wątku :wink:

» Śro gru 10, 2008 19:35

Podrzucamy!

» Śro gru 10, 2008 19:39

w górę

» Czw gru 11, 2008 14:09

Do góry Jerzyku!

» Sob gru 13, 2008 12:35

Pustki...

» Czw gru 18, 2008 12:25

ważne http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85964

» Pon gru 29, 2008 9:53

Jerzyk nadal szuka domku....

Anka pisze:Córka tej pani stwierdziła podobno, że matka nie będzie więcej czekać i rano zadzwoniła, że wiezie jej jakieś dwa koty (pani bardzo czekała, miała wszystko przygotowane). Oby były to jakieś potrzebujące bezdomniaczki, a nie koty z jakiejś rozmnażalni.
A tak się cieszyłam, Jerzyk czekał rok

» Pon gru 29, 2008 10:15

kurde blade w pysk

» Sob sty 03, 2009 20:59

W górę!

» Pon sty 05, 2009 15:40

i co dalej?

» Pt sty 16, 2009 15:57

Domku, domku

Słuchajcie, Ania jest w ciężkiej sytuacji, tymczas u puss nie wypalił

Może ktoś mógłby wziąć Jerzyka do siebie? Choćby na nowy tymczas? Ani trzeba pomóc, trzeba ją odciążyć

Proszę....

» Nie sty 18, 2009 0:17

Hopla!

» Pon sty 19, 2009 9:02

czuję się tragicznie...

» Czw lut 05, 2009 10:14

nowe zdjęcia Jerzyka:

biamila pisze:

komu takie słodkie słoneczko???

Jestem JERZYK. Z jednym oczkiem, ale przystojniak:)

Kto przegląda forum