Banda Prawdziwych Drani. Part One. PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 13, 2009 22:11

nie, to tylko głupi upierdliwiec i jego arcycierpliwa ofiara :twisted:

Liluś futerko ma piękne, oprócz Plunia chyba najładniejsze w stadzie... mięciutkie, puchate, gęste, naprawdę cudne 8)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 13, 2009 22:21

Stado, od razu stado
Ot, kilka koteczków.
Stado, to jest dwieście sztuk owiec na połoninie :twisted:
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto sty 13, 2009 22:25

może i jest ich tylko kilka :twisted: , ale usłyszałabyś je w akcji kiedy nocą kłusują po mieszkaniu :roll: ...
stado dzikich słoni :twisted: :twisted: :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 13, 2009 22:46

Po namyśle stwierdzam, że "kilka" to jakakolwiek liczba od 3 do 9.
Mieścicie się, ale w górnej granicy!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto sty 13, 2009 23:36

już się wyspałam :twisted:

nieopatrznie zostawiłam w sypialni Ropuchę, kota namolnego... i oto kot namolny wymyślił sobie, że dziś będzie mi na dobranoc uparcie barankował brzuch i cycki :roll: po godzinie tych pieszczot zrezygnowałam... i z dzisiejszego spania, i przede wszystkim z towarzystwa Żabowatego w łóżku :twisted:

zaczynam sprzątanie :roll: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 13, 2009 23:38

sprzątanie hmm ciekawe zajęcie :roll: zamiast :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 13, 2009 23:40

obawiam się, że jeszcze ciekawsze jest ono dla moich sąsiadów, bo zwykle sprzątam o takich porach :oops:

jutro aktualne?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 13, 2009 23:45

Wielbłądzio pisze:
zaczynam sprzątanie :roll: ...
Spojrzalam na swój pokój, przez chwilę pewna myśl mi zaświtała... :roll: i szybko ją wyparłam ze swojej świadomości :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 13, 2009 23:48

oczywiście

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto sty 13, 2009 23:51

Pluniek okłada łapami kaloryfer...
biedna kocina :placz:

jutro pojawię się dopiero późniejszym wieczorem...
ale za to z nowym kotem 8) :twisted:

tyle na dziś :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro sty 14, 2009 7:51

Wielbłądzio pisze:Pluniek okłada łapami kaloryfer...
biedna kocina :placz:

a dlaczegóż to? czyżby go parzył w łapki i chce mu oddać? :twisted:


biedny kotek :cry: :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 8:46

*anika* pisze:
Wielbłądzio pisze:Pluniek okłada łapami kaloryfer...
biedna kocina :placz:

a dlaczegóż to? czyżby go parzył w łapki i chce mu oddać? :twisted:


biedny kotek :cry: :twisted:


bo głupota to ciężka i nieuleczalna choroba :roll:

wyłączyli mi ciepłą wodę - a właśnie miałam zamiar dofarbować włosy :twisted:

aaa, i powiem Wam jeszcze, że od kilku godzin mam o jednego kotka mniej...
kiedy sprzątałam mały pokój i przez dłuższą chwilę były otworzone drzwi, wszedł sobie Lilek... i kiedy tylko się odwróciłam ścierając kurze z półki... zlał się na środek nowego dywanika przy łóżku :twisted:
udusiłam gołymi rękoma :twisted: :twisted: :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro sty 14, 2009 15:33

Wielbłądzio pisze:
udusiłam gołymi rękoma :twisted: :twisted: :twisted:


Ale tak całkiem całkiem na śmierć? :twisted:

P.s. 1. No to czekam na wieści, jak już dotrzecie do domu z nowym "tymczasikiem" ;)
P.s. 2. Wielbładzio - sorry za ten cudzysłów, ale w Twoim przypadku to słowo nabiera innego znaczenia ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 14, 2009 17:01

Wielbłądzio pisze:bo głupota to ciężka i nieuleczalna choroba :roll:

wyłączyli mi ciepłą wodę - a właśnie miałam zamiar dofarbować włosy :twisted:

aaa, i powiem Wam jeszcze, że od kilku godzin mam o jednego kotka mniej...
kiedy sprzątałam mały pokój i przez dłuższą chwilę były otworzone drzwi, wszedł sobie Lilek... i kiedy tylko się odwróciłam ścierając kurze z półki... zlał się na środek nowego dywanika przy łóżku :twisted:
udusiłam gołymi rękoma :twisted: :twisted: :twisted:


ty się tak nie szykuj bo się będę czuła jak gość z prowincji :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 14, 2009 23:37

Nie udusiła, widziałam, głaskałam :wink:
Jak jeszcze raz powie, że Pluniek jest głupol to ją pacnę łapką po garbku :twisted:
Koty słodkie mimo dwóch odniesionych ran :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Meteorolog1 i 24 gości