Buby już nie ma...

[Behemot - Ola]

Bubo naprawdę ręce opadają. Kobieta jest niepoważna.
Jak mogła tak cię potraktować.
Bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że już nigdy nie trafisz na takich piratów - zakłamańców, którzy nie zasłują na posiadanie kotków. Biedne kotki, jak ta kobieta je traktuje

[Kiara]

W Łodzi? A sprzedawali tylko koty bez rodowodu czy z papierami rowniez..?

[Mysza]

No to mamy typowy przykład pseudohodowli A ta kotka co wypadła przez okno ... Najlepsza kotka....?? Taaa... Pewnie najlepsza do rozmnażania, bo kocięta po niej najbardziej do rasowych podobne. A ta białaczka to typowy przykład braku dbania o zdrowie kotów w pseudohodowlach. Reszta kotów pewnie jest już nosicielami

#$@%&*#$^#$%$&%&$# instynkt morderczy mi się włącza

[buba]

Ja kupiłam Bubę na giełdzie w Szczecinie (pani mieszka w Łodzi, ale nie wiem czy w swoim mieście też sprzedaje, czy prowadzi tylko "akcje wyjazdowe"). Wtedy miała do sprzedania 3 koty. Wszystki bez papierów (pani tłumaczyła, że rodowód kosztuje 500 zł i ona chciała "ograniczyćkoszty". Buba był 2 razy tańszy od pozostałych kociaków i najruchliwszy (pozostałe ciągle spały), czym podbił nasze serca.

Wiem, że mogę mieć pretensje do siebie, że w taki sposób kupiłam kota. Wtedy po prostu chciałam zwiarzątko i nie za bardzo orientowałam się jak to jest z kotami rasowymi... Przeraża mnie jednak fakt jak ludzie nazywający się hodowcami (teraz wiem, że psedo-) żerują na niewiedzy innych.

[Kiara]

Bardzo przykre