sibia pisze:Ponieważ w Nowym Roku postanowiłam być sumienna i rzetelna
A ja młoda, piękna i bogata.
Szanse na realizację postanowienia mamy mniej więcej takie same.
Moderator: Estraven
sibia pisze:Ponieważ w Nowym Roku postanowiłam być sumienna i rzetelna
sibia pisze:W żłóbku, razem z drewnianym Jezuskiem, leżały sobie zwinięte w kłebuszki dwa koty, czarny i bury. Na żłóbek jest nakierowana silna lampa i kotom jest tam cieplutko, a do tego okazało się, że transmisja ze złóbka na zywo jest pokazywana na plaźmie w kościele, można na zbliżeniu było popatrzeć na myjącego się czarnuszka.
Ślicznie.

sibia pisze:Ja konsumuję pierwsze mojito
sibia pisze:Ponieważ w Nowym Roku postanowiłam być sumienna i rzetelna, poszłam sprawdzić. Oba gary mają po 4 litry, przedziałka jest do 4,5 ale chyba by wykipiało.
Witam wszystkich w Nowym Roku, właśnie wróciłam do stęsknionych kotów. Stęsknionych posiłku, nie mam złudzeń.
A ja dziś widziałam coś ślicznego. W ramach noworocznego spaceru, w wyniku pomylenia drogi do lasu, wylądowałam u Kamedułów, pod szopką. Osiołka już znam i wiedziałam, że tam jest ślicznie, Wilkonia wielbię od lat, ale dziś było coś pięknego. W żłóbku, razem z drewnianym Jezuskiem, leżały sobie zwinięte w kłebuszki dwa koty, czarny i bury. Na żłóbek jest nakierowana silna lampa i kotom jest tam cieplutko, a do tego okazało się, że transmisja ze złóbka na zywo jest pokazywana na plaźmie w kościele, można na zbliżeniu było popatrzeć na myjącego się czarnuszka.
Ślicznie.
Ciekawe, czy są pokastrowane...

sibia pisze:Ale przyznasz, że kruszynka na tej fotce wygląda na młodą kotkę?
W rui?
No sama słodycz, no.

sibia pisze:Kurdę, Koń mi okulał.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości