[Białystok3]'syjamiątko' s.82 i 'rosyjski' Iwan s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 02, 2009 14:57

Martwimy się! :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sty 02, 2009 16:29

Aga napewno napisze jak już będzie coś wiadomo.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 17:28

Łapka została (w przeciwieństwie do jajek)
Szczegóły nieco później

Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 17:40

:oops:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sty 02, 2009 17:40

ale co z łapka??????????
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sty 02, 2009 18:52

jajek Ci u nas dostatek...a łapci szkoda

napisz Aguś co z łapeczką...jakie są rokowania?
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 20:03

Basica pisze:...a łapci szkoda

napisz Aguś co z łapeczką...jakie są rokowania?

Też podpytuję?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sty 02, 2009 20:54

Jusz, jusz piszę...

No więc tak - łapka narazie została. Nie ma szans na jej powrót do pełnej sprawności, ale na używanie jej w celu podpierania się - owszem.
Jeśli się zagoi i kić będzie mógł się nią podpierać bez kaleczenia - zostanie.
Jeśli będzie się paskudzić to chyba nie będzie wyjścia.
To co napisała BarbAnn to racja - na podwórku więcej jest urazowych możliwości. Kiedy kić był po raz pierwszy w lecznicy nie było wiadomo czy przypadkiem nie jest dzikunem - wtedy być może powrót na 'wolność"byłby jedną z opcji. Ale kić fajny, grzeczny. Nawet kuwetkuje.
Więc szanse na domek ma spore. Ale wiecie - narazie siedzi w b.małym pomieszczeniu z kuwetką, nie zauważyłam, żeby znaczył teren. I oby tak zostało :roll:
Potem trzeba go będzie przetestować "na pokojach" - czy nadal do kuwetki trafia :D Narazie piwniczka jest w porzo - nie poskacze za bardzo.

Narazie rana została oczyszczona, okolice wygolone, dostał pięęękny opatrunek żelowy. Będę chodzić do p.Danusi go przewijać.
Kciuki się przydadzą...
Łapa w zbliżeniu - śliczności:
Obrazek

Piękność jest fajny - mruczał w transporterze, żeby dodać sobie otuchy. Nie wiem tylko czy taki zestresowany chlopak czy faktycznie taki grzeczny. Bo po podaniu narkozy mało mi łapy nie urwał :roll:
PO odebraniu z lecznicy zrobiłyśmy mu "salon piękności" - był jeszcze niezbyt przytomny i pozwolił na strzyżenie, czesanie. Myślałysmy o trwałej lub pasemkach,ale to chyba byłoby za dużo jak na 1 dzień :twisted:

Mój miły mąż nazwał go Gibon - gdyż dopatrzył się podobieństwa do dalekiego kuzyna :D Pozwolę sobie zestawić:
Obrazek
Obrazek

Uderzające podobieństwo,prawda??

Dzięki wszystkim, którzy wynaleźli wątki z łapkami :) TO takie bardziej optymistyczne jest jak się wie, że gdzieś już takie stworzenie żyje i sobie radzi.

Basica - cieszę się, że Twoje drugie fooootro już lepiej :) To taki dobry kić jest...
MOnia3a - wow, niezły z Ciebie treser 8)

Szałwia pisze:Aga, Ty chyba nie chcesz powiedzieć, że wmówiłaś swoim dorosłym kocim rezydentom że małe-nowe kotki to się znajduje w skarpecie pod choinką? :D

Hmm, pomysł przedni. Sądzisz, że dadzą się wkręcić? :D

Dziś dzwoniła ponownie Pani, której z Beatką woziłyśmy kotkę i nie zostawiłyśmy. Dziś chciała kotka Asi. I twierdziła, że chyba nie będzie go wypuszczać. Ale Asia - sprytna kobita spytała o umowę i czy jakby chciała przyjechac odwiedzić kotka to czy może - pani była oburzona :roll:
Tak więc uważajcie - pani mieszka na Kopernika, ma trochę ponad 50. Mówi że mieszka sama - tak naprawdę w mieszkaniu obok mieszka jej rodzina z aktywnymi maluchami. No i to jeszcze dałoby się przeżyć, ale ulica jakieś 20m od domu a pani uważa, że kot się nauczy i na pewno pod samochód nie wpadnie...

Poza tym nastąpiła mega wpadka - Tomasz (a dokladnie jego żona) stwierdziła,że nie są w stanie rozstać się z Laurą. (kicia jest u nich długo, miała operowane powieki, oczki łzawiące. Ale dziś się spotkalismy w lecznicy - piękna kocia panienka. Takie ksero Szczotki x1,25. Nawet łysinki po zastrzykach ma w futrze takie same :)
Tak więc mamy stan zwany dokoceniem. Ostatnio dość popularny... (może to zakaźne jest???) :twisted:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 21:03

Gibon może i kuzyna przypomina....ale ale.....śliczny jest...... :lol:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sty 02, 2009 21:06

ja sie ciesze ze dano lapce szanse
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 02, 2009 21:17

cały czas trzymamy łapki za ....łapkę :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 21:26

To swietnie ze lapka zostala :) :) - moze da sie przystosowac do chodzenia tak by jej sobie nie ranil.
A ta kocica ktora sie nim opiekowala w ogrodku - juz sie w ogole nie pokazuje. Nawet suche ktore wystawiam w miseczce - nie znika.

Ted69

 
Posty: 27
Od: Wto gru 30, 2008 22:36
Lokalizacja: Białystok - Zielone Wzgorza

Post » Pt sty 02, 2009 21:31

BarbAnn pisze:ja sie ciesze ze dano lapce szanse

I ja się cieszę! :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sty 02, 2009 22:30

Super, że łapka została :) trzeba mu znaleść dom niewychodzący.

Tomasz gratulacje :) trójka kiciów nie będzie się nudzić :)

Magmę dziś nauczyłam bawić się myszkami, pierwszej bała się panicznie 8O ale pomału po jakiejś godzince szalała z nią jakby nigdy nic. Wspinała mi sie za nia nawet po nogach.
Przy głaskaniach i mruczeniach dziewczyna tak się rozluźniła że zaczęła z przyjemności mnie podgryzać :evil: na początku przestraszyłam się bo pomyślałam, że chce mnie ugryść a ona tak delikatnie podgryzała moją dłoń uffff :wink: za 5 dni zdjęcie szwów i kubraczka zobaczymy co wtedy będzie i jak się będzie zachowywać.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 22:40

Ech, cudny puchatek... Dobrze że łapka ocalała....
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marta994 i 62 gości