Miłka:
Płeć: kotka
Wiek: około roku
Powód oddania przez właścicieli: urodziła młode
Nr kota w schronisku: 126
Prawdziwa historia kotki.
Kotka jako małe kociątko była kochana, bardzo. Wychowywała się w domku z dzieckiem 7 letnim oraz niemowlakiem. Bezkonfliktowa, lubi inne koty i akceptuje psy. Jak każdy kot na obcego psa prychnie i ucieka ale akceptacja jak najbardziej. Kocha ludzi.
W wieku kilku miesięcy właścicielkę poprosiłam o danie kotce zastrzyku by nie miała dzieci lub poddała sterylne bo dosłownie niebawem zacznie się jej pierwsza ruja. Pani mi odpowiedziała, że „nie będzie ingerować w naturę”. Te słowa skazały kotkę jak się później okazało na schronisko.
Oczywiście kotka zaszła w ciążę. W między czasie sąsiadka wzięła sobie kolejnego malutkiego kotka – chłopca. I tak ten mały kot zaczął ganiać kotkę ciężarną, wyganiać ją z domu. Kotka kręciła się w sąsiedztwie była dokarmiana, bardzo lubiła siedzieć w domku innej sąsiadki gdzie czuła się bezpiecznie, ciepło i miała co jeść.
Właścicielka Miłki dostała propozycję by jak kotka się okoci to wówczas ja i drugą sąsiadka znajdziemy domki dla kociąt. Ok.
A więc w grudniu poszłam do owej właścicielki z pytaniem jak kotki rosną bo trzeba by zrobić ogłoszenia i kotki za jakiś czas wydać. A tu zong – kotkę oddała z kociętami do schroniska a zostawiła sobie tego kocórka młodego, bo przecież taki puchaty, młody i śliczny.
OCEŃCIE SAMI
Kotka jest faktycznie w schronisku. Ale nie wiadomo co się stało z jej miesięcznymi kociętami. Możliwe, że jadąc do schroniska kotki trafiły gdzieś w worze do wody a może w schronisku zostały uśpione? Tego nie wie nikt. Kotka ma na karcie, że przyjechała sama.
CO CZUJE MIŁKA???
Wyobraź sobie matkę z maleństwami, nagle wyrzuconą z domu w zimę przez właścicieli. Nagle jedzie w obce, zimne miejsce pełne obcych kotów, nagle giną jej dzieci. Co czuje kot a co ty czujesz?
Jeżeli ktoś chce się dokocić to zapraszam. Niestety kotce chyba zaczyna się pogarszać zdrowie bo zaczyna kichać?? Koteczka jest drobnej budowy. Jest pieszczochem.
Kotka nadaje się do życia w domu lub dom/dwór po podleczeniu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/240 ... 71a0d.html[url][/url]
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db5cfcb5040b334a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a33d77c5bf9845c5.html