*Schr.Opole-TRUDNA MŁODZIEŻ-ok 30 może trafić na dwór ;(*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 06, 2009 22:38

dziewczyny, pamietajcie,ze niestety, ale wszystkich kotkow nie da sie uratowac. niektore niestety nie znajda domkow, niektore tez nie da sie oswoic. wiem,ze mnie za to zlinczujecie, ale tez taka jest prawda.
ale ciesze sie, ze znajduja sie DT i,ze kociaki mimo tak ciezkiego okresu otrzymuja pomoc. jestescie wszystki wspaniale :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Wto sty 06, 2009 22:49

Ale ja myślę że każdy zasługuje na szansę :)
Legnica
 

Post » Śro sty 07, 2009 0:23

Niestety muszę się na razie wstrzymać.Dostałam wiadomość o kociątkach z "mordowni".
Legnica
 

Post » Śro sty 07, 2009 9:03

kochajaca_kociska pisze:dziewczyny, pamietajcie,ze niestety, ale wszystkich kotkow nie da sie uratowac. niektore niestety nie znajda domkow, niektore tez nie da sie oswoic. wiem,ze mnie za to zlinczujecie, ale tez taka jest prawda.
ale ciesze sie, ze znajduja sie DT i,ze kociaki mimo tak ciezkiego okresu otrzymuja pomoc. jestescie wszystki wspaniale :)


Aj, toż nikt tutaj nikogo nie linczuje :D

Pomagam kotom od ponad 3 lat, wiem, że w sumie większej części nie udaje się pomóc :( Tylko te kociaki mają ogromną szansę na szczęśliwe, domowe życie. Najlepszym tego przykładem jest Stefanek (wracał z adopcji 2 czy 3 razy), Rydzuś, Borek, Hesia, Mefi... Ta młodzież nie jest dzika, jest płochliwa. Im jest potrzebna szansa. A jak widać o nią najtrudniej, zwłaszcza w Opolu :( Gdyby nie to, że kolejnego tymczasa Tylda może przypłacić życiem brałabym do domu po dwa maluchy na socjalizację. Ale nie zaryzykuję jej życiem. Żeby wziąć takiego malucha nic specjalnego nie trzeba, trochę czasu na zabawę z nim, my będziemy pomagać z jedzeniem, leczeniem ewentualnym... Chodzi tylko o miejsce i trochę czasu... Ale i to w tej chwili wydaje się być niemożliwym :(
Trzeba powiedzieć trudno i pogodzić się z tym :( W tej chwili większość naszych "dzików" wychodzących siedzi w ciepłych boksach. Ostatnia wypuszczona młodzież chyba trzyma się w całości schroniska, nikt nam nie "zaginął". Mam nadzieje, że jak przyjdzie wiosna, te koty też zostaną na terenie schroniska...

Wiesiu - przykro mi ale oczywiście rozumiem :) Jak zwykle trzymam kciuki za powodzenie akcji!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 07, 2009 10:39

A ja jestem bardzo,bardzo złą!
Dostałąm wczoraj wiadomość o maluchach z tzw "mordowni"nawet dokładnie nie wiem o jakie miasto chodzi.Wiem tylko że kotów jest całe mnóstwo,odebrane bo przebywały w skandalicznych warunkach,wyraziłam zgodę na przyjęcie i w odpowiedzi dostałam "dziękuję".Nie wiem nic,czy przyjadą,kiedy przyjadą,w jakim są stanie,nic,no i jestem zła,bo jeśli coś pójdzie nie tak,to u mnie miejsce na "nowego"się marnuje,a ja moge tylko czekać :(
Legnica
 

Post » Śro sty 07, 2009 14:52

Domy tymczasowe i stałe bardzo potrzebne :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro sty 07, 2009 19:47

niestety DT nie moge byc - a szkoda.ale podniose i rowniez poapeluje o DT :)
co do pomocy kotkom?? no coz.. warto probowac, warto pomagac, chocby w tym,zeby sterylizowac kotki..ale chyba nie zawsze kotkom potrzebny jest DS, w koncu one kiedys byly dzikie, a ludzie kociaki udomowili.

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Śro sty 07, 2009 20:53

Szukamy domków dla kociaków.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro sty 07, 2009 21:28

kochajaca_kociska pisze:co do pomocy kotkom?? no coz.. warto probowac, warto pomagac, chocby w tym,zeby sterylizowac kotki..ale chyba nie zawsze kotkom potrzebny jest DS, w koncu one kiedys byly dzikie, a ludzie kociaki udomowili.


Czyli Ty uważasz, że należy je wypuścić, skoro" kiedyś były dzikie", a winni są ludzie, bo je udomowili i właściwie to na własne życzenia mają teraz kłopoty ?
Tak to zrozumiałam z Twojej wypowiedzi.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw sty 08, 2009 13:04

Hop,kto może wziąć kociaka na tymczas?

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Czw sty 08, 2009 21:01

Hop :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt sty 09, 2009 11:46

violavi pisze:
kochajaca_kociska pisze:co do pomocy kotkom?? no coz.. warto probowac, warto pomagac, chocby w tym,zeby sterylizowac kotki..ale chyba nie zawsze kotkom potrzebny jest DS, w koncu one kiedys byly dzikie, a ludzie kociaki udomowili.


Czyli Ty uważasz, że należy je wypuścić, skoro" kiedyś były dzikie", a winni są ludzie, bo je udomowili i właściwie to na własne życzenia mają teraz kłopoty ?
Tak to zrozumiałam z Twojej wypowiedzi.


nie violavi, uwazam,ze nic na sile. i ze jesli kociaki sa dzikawe to nie zawsze nalezy na sile je udomawiac. ot co wlasnie takie mam zdanie. czasem lepiej tylko zadbac oto,zeby sie nie rozmnazaly tak preznie - wiec steryliki i kastracje. tylko nie bij..

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt sty 09, 2009 12:24

Ok. :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt sty 09, 2009 12:29

violavi pisze:Ok. :)


ufff ulzylo mi :) ciesze sie,ze zostalam w calosci :D
temat zawsze bedzie kontrowersyjny czy ratowac wszystkie czy ktores zostawic.i czasem pojawia sie rozbierznosci w zdaniach :)
no to co w gore :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt sty 09, 2009 12:40

Takie tematy kontrowersyjne i tak życie rozsądzi.
Może niektórym uda nam się pomóc, tym, które do domów nie trafią zostanie "wolność" i znowu te, które będą się pilnować schronu, będą miały w miarę dobrze, te, które zdecydują się pójść w świat - cóż... oby były szczęśliwe.

Jest szansa dla Tekli - czarnej koteczki z Suchego Boru. Legnica zabierze ją na tymczas. Potrzebujemy dla Tekli wirtualnego opiekuna który wspomoże Wiesię w codziennym utrzymaniu Tekli oraz transportu z Opola do Legnicy. Ja transportowo na razie odpadam z wiadomych względów :wink:

Liczymy na Waszą pomoc!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości