kasia86 pisze:Nie trzeba narzekać, inni mają dużo gorzej.
Niby tak, ale niestety co człowiek oberwie od losu - to jego.
Niemniej, trzeba jakoś żyć dalej.
I starać się myśleć o dobrych stronach życia.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kasia86 pisze:Nie trzeba narzekać, inni mają dużo gorzej.
mb pisze:Niemniej, trzeba jakoś żyć dalej.
I starać się myśleć o dobrych stronach życia.
My też pamiętamykasia86 pisze:Pamiętam.
Dzisiaj 17 styczeń. 2 miesiące już bez Mrusi.
Może byłoby mi łatwiej, gdym wypłakała się solidnie, ale nie mogę, bo nadal odczuwam tylko wściekłość na los, że nie pozwolił biednemu stworzeniu dłużej cieszyć się normalnym życiem.
No i jak to w życiu bywa, chwile smutne przeplatają się z chwilami wesołymi:
dzisiaj minęły 4 lata od dnia, w którym Kasia, Kropcia i ja zamieszkałyśmy wspólnie
kasia86 pisze:Życzę jeszcze wielu wspólnych szczęśliwych lat!![]()
![]()
![]()
![]()
Mruczka78 pisze: My też dołączamy się do tych życzeń![]()
.
anna09 pisze: To zdjęcie jest śliczne. Właśnie taką pamietaj Mrusieńkę![]()
anna09 pisze: Kasi, Kropci i Tobie życzymy jeszcze wielu wspaniałych wspólnych chwil![]()
Pozdrawiamy Ciebie, a dziewczynkom przesyłamy mnóstwo uścisków, głasków, mizianek brzuszkowychoraz buziaków
mb pisze:Przekazałam już uściski, głaski i mizianki brzuszkowe![]()
Nad buziakami na razie się zastanawiam![]()
mb pisze:A jubilatki właśnie się pobiły
anna09 pisze:Jak Wam minęła niedziela? Jak Twoje zdrowie, Mb? Uważaj na siebie. Mam nadzieję, że bierzesz coś podnoszącego odporność.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości