Półsyjamek Zuzinek - w kolejnym domu, oby już na stałe

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 07, 2009 13:22

15pietro pisze:uszczelnij korek od wanny podkładając pod niego złożona torebkę śniadaniowa tak, żeby jej brzegi trochę wystawały ;)


Dzięki, ja wiem, że to się sprawdza w przypadku 'tradycyjnych' gumowych korków, a u mnie jest taka zakrętka metalowa. Spróbuję to okleić jakąś taśmą.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 07, 2009 13:25

Pieczarka pisze:Dom wychodzący w bezpiecznej okolicy nie jest najgorszym rozwiązaniem.


Takiego domu szukam teraz. Ja jestem przeciwnikiem wychodzenia kotów domowych "z zasady", ale mam świadomość, że w życiu bywa różnie i trzeba szukać najlepszych rozwiązań dla danej sytuacji. Czyli potrzebuję teraz naprawdę dobrego domu w naprawdę bezpiecznej okolicy. :oops:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 07, 2009 13:52

Ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem. Mam świadomość że jeden mój kot wychodzi i się oddala i nie wiem gdzie chodzi i się martwię jak się spóźnia wieczorem. Ale co zrobić jak to kotu pomogło i przestał sikać. Ma tyle energii którą pożytecznie wykorzystuje. Dostaję prezenty: myszy i norniczki. Tak wygląda Mila.
Obrazek

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 07, 2009 14:03

Mila jest prześliczna. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw sty 15, 2009 10:08

Kopiuję z Zuzinkowego wątku na Kotach:

Problem się robi coraz większy.
Zuzinek wrócił już z drugiego domu (a szczęściarzowi dwa bardzo dobre się trafiły). Powód ten sam: sikanie wszędzie tylko nie do kuwety.
Po kolejnym powrocie Zuzik i u mnie przestał sikać do wanny, robi cały czas na podłogę. A podłogę w łazience mam drewnianą. Zaraz zgnije.

Wychodzący dom jest potrzebny jak najszybciej.
Dziewczyny, proszę, czy może przejąć Zuzinka ktoś, kto ma normalne kafelki w łazience? Sprzątać to ja bym mogła, ale jak wracam po pracy do domu, to zastaję już tylko zaschnięte plamy i mocz wżarty w drewno. Cholera, nie mam pomieszczenia, w którym mogłabym go spokojnie trzymać. Mogę w zamian wziąć innego tymczasa, gdyby to mogło jakoś organizacyjnie pomóc.

Straszliwie mi żal tego biedaka. Tu gdzie mogło mu być wspaniale, ludzie z żalem go oddawali z powrotem. U mnie siedzi tygodniami sam w łazience. A teraz nawet z tym mam problem. (Jest od września, a miał być takim 'szybkim' tymczasem do adopcji, przecież jest zjawiskowo piękny )
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sty 16, 2009 10:46

Zuzinek przychodzi na głaskanie, wskakuje na kolana, wtula się.
Taki dobry z niego chłopak.
I tak bardzo mi go szkoda. :cry:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sty 16, 2009 16:56

Biedula...

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 17, 2009 12:13

ano, biedulek...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 17, 2009 19:10

Nikt naprawdę nie może mu zaproponować wychodzącego domku?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 18, 2009 13:16

Po południu wiozę Zuzinka na Ursynów. Dom w bocznej osiedlowej uliczce, na dole mieszkają rodzice z przeróżnymi zwierzakami (kotami też), rodzice dokarmiają okoliczne biedaki.
Zuzinek zamieszka z młodą kobietą na piętrze domu. Umówiłyśmy się, że na początku będzie miał do dyspozycji tylko łazienkę (ze zmywalną podłogą), potem łazienkę i pokój obok, potem będzie wychodził (pod kontrolą) do ogródka.

No cóż, jadę, mam nadzieję, że tym razem się uda. Jeśli nie - wróci do mojej łazienki... Do trzech razy sztuka? :(

Ogłaszających bardzo proszę o nie zdejmowanie jeszcze ogłoszeń, mimo wszystko. :oops:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 18, 2009 13:50

Kciuki mocno, mocno :ok:
Może to tak jak z moim Humpalem będzie, że dopiero trzeci dom okazał się TYM (tfu tfu tfu, żeby nie zapeszyć ;)).

Aha, zapytaj panią gdzie znalazła ogłoszenie Zuzinka, zaczynam badania nad skutecznością różnych portali ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 18, 2009 14:19

Dopytam, wydaje mi się, że to 'allegro'. :)

Inna rozmowa z wczoraj:

ONA: Czy sprzedaje pani koty? (wyjaśniam, że 'dzien dobry' nie padło :evil: )
JA: Nie sprzedaję kotów.
ONA: Do widzenia.
JA: Do widzenia

Fajnie, nie? Nawet nie chciało mi się rozwijac tematu. :twisted:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 18, 2009 18:42

Dom leży praktycznie w Płudach, po zachodniej stronie ul. Puławskiej. Rejon domów jednorodzinnych, kilka przecznic od Puławskiej, wszędzie ograniczenie prędkości do 30 km/h, dodatkowo wymuszone "leżącymi policjantami". Wydaje się być bezpiecznie (jeśli istnieje coś takiego jak bezpieczeństwo dla kota na zewnątrz domu. :oops: )

Nowa pani bardzo młoda (ale pełnoletnia :wink: ). Wydaje się być spokojną i rzeczową młodą osobą. Swego rodzaju "gwarancją", że kot będzie zadbany jest dla mnie fakt, w jakim domu kot będzie mieszkał. Przy bramie spotkałam mamę - mama wraz z zaprzyjaźnioną sąsiadką wracała właśnie z klatką-łapką i dwoma transporterami (koty do sterylizacji).

Oczywiście, będę w ścisłym kontakcie z nową panią, mamy nie tylko podpisaną umowę, ale i jesteśmy umówione, że w razie jakichkolwiek problemów czy komplikacji Zuzinek po prostu wraca do mnie.

Trzeba było spróbować.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 18, 2009 18:53

trzymam kciuki, żeby się udało :D :D :D

czy nowa właścicielka Zuzinka to przypadkiem nie dziewczyna z tego wątku? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87078&start=0
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie sty 18, 2009 21:32

kciuki!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości