Witajm , nie wiem czy tamta wiadomość doszła bo jej nie widzę w kolejności . Dla pewności jeszcze raz .
Mój Rysik ma sześć lat . od tygodnia dostaje glukozę dożylnie po 100ml + antybiotyk (wczoraj zakończyliśmy) + odkwaszacz . W domu do karmy ipakitynę i od 4 dni fortekor 5po 1/2 tabl dziennie .
Nasz weterynarz postawił już krzyżyk a ja niewiem dlaczego ! sugeruje się tylko wynikami kreatyniny i mocznika . A mój kotek nawet na zewnątrz rano wychdzi .
Te drgawki to wydaje mi się że skutek antybiotyku który bardzo piecze .Bo jak go biorę na ręce i głaszczę to po 30min się uspokaja . Może kroplówka za szybko leci ? ale lekarzowi zwracałam już uwagę . Twierdzi że glukoza może tak szybko być podawana .
Co do karmy to się cieszę że mogę podawać trochę mięsa z ipakityniną . Bo trochę przez to jego chorowanie i jeszcze nie wiedząc dlaczego , żeby przybrał na wadze dawałam to za czym on szaleje.
Czy Fortekor może być łączony z alusalem ? czy jedno albop drugie ?
może przejdę na Renalzin ?
Ale w dalszym ciągu proszę o informację jeśli ktoś z Was zna dobrego weterynarza we Wrocku , który prowadzi już takie koty .