

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dalia pisze:sawanka1 pisze:MariaD pisze:dalia pisze:Jedyny ratunek w tym ze hodowcy zadbaja o sterylizacje i kastracje swoich kociąt i wyeliminują spośród swojego grona sprzedających koty bez rodowodów, oraz takich którzy doskonale wiedzą że ich kot jest w pseudohodowli i nic z tym nie robią.
Trzeba po prosru uciąć problem u źródla
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Z jednym zastrzeżeniem - eliminacja z grona legalnych hodowców tych "czarnych owiec" zwiększy tylko pulę pseudo. Ja jestem za karami pieniężnymi. Bardziej boli.
Niestety, daleka droga do osiągnięcia celu.
za takie poglądy na Planecie Persja zarobiłam ostrzeżenie.
Na szczęście nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - bo dzięki temu wszystkie jesteśmy na miau i powstało Puchatkowo , fundusz i adopcje
że tak powiem - malo tego zlego wyszloby na dobre kotom i nam
iskra pisze:Wszyscy dzialamy dla dobra zwierzat Serniczku.
Jak sama zaznaczylas, o wielu sprawach nie piszecie na ogolnym. To skad mam wiedziec, ze jeszcze cos nalezy wziac pod uwage ?
Ostatni watek o tym 'jak pomagac' nie zakonczyl sie podsumowaniem (jak najbardziej rozumiem, ze trudno ustalic jasne zasady przy dokonywaniu wyboru, czesto moze przeciez chodzic o zycie).
W obecnym watku przez co najmniej kilka ostatnich stron Wasze rozmowy koncentruja sie glownie na wynajdywaniu kolejnych ogloszen z portali.
Stad jak dla mnie uwidocznilo sie wykupywanie. Jesli tak nie jest, to tym bardziej chyle czola dla tej dzialalnosci![]()
To nie Wy do mnie macie sie przylaczac czy mnie wspierac.
To Wasz cel przyciagnal moja (nie tylko !) uwage i zachecil do wsparcia i przemyslen. To, ze nie przeczytasz w praktycznie zadnym watku czy i co robie nie oznacza, ze jestem bierna (choc wiekszosci forumowiczom oczywiscie w dzialalnosci nie dorownuje).
Ja po prostu uwazam, ze samo wykupywanie to za malo i jednak napedza interes pseudoh (a przeciez sami wszem i wobec tlumaczymy, ze od pseudoh kupowac nie nalezy i nie mozna). I glosno sie zastanawiam czy nie mozna dzialan przeprowadzic inaczej. Albo co dodatkowo mozna zrobic.
W zadnym wypadku nie widze w Twojej czy czyjejkolwiek wypowiedzi zlosliwosciWidze z Waszej strony poszukiwania drogi rozsadnej pomocy. I sama tez podrzucam pomysly, ktore przychodza mi do glowy. Jesli ich sobie nie zyczycie, oczywiscie uszanuje Wasza decyzje.
MariaD pisze:dalia pisze:sawanka1 pisze:MariaD pisze:dalia pisze:Jedyny ratunek w tym ze hodowcy zadbaja o sterylizacje i kastracje swoich kociąt i wyeliminują spośród swojego grona sprzedających koty bez rodowodów, oraz takich którzy doskonale wiedzą że ich kot jest w pseudohodowli i nic z tym nie robią.
Trzeba po prosru uciąć problem u źródla
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Z jednym zastrzeżeniem - eliminacja z grona legalnych hodowców tych "czarnych owiec" zwiększy tylko pulę pseudo. Ja jestem za karami pieniężnymi. Bardziej boli.
Niestety, daleka droga do osiągnięcia celu.
za takie poglądy na Planecie Persja zarobiłam ostrzeżenie.
Na szczęście nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - bo dzięki temu wszystkie jesteśmy na miau i powstało Puchatkowo , fundusz i adopcje
że tak powiem - malo tego zlego wyszloby na dobre kotom i nam
dalia, ale sawance chyba chodzi o to co małym drukiem... mam rację?
iskra pisze:W obecnym watku przez co najmniej kilka ostatnich stron Wasze rozmowy koncentruja sie glownie na wynajdywaniu kolejnych ogloszen z portali.
Stad jak dla mnie uwidocznilo sie wykupywanie. Jesli tak nie jest, to tym bardziej chyle czola dla tej dzialalnosci![]()
I sama tez podrzucam pomysly, ktore przychodza mi do glowy. Jesli ich sobie nie zyczycie, oczywiscie uszanuje Wasza decyzje.
sawanka1 pisze:MariaD pisze:dalia pisze:sawanka1 pisze:MariaD pisze:dalia pisze:Jedyny ratunek w tym ze hodowcy zadbaja o sterylizacje i kastracje swoich kociąt i wyeliminują spośród swojego grona sprzedających koty bez rodowodów, oraz takich którzy doskonale wiedzą że ich kot jest w pseudohodowli i nic z tym nie robią.
Trzeba po prosru uciąć problem u źródla
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Z jednym zastrzeżeniem - eliminacja z grona legalnych hodowców tych "czarnych owiec" zwiększy tylko pulę pseudo. Ja jestem za karami pieniężnymi. Bardziej boli.
Niestety, daleka droga do osiągnięcia celu.
za takie poglądy na Planecie Persja zarobiłam ostrzeżenie.
Na szczęście nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - bo dzięki temu wszystkie jesteśmy na miau i powstało Puchatkowo , fundusz i adopcje
że tak powiem - malo tego zlego wyszloby na dobre kotom i nam
dalia, ale sawance chyba chodzi o to co małym drukiem... mam rację?
Całkowitą
Aniada pisze:Mario, ja dostałam ostrzeżenie, bo ośmieliłam się zacytować Ciebie i w dodatku się zgodzić z tym cytatem. Z rozpędu zacytowałam też słynne zdanie po francusku, którego nie rozumiałam i nawet nie zauważyłamNie wiem, co bardziej zabolało moderację, to że zacytowałam Ciebie w ogóle, czy to, że zacytowałam owo zdanko. Ktoś życzliwy przetłumaczył mi je potem. Najpierw mało z krzesła nie spadłam, a potem doszłam do wniosku, że mogę zacytować jeszcze raz.
Serniczek pisze: (hihi zaśmiał sie hrabia po francusku-jako,ze znał ten język znakomicie)
MariaD pisze:dalia pisze:Jedyny ratunek w tym ze hodowcy zadbaja o sterylizacje i kastracje swoich kociąt i wyeliminują spośród swojego grona sprzedających koty bez rodowodów, oraz takich którzy doskonale wiedzą że ich kot jest w pseudohodowli i nic z tym nie robią.
Trzeba po prosru uciąć problem u źródla
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Z jednym zastrzeżeniem - eliminacja z grona legalnych hodowców tych "czarnych owiec" zwiększy tylko pulę pseudo. Ja jestem za karami pieniężnymi. Bardziej boli.
Niestety, daleka droga do osiągnięcia celu.
za takie poglądy na Planecie Persja zarobiłam ostrzeżenie.
Aniada pisze:Mario, ja dostałam ostrzeżenie, bo ośmieliłam się zacytować Ciebie i w dodatku się zgodzić z tym cytatem. Z rozpędu zacytowałam też słynne zdanie po francusku, którego nie rozumiałam i nawet nie zauważyłamNie wiem, co bardziej zabolało moderację, to że zacytowałam Ciebie w ogóle, czy to, że zacytowałam owo zdanko. Ktoś życzliwy przetłumaczył mi je potem. Najpierw mało z krzesła nie spadłam, a potem doszłam do wniosku, że mogę zacytować jeszcze raz.
Serniczek pisze:i też dostałam zakaz pisania na Persji-do dzis nie wiem za co.ponoć za to,że za Aamms poprosiłam o zamknięcie watku..........zakaz odwołano pomimo moich usilnych starań o jego utrzymanie.![]()
marbed pisze:MariaD pisze:dalia pisze:Jedyny ratunek w tym ze hodowcy zadbaja o sterylizacje i kastracje swoich kociąt i wyeliminują spośród swojego grona sprzedających koty bez rodowodów, oraz takich którzy doskonale wiedzą że ich kot jest w pseudohodowli i nic z tym nie robią.
Trzeba po prosru uciąć problem u źródla
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Z jednym zastrzeżeniem - eliminacja z grona legalnych hodowców tych "czarnych owiec" zwiększy tylko pulę pseudo. Ja jestem za karami pieniężnymi. Bardziej boli.
Niestety, daleka droga do osiągnięcia celu.
za takie poglądy na Planecie Persja zarobiłam ostrzeżenie.
Należy się tu wyjaśnienie, że ostrzezenie nie zostało przyznane za powyższe poglądy bo o takkowych nie było mowy we wątku w którym przyznano owo ostrzeżenie.Aniada pisze:Mario, ja dostałam ostrzeżenie, bo ośmieliłam się zacytować Ciebie i w dodatku się zgodzić z tym cytatem. Z rozpędu zacytowałam też słynne zdanie po francusku, którego nie rozumiałam i nawet nie zauważyłamNie wiem, co bardziej zabolało moderację, to że zacytowałam Ciebie w ogóle, czy to, że zacytowałam owo zdanko. Ktoś życzliwy przetłumaczył mi je potem. Najpierw mało z krzesła nie spadłam, a potem doszłam do wniosku, że mogę zacytować jeszcze raz.
Skoro taką macie pamięć - wątek z PP z kwietnia 2008 - to wypadałoby tez pamiętać, że sprawa nie dotyczyła kar pieniężnych ani niczego w tym stylu.Serniczek pisze:i też dostałam zakaz pisania na Persji-do dzis nie wiem za co.ponoć za to,że za Aamms poprosiłam o zamknięcie watku..........zakaz odwołano pomimo moich usilnych starań o jego utrzymanie.![]()
Na czym polegały te usilne starania?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 92 gości