Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2009 9:44

oj to super!! Mam nadzieję, że Karolina napiszę jak tam oni się miewają :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 10:43

Udało się !!! :D
Tata Piorunek jest obłędny, kocha człowieka miłością jedyną, on umie robić baranki z podskokiem jak ręka, która głaszcze jest za wysoko. I mruczy, mruczy, mruczy....
Jak się odchucha będzie piękny kot. On nie jest całkiem czarno - biały, tył kota jest w kolorze czekoladowym, tylko nie wiem czy tak z natury czy ze złych warunków.
Nochal zasmarkany, kichał mi po drodze, ale katar nie przeszkodził mu rzucić się na miskę z chrupkami, które wydała Karolina - dostał tylko troszkę, bo jadł tak zachłannie, że aż się zachłystywał. No cóż zabrałam chłopaka przed śniadaniem. :oops:

Podróż zniósł całkiem nieźle, wiercił się w kontenerku, troszkę miaukolił (znaczy próbował, bo albo ma jakiś problem zdrowotny, albo taka jego uroda, że bardziej rusza pyszczkiem niś wydobywa z siebie miauu), ale żadnych atrakcji pokarmowo - zapachowych mi nie zafundował. :D

Mały Piorunek dołączy do taty dzisiaj ok. 19,00
Obrazek

andorka

 
Posty: 13691
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro sty 14, 2009 10:57

Tata Piorunek jest świetny - kochany, najchętniej nie odklejałby się od człowieka. a jak barankuje.. myślałam, że mi nos złamie. karmę napychał do pysia, nie gryzł i połykał, wcześniej chyba nie jadł za dużo. Futerko ma skołtunione, łapki i brzuch brudne od żwirku, futro wybarwione, no i zapchany nos. ale z czasem damy sobie z tym radę. dałam mu właśnie mokrą karmę dla kociąt. Pojadł, pomiział się, powyglądał przez okno a teraz zabrał sie za czyszczenie futra. Będzie z niego piękny kot, jak stanie porządnie na łapkach i podje - będzie szukał domu razem z małym Piorunkiem. później wkleję zdjęcia.
Obrazek

Karoluch

 
Posty: 1462
Od: Wto maja 01, 2007 22:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 11:04

oj, no super, że Tatuś Piorunek już u Ciebie Karola :) :ok:
poprosimy zdjęcia i wieści jak mały Piorunek dołączy do tatusia :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 11:16

przewspaniała historia Piorunków :D

Tatuś Piorunek i Pioruniątko :1luvu:

aż się serce cieszy
Ostatnio edytowano Śro sty 14, 2009 12:39 przez piccolo, łącznie edytowano 1 raz

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5772
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 12:00

Cieszę się bardzo że udało się tatę Piorunka wyciągnąć i ze już dzisiaj będą z powrotem razem z małym Pioruniątkiem :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 12:27

Załóżcie im wątek koniecznie :)
Jaka kapitalna rodzinka :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 14:42

Kotki do kochania czekają...
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro sty 14, 2009 14:57

casica pisze:Załóżcie im wątek koniecznie :)
Jaka kapitalna rodzinka :)


Oj, tak, tak :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 15:08

Moze się uda nakręćić film
o powitaniu Piorunków?
:P :P :P :P :P :P :P :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 15:31

Piorunki pieknosciowe..pewnie dlugo miejsca nie zagrzeja :D

Pozwole sobie tylko napisac dla Cioteczek pamietajacych schroniskowa Marcysie,ze jest juz w Swoim wspanialym Domku !!! :P .Tyle czekala
a nowemu Panstwu rozszczepienie podniebienia wcale nie przeszkadza,choc konsultujemy sie z Marcysia dalej

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro sty 14, 2009 15:35

Jejku Elfrida ale wiadomość :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Jak byśmy mogli nie pamiętać Marcysi. To jedna z najpiękniejszych metamorfoz jakie widziałam :1luvu:

Lecę do wątku Marcysi

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 15:36

elfrida pisze:Piorunki pieknosciowe..pewnie dlugo miejsca nie zagrzeja :D

Pozwole sobie tylko napisac dla Cioteczek pamietajacych schroniskowa Marcysie,ze jest juz w Swoim wspanialym Domku !!! :P .Tyle czekala
a nowemu Panstwu rozszczepienie podniebienia wcale nie przeszkadza,choc konsultujemy sie z Marcysia dalej


wooow! Ale super wieści :dance: :dance: :dance: :dance: :dance:
Elfiku strasznie się cieszę :)

To kto jeszcze u Ciebie szuka domku? Zuza schroniskowa i Jagger?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sty 14, 2009 15:37

ja juz sie cieszylam u Marcysi :) wiadomosc super!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 14, 2009 15:39

o ja Cię kręcę 8O Napraaawdęęę ?

I Marcyś też w swoim domku, wiesz ? :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 752 gości