iza71koty pisze:Oczywiście że harcerze mogli pomoc kiedy robilam z Męzem po nocach budki dla Kociakow żeby nie marzly. Mogli pomoc w wielu innych sprawach ale nikt mi takiej pomocy wtedy nie zaproponował.Druga sprawa to policz najpierw ile trzeba dziennie puszek dla tylu Kociakow i policz ile to kosztuje. To nie sa moje wymysły Minik naprawde.
Iza je nie chce wyciągać PW jakie wczoraj na temat harcerzy pisałaś także daruj sobie pisanie że przyjmiesz ich pomoc bo obie wiemy że tak nie jest,
Nie chcesz zadnej pomocy prócz pomocy w formie pieniędzy. I tu ją nie stacisz i nie pisz że zostajesz sama bo jak napisałam jest 58 wirt opiekunów i VIVA która daje kupe kasy.
Kwestia jedzenie i gotowania - nie ja ją pierwsza podejmowałam przede mną był Jacek i agiis jednak zawsze to samo - one tego potrzebują. Ja rozumiem zimą ale latem? one dostają dokłądnei to co zimą - puszki gotowane i suche. Po ostatniej rozmowie częściow na wątku a częściowo między nami wiem żę tego nie zmienisz dałaś mi to jasno do zrozumienia mówiąc że robisz to od 10 lat.
A mój czas? codziennie byłam na wąku - no chyba że miałam pogrzeb lub święta spędzałam z chorą babcią. sporadycznie się zdarzało że mnie nie było o czym zawsze pisałam wcześniej, dzień wcześniej na wąku a Ty wiedziałaś zawsze pierwsza.
Ponowne zaproponowanie pomocy innej niż pieniądze - w tym przypadku harcerzy wczoraj postawiła mi sprawę jasno. I wiele rzeczy zrozumiełąm, wyjaśniło mi to że nie chciałaś dać Czarnej ani Gabi do Agiis, to żeby ktoś Ci pomógł, sprawę budek postawiłaś jasno - robisz to najlepiej i nie chcesz żeby ktoś Ci w tym pomagał.
Piszesz że chcesz pomocy a jednocześnie każda pomoc zostaje odrzucona przez Ciebie. Z tego powodu nie jestem pierwsza która rezygnuje z prowadzenia wątku. Nikt nie lubi być tak traktowany jakby nic nie wiedział.Owszem nie dokarmiam 130 kotów i nigdy bym się na coś takiego nie porwała.
Ja tylko dodam bo wcześniej Iza napisała że zamykam wątak. Owszem napisałąm jej że zamykam ale nie od razu tylko dopiero wtedy jak da mi znać że zrobiłą sobie nowy i wszystkie informacje z tego wątku zostały ściągnięte.
Co do wyliczania puszek to inaczej się powinno liczyć zimą inaczej latem,mniejsze zapotrzebowanie kaloryczne mniejsze wydatki. Ni epotrzeba gotować. O prądzie i o czasie swoim nie mówisz tutaj choć mi to pisałąś. Jak chcesz przeliczać to dodaj też te wartości a nie tylko kgxcena.
I fakt że na karmę puszki i suche daje VIVA, natomiast na nic innego nie,
Korpusy i ryby kupowane są za pieniądze od wirt opiekunów. I temat zmiany diety był poruszany przeze mnie dlatego zę nie raz czytaliśmy że Iza jest załamana bo albo nie ma pieniędzy na korpusy albo nie ma ich w sklepie, albo musi je targać siatami itp. A na karmę normalną puszki czy suche są pieniądze w Vivie. Nie na korpusy nie na ryby czy makaron.