Pń/Luboń: Działkowa czarna armia - i zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 09, 2009 20:41

oja alez on wieeeeelki :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt sty 09, 2009 20:52

Baton mnie powalił:) jest wielllki piekny. Czym karmisz Avian to towarzycho same kulki cudnej urody:))))
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 09, 2009 21:24

aga9955 pisze:Czym karmisz Avian to towarzycho same kulki cudnej urody:))))


Ryżem, drogie panie, głównie ryżem :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sty 09, 2009 21:25

od jutra ryz:))) tyz:) plus rosołek i miesko:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 09, 2009 21:42

Dla wybrańców jest trochę surowizny - dla wszystkich nie starczy, bo musiałabym się za rzeźnika wydać :oops: Wybrańcy to najczęściej altankowcy, czyli rozpieszczani przeze mnie braćki Czort i Pasik no i moja ulubiona Pysieńka ...
Reszta trochę kurczaka gotowanego, czasem trochę kiełbasy, wszelkie wyroby mięsne jakie w domu nie zejdą, do tego to, co nie podeszło moim rozbestwionym kulinarnie domowym paskudom ... i ryż :D

Do tego z radością zauważyłam w tym roku, że paru działkowiczów przyjeżdża i wrzuca do kocich misek jedzonko - a to jakaś pucha, a to jakiś gulasz z ryżem ...
Może zauważyli, że kociska często paradują z myszą w zębach i uznali, że zapracowały ;)

Najgorsza jest wiosna, jak ludzie mają świeżo skopane grządki i posadzone roślinki ... zawsze jakiś kot nadepnie albo pokopie w świeżej ziemi :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sty 09, 2009 21:49

no tak, wtedy to pewnie nie raz i nie dwa lecialy bluzgi, jak ktos widzial na swiezo posadzonej roslince lapke kocia.

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt sty 09, 2009 23:49

Koty przepiękne, a jakie tłusciutkie :) Aż naprawdę milo popatrzeć
Czyżby zapasy na przednówek? 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 10, 2009 14:21

Posiedziałam trochę dłużej dzisiaj z dzikuskami :D
Widać, że cieszą się z wyższych temperatur, bo chętnie biegały ... Baton szalał z kawałkami lodu, a Skrzecząca wdrapała się na pergolę i nie umiała zejść :twisted: (foty wieczorem ;) )

Zmartwił mnie Pasik - ma łapkę (przednią) spuchniętą od wczoraj - dzisiaj już bardzo mocno :( Obmacałam - nie wygląda na złamanie, łapa ruchoma, ale dwa razy grubsza od drugiej. Zostawiłam go w altanie, bo na 3 łapach może sobie nie poradzić w razie niebezpieczeństwa ...
A do tego nasza wetka chora :(

Jadę na popołudniowe karmienie :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sty 11, 2009 10:46

Avian, zmartwilam sie wiadomoscia o Pasiku. prosze daj znac co lapeczka, co z kotkiem. mam nadzieje,ze to nic powaznego.czekam na relacje i zdjecie :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Nie sty 11, 2009 12:24

Obejrzałam dzisiaj dokładniej łapeczkę ... już sam fakt, że znów się dał złapać mówi o tym że kocio źle się czuje i jest słabszy :(
Wygląda na to, że to skaleczenie/ugryzienie ... pewnie w środku ropa, dlatego spuchło :( Dałam mu antybiotyk, został w altanie (choć wcale nie chciał wyjść) i mam nadzieję, że jutro tez pozwoli się złapać i zabrać do weta.
Miał jechać Czorcik na kontrolę, ale nowy guz nie wyszedł (tfu tfu), więc poczekam jeszcze.

Reszta kotów zadowolona z dzisiejszego słoneczka brykała po śniegu :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sty 11, 2009 12:29

mam nadzieje,ze Pasikowi zejdzie ropka i przejdzie opuchlizna. ze lapka szybko sie zagoi i znow bedzie brykac na calego.
oby Czorcikowi juz nic nie wyszlo :D
a w ogole to nie ma co sie dziwic,ze kociaki wesolo brykaja po sniegu :) pogodna jest po prostu cudna, sama wystawlam pyszczek do sloneczka :D

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Nie sty 11, 2009 13:28

Obiecane fotki z wczoraj i dziś ;)

Skrzecząca jak wrzuciła jedzonka do żołądka, dostała tyle energii, ze wylądowała na wysokościach :wink:

Obrazek

No dobra, weszłam, ale jak teraz zejść ?

Obrazek

OK, fajnie jest, ale zdejmij mnie już :oops:

Obrazek


Baton też na dopalaczu, gonił co się dało, byle w śniegu :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A Pasik w altance kuśtykał na 3 łapkach ...
Obrazek

Tu chyba widać grubszą łapeczkę
Obrazek

Mój kochany pycholek :1luvu:
Obrazek

A dzisiaj wyszło słoneczko - najmądrzejsza kotka wiedziała, jak je wykorzystać :lol: (Pysia-Misia)
Obrazek

Ulepszona kocia jadłodajnia - teraz nie marzną łapeczki :wink:
Obrazek

A gdzie Brzydal? No tu, tu !
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sty 11, 2009 14:11

Ślicznusie grubaski :love:

kicuki za łapunię :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie sty 11, 2009 15:14

Cudne forteczki a skrzecząca to prawdziwa skrzecząca :) trzymam kciuki za łapkę.

Aanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 382
Od: Pt sie 29, 2008 20:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 11, 2009 16:10

Dziękujemy za kciuki :D

Są potrzebne ... podwójnie :evil:
Właśnie wróciłam z drugiego karmienia i wiecie co? Czort kuleje ... na tą samą łapę :( Obejrzałam łapkę - ma świeżą ranę, niedużą, ale krwawiącą :roll:
Rana jest na tej samej łapie co u brata, nawet na tej samej wysokości, tylko od wewnętrznej strony ... u Pasia od zewnętrznej.

Czy ja pisałam, ze Czortek jutro nie musi do weta? Nieaktualne ... jadą razem. (i jeszcze Pingwinka od babci i Rychu musi ... kupię dodatkową parę rąk po dobrej cenie :roll: )

Najważniejsze, żeby Pasik dał się jutro złapać ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Nul i 41 gości