dziękuję!!mawin pisze:Dwa przystojaniaki domku szukają
Jeśli znajdzie się DT dla Sylwusia to ja też się finansowo dołożę do leczenia.
a gdzie ten domek??

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
dziękuję!!mawin pisze:Dwa przystojaniaki domku szukają
Jeśli znajdzie się DT dla Sylwusia to ja też się finansowo dołożę do leczenia.
Czekoladka pisze:W szkole podstawowej nr 23 we Wrocławiu, wolontariat szkolny organizuje zbiórkę jedzenia i koców dla psów i kotów z wrocławskiego schroniska.
Narazie mało zebraliśmy ale zbiórka potrwa jeszcze do środy, no i ciągle wszystkim przypominamy żeby coś przynieśli.
Kicia_ pisze:Czekoladka pisze:W szkole podstawowej nr 23 we Wrocławiu, wolontariat szkolny organizuje zbiórkę jedzenia i koców dla psów i kotów z wrocławskiego schroniska.
Narazie mało zebraliśmy ale zbiórka potrwa jeszcze do środy, no i ciągle wszystkim przypominamy żeby coś przynieśli.
Uczulam, żeby upewnić się, czy dary faktycznie trafią do potrzebujących zwierząt, a nie do magazynu. Magazyn schroniska pełny jest darów od ludzi o wielkim sercu, a koty nadal dostają do jedzenia ścinki wędlin, gotowanego indyka i suchą karmę marki Tesco. Oprócz koców i karmy moim zdaniem najbardziej potrzebne są małe kuwety, które możnaby wsadzać do klatek, żeby koty nie traciły nawyku kuwetkowania. Takie kuwety są niedrogie, a pracownikom schroniska ułatwiłyby sprzątanie w klatkach.
Agness78 pisze:Kicia_ pisze:Czekoladka pisze:W szkole podstawowej nr 23 we Wrocławiu, wolontariat szkolny organizuje zbiórkę jedzenia i koców dla psów i kotów z wrocławskiego schroniska.
Narazie mało zebraliśmy ale zbiórka potrwa jeszcze do środy, no i ciągle wszystkim przypominamy żeby coś przynieśli.
Uczulam, żeby upewnić się, czy dary faktycznie trafią do potrzebujących zwierząt, a nie do magazynu. Magazyn schroniska pełny jest darów od ludzi o wielkim sercu, a koty nadal dostają do jedzenia ścinki wędlin, gotowanego indyka i suchą karmę marki Tesco. Oprócz koców i karmy moim zdaniem najbardziej potrzebne są małe kuwety, które możnaby wsadzać do klatek, żeby koty nie traciły nawyku kuwetkowania. Takie kuwety są niedrogie, a pracownikom schroniska ułatwiłyby sprzątanie w klatkach.
A może by zorganizować jakąś zbiórkę kasy na kuwetki dla kociastych w schronie? Ja myślę że to bardzo ważne żeby były przyzwyczajone do kuwetki. Później nie byłoby problemów jak trafią do DS, a wydaje mi się że czasem koty wracają z adopcji właśnie z powodu niekuwetkowania?Pytane tylko, czy schron będzie później stać na żwir? sam zakup kuwetek nie wystarczy... A czy przyjmowaliby używane kuwety - odkażone? czy to raczej ryzykowne? Ja sama ma z dwie nieużywane w garażu które czasem wykorzystywałam dla tymczasów...
Agness78 pisze:Tymczasem, nadal szukamy domku dla Sylwestra
Czekoladka pisze:Narazie jednym z większych nabytków jest duże legowisko wiklinowe dla piesa.
Powtarzamy, przypominamy... Ale nadal otrzymujemy tylko jedną torbę dziennie.
Kicia_ pisze:Czekoladka pisze:Narazie jednym z większych nabytków jest duże legowisko wiklinowe dla piesa.
Powtarzamy, przypominamy... Ale nadal otrzymujemy tylko jedną torbę dziennie.
Proponuję przenieść temat darów na wątek o schronisku. Ten wątek poświęcony jest adopcjom konkretnych kotów, w tym tygodniu jest to Sylwester, świetny kot, który być może już w ten weekend pojedzie do domu.
Agness78 pisze:Kicia_ pisze:Czekoladka pisze:Narazie jednym z większych nabytków jest duże legowisko wiklinowe dla piesa.
Powtarzamy, przypominamy... Ale nadal otrzymujemy tylko jedną torbę dziennie.
Proponuję przenieść temat darów na wątek o schronisku. Ten wątek poświęcony jest adopcjom konkretnych kotów, w tym tygodniu jest to Sylwester, świetny kot, który być może już w ten weekend pojedzie do domu.
Trzymam kciuki żeby nie zapeszyć....
![]()
![]()
Oby Sylwestrowi się udało...
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 28 gości