Mrrrrucząca rewolucja :) szukamy 3 kota do kompletu?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 06, 2009 8:57

Rozczesana Ruda (no parę kołtunów wycięłyśmy)

Obrazek

Obrazek


Po paru godzinach pracy na kotem wygląda moje nowe tymczasowe cudo tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto sty 06, 2009 10:25

o wow
to w wersji point cudne :1luvu:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sty 07, 2009 11:17

Zębole wyczyszczone. Bazyl czyje się dobrze, wczoraj po powrocie z czyszczenia miał jeszcze trochę pretensji ale dzisiaj już od rana rozrabia. Czyli (tfu tfu tfu) już w weekend pojedzie do swojego nowego domku :lol:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Pt sty 09, 2009 20:36

Bazylek pojechał... jakoś pusto mi w domu się zrobiło...
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Sob sty 10, 2009 22:19

Wreszcie trafiłam na Twój wątek :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sty 10, 2009 22:19

Wreszcie trafiłam na Twój wątek :D.
Bazylowi gratuluję domu.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sty 10, 2009 22:23

zirrael pisze:Bazylek pojechał... jakoś pusto mi w domu się zrobiło...


pusto :twisted: czy aby wiesz co mowisz :wink:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 10, 2009 22:25

Ano Bazylek trafił - tak jak zaslugiwal - relację otrzymuję na bierząco (mniej więcej 5 maili dziennie) i z tego co czytam to już Bazylek rządzi w całym domu, przewraca się po łożkach i powoli zaczyna się czuć jak u siebie :) psa polubił, pies jego też, - echh nic tylko zyczyć wszystkim kotom takich domków.


iskra - a pusto tylko chwilowo :lol:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Sob sty 10, 2009 22:27

zirrael pisze:iskra - a pusto tylko chwilowo :lol:


:twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 22:46

Tak spędza najchetniej czas Księżniczka:

Obrazek

Obrazek

Ruda za to jest prawdziwą damą:

Obrazek

Obrazek

No i przedstawiamy Dzikunka z Łomianek :

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Pon sty 19, 2009 20:07

Oj dziee się dzieje... dom zapełnił mi się kociastymi w potrzebie (oczywiście na tymczasie). Najpierw przywiozłam 5 kotów z likwidowanej hodowli w Krakowie. Z tej piatki 3 pojechały się tymcasowac do mirki_t (Chad, jasna i ciemna szylkretka) a 2 łobuzice (bialo ruda i szylkretka z chorym oczkiem) zostały u mnie. To zdjęcia całej pitki tuż po przyjeździe:

Chad- 5 miesięczny kocurek - miziak nad miziaki ale niekuwetkowy:

Obrazek
Obrazek

Ciemna szylkretka 1,5 roczna - nieco strachliwa:

Obrazek
Obrazek

Jasna szylkretka 1,5 roczna

Obrazek
Obrazek

Szylkretka 1,5 roczna z uszkodzonym oczkiem - do wyleczenia

Obrazek
Obrazek

Biało-ruda 3 letnia

Obrazek
Obrazek

Tego samego dnia trafiła do mnie koszmarnie skołtuniona i zaniedbana kicia persowata... zdjęcia wyglądają fatalnie (jako ze kotucha jest w trakcie wycinki kołtunów - a zasadniczo to golenia, ale żadna maszynka nie rusza tego co ona ma na sobie - wiec po maszynowym skróceniu ręcznie pracujemy coby pozbawić kocinę tego pancerza), więc ich chwilowo nie będe pokazywać
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Śro sty 21, 2009 18:16

Oto Khali - udało nam sie uwolnić jej głowe i wiekszą czesć szyi z kołtunów już w niedzielę, dzisiaj udało się wyciac część kołtunów z boków i grzbietu - jeszcze ze 4-6 sesji wycinania i może uda się wyciąć wszystko... Łepek rozczesany, ogon w połowie rozczesany ale da się go rozczesać do końca. Fotki robione przed wieczornym myciem ślepków:

Obrazek

Obrazek

A to toto co dojechalo do mnie wczoraj:

Zuza - wyluzowana dziewusia, miziak straszny:
Obrazek

Miś - strachulec:
Obrazek
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Pon sty 26, 2009 7:20

Nadszedl czas wielkiego ciachania - dzisiaj pod nóż trafi Misio i Ruda persia - prosimy o kciuki - bo niby to rutynowe zabiegi a ja od wczoraj cała w nerwach :roll:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Pon sty 26, 2009 8:31

:ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 26, 2009 9:47

Misio i Ruda już w lecznicy... ja w pracy i oczywiście siedzę jak na szpilkach... Oby do 16:00
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, puszatek i 65 gości