sama dobrze wiem, jaki to bol, spotkac na swojej drodze potrzebujace zwierze i brak mozliwosci wziecia go do domu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jojo pisze:ciesze sie, ze kroi sie DT
sama dobrze wiem, jaki to bol, spotkac na swojej drodze potrzebujace zwierze i brak mozliwosci wziecia go do domu
Liwia_ pisze:Legnico, bardzo Ci dziekuje!
Tak jak napisalam juz w pw, troche mnie przeraza odleglosc, dla kotka to dluga podroz na dt, takze sprobuje jeszcze znalezc cos blizej Katowic, czasu mam malo, ale moze sie uda...?
Jezeli nie, dzielny pingwinek pojechalby do Ciebie, oczywiscie pokryje koszty utrzymania...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 59 gości