najpierw zdjęcia przedsylwestrowe

po minie oraz miejscu pobytu (patrz-Pela

) można wywnioskować, czy właśnie strzelali, czy nie
- Kobieto! Wyłącz tę lampę!!!
Dobra kryjówka nie jest zła
Kret-fetyszysta
a to ja

Tżta wycięłam, bo jednak choroba dała mu w kość
A to zdjęcie z noworocznego poranka

wyobrażacie sobie chyba nasz ciężki szok, kiedy zobaczyliśmy tę dwójkę koło siebie?

Nie dość, że Pela - przy chłopcach! - wyszła ze swojej kryjówki, to jeszcze wlazła na domek i nie uciekła! A nic nie piła, słowo
Zrobiłam zdjęcia, przeszczęśliwa, wychodzę z pokoju. Po paru minutach słyszę syk, wrzask, interwencję Tżta

no spoko, myślę sobie, Kret znowu pokazał, na co go stać :/
Zaraz słyszę głos Tżta:
- widziałaś, żeby kot kiedyś robił qpę w locie?
A winnym okazał się Elegancki

za to muszę pochwalić Krecia, w którym syk Peli wywołał odruch Pawłowa pt.:
KŁOPOTY!!!! I wieje, słysząc go, aż się kurzy

dzięki czemu Pela poczuła się znów swobodniej i dziś w nocy, mimo brykających czarnuchów

spała wyciągnięta na łóżku, mrucząc i barankując
