K-ów,część kotów z Kłaja nadal czeka na pomoc na mrozie:-(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 30, 2008 21:52

kosma może Ty przygarniesz Frania
on bardzo teskni za ludzką reką
lgnie do człowieka jak mucha do lepu
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Wto gru 30, 2008 22:07

Tarka już po sterylce, były małe komplikacje, ranka jest większa niż zazwyczaj, bo doktor czegoś tam nie mógł znaleźć (jakaś wada rozwojowa...) Ostatecznie mała wypoczywa w kontenerku w łazience. Bidusia. Tonia b.grzeczna, ogólnie jak Tara niedomaga to spokój w domu icisza jak makiem zasiał...tęskniłam za tym!! :)

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 30, 2008 23:31

BarbAnn pisze:myslę że zasluguje na swoją szanse


Basieńko, dzięki za tę wizytę :1luvu: odstawisz też Panterkę do nowego domu?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 30, 2008 23:33

anna09 pisze:Wróciłam do Krakowa, więc można mnie uwzględniać w grafiku odwiedzin na Wielopolu (na razie nie nadrobiłam zaległości w wątku, więc nie wiem, na kiedy jest ktoś potrzebny - w każdym razie jestem do dyspozycji).


witam z powrotem, mam nadzieję, że święta miło upłynęły w rodzinnej atmosferze :)
W pierwszym poście jest grafik, można przebierać w dyżurach, bo sporo nieobsadzonych

Mail do Antypatycznej już w pierwszym poście.

Wybaczcie, że ja tak zbiorczo odpowiadam ale myslałam, że nie skończę dzisiaj pracować, ledwo zdążyłam na 19-stą do domu aby oddać Gizmusia. Dawno nie widziałam aby kot tak się cieszył z powrotu swojej opiekunki, moje się obrażają jak wyjeżdżam na dłużej a Gizmo od razu przybiegł i tak się tulił, barankował, mruczał, wykładał do głaskania, cos niesamowitego :1luvu:

Dławiąc się obiadem odbierałam telefon od Marka, że on i wetka czekają już na nas aby zaszczepić koty. Zanim przedarlismy się przez miasto (od nas idiotycznie, samochodem to trzeba przez Grzegórzecka jechać :evil: ) to oni sobie już poradzili więc nam pozostało sprzątanie, karmienie i niańczenie kociejstwa. Dzisiaj dali się pogłaskać nawet dwaj najwięksi bandyci. Lekko byłam podszyta strachem ale obyło się bez ofiar.
Biały, dorosły kocurek po prawej został ochrzczony Misiem, bo tak trochę przypomina misia polarnego. Franek oczywiście swoje tańce uskuteczniał, czarna, wg mnie to Telma, rozmruczała się głaskana.
Aha i news dnia, złapał sie nasz uciekinier podwórkowy. Najpierw namierzyła go Tunisia, że pojawił się, potem marek zadzwonił, że trzeba wystawic klatkę na dzień tylko czy czasem nie "dostanie nóg"? Więc oderwałam TŻ od zajęć służbowych i wysłałam po łańcuch i kłódkę i z tym ustrojstwem na Wielopole aby klatkę uwiązać cobyśmy nie zostali bez kota, klatki i możliwości złapania czegokolwiek jutro w Kłaju. O 16-stej dzwonił Marek, że kota chyba głód przycisnął, bo siedzi w klatce :wink:
Jeszcze, żeby tylko tak Mruczek się znalazł i byłoby super
Ostatnio edytowano Śro gru 31, 2008 0:03 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 30, 2008 23:50

chyba za wczasu pochwaliłam Tonie...dobija się ostro do łazienki w której jest Tara...WYRWAŁA KRATKE w drzwiach!!!! Moze oddali ja bo dewastowała????.....

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 30, 2008 23:51

Tweety pisze:
anna09 pisze:Wróciłam do Krakowa, więc można mnie uwzględniać w grafiku odwiedzin na Wielopolu (na razie nie nadrobiłam zaległości w wątku, więc nie wiem, na kiedy jest ktoś potrzebny - w każdym razie jestem do dyspozycji).


witam z powrotem, mam nadzieję, że święta miło upłynęły w rodzinnej atmosferze :)
W pierwszym poście jest grafik, można przebierać w dyżurach, bo sporo nieobsadzonych

Święta minęły miło dla większości obecnych w domu... nie były takie dla kota rezydenta, któremu zwaliły się dwa potężne kocury :wink:

To ja na początek mogę obstawić niedzielę, 4.01, rano i wieczorem.
Watęk nieco przejrzałam i o ile się orientuję, należy zajrzeć również do pomieszczenia po lewej stronie :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 0:07

kastapra pisze:chyba za wczasu pochwaliłam Tonie...dobija się ostro do łazienki w której jest Tara...WYRWAŁA KRATKE w drzwiach!!!! Moze oddali ja bo dewastowała????.....


Przecież Tonia była u mnie dłuższy czas, jest bardzo grzeczna i spokojna

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 0:13

Tweety pisze:
kastapra pisze:chyba za wczasu pochwaliłam Tonie...dobija się ostro do łazienki w której jest Tara...WYRWAŁA KRATKE w drzwiach!!!! Moze oddali ja bo dewastowała????.....


Przecież Tonia była u mnie dłuższy czas, jest bardzo grzeczna i spokojna


No wlasciwie jest, ale trochę przegiela z tą kratką w drzwiach :) dostała jakiegoś powera!!!!! Dobija się okrutnie, drapie w drzwi itp. ale moze się znudzi. Boze ja jutro pracuje :( Musze Tarę zostawić sama na te kilka godzin,no moze nic sie nie stanie....

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 0:16

anna09 pisze:
Tweety pisze:
anna09 pisze:Wróciłam do Krakowa, więc można mnie uwzględniać w grafiku odwiedzin na Wielopolu (na razie nie nadrobiłam zaległości w wątku, więc nie wiem, na kiedy jest ktoś potrzebny - w każdym razie jestem do dyspozycji).


witam z powrotem, mam nadzieję, że święta miło upłynęły w rodzinnej atmosferze :)
W pierwszym poście jest grafik, można przebierać w dyżurach, bo sporo nieobsadzonych

Święta minęły miło dla większości obecnych w domu... nie były takie dla kota rezydenta, któremu zwaliły się dwa potężne kocury :wink:

To ja na początek mogę obstawić niedzielę, 4.01, rano i wieczorem.
Watęk nieco przejrzałam i o ile się orientuję, należy zajrzeć również do pomieszczenia po lewej stronie :D


owszem, kociuchy są po obydwóch stronach, już wpisuje Cie na niedzielę.

A jutro przede mną wyprawa do Kłaja, niech w końcu złapią się te maluchy ostatnie, bo przecież ile będą sobie pogrywać :(
Im bardziej patrzę na te "dzikie" koty, widzę ostatnio je codziennie, tym bardziej się zastanawiam jak to będzie wypuścić je tam z powrotem :cry:

I jeszcze jedna dobra wiadomość, w piątek idzie do domu Antoś bez ogonka, który jest w Chironie, panie nie chciały go oglądać na żywo, bo one chcą jakąś taką biedę, która mam małe szanse na adopcję . Jest tam już jedna koteczka, schroniskowa, okno z siatką więc jest nieźle, no i też Azory. To już trzeci kociuch, który ostatnimi czasy tam wędruje :)

Marku, że ogony juz wszystkie zaszczepione to świetnie (dzisiaj 9 sztuk), tylko jak z ich wiekiem jest? bo ta informacja była bardzo potrzebna do ogłoszeń

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 6:50

Ciężko było zajrzeć do pyska niektórym
kotkom średnia wieku od roku z hakiem do czterech –pięciu lat
Franek mimo swej wielkości około dwóch lat
dwa potwory gryząco-drapiące około trzy do czterech lat
czarna maksymalnie dwa lata uciekinier wydaje się najmłodszy
ząbki mają delikatnie przyżółcone choć jeden miał któregoś ubitego
nie wiadomo czy to z powodu wieku czy też z kiepskiego jedzenia
opuszki przytarte twarde ale one żyły na polu tak wiec musimy
sami zgadywać ich wiek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro gru 31, 2008 7:14

Dla Agnieszki - fotki Kulkownika :)
... od najwczesniejszych z poczatku grudnia
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

duza dawka, bo dawno nic nie bylo. Kulka chyba jednak pojdzie do ludzi,
bo juz nastepna niespodzianka czeka w kolejce ... prawie pod drzwiami.
Na niektorych fotkach widac jeszcze Sreberko, o ktorym nie mam wiesci zadnych, chyba zadzwonie... dobrego dnia
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 8:42

Obrazek
Nie wtykaj palca miedzy drzwi
I jak widzimy na zdjęciu
kotu do paszczy też !!:lol:
piekne zdjecie prosze o wiecej podobnych
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro gru 31, 2008 8:53

Ciezko robic takie rzeczy - kiedy prawa reka musi nastawic aparat i pstryknac, a zeby jeszcze kadr sie udal .... ;)
ale sie postaramy. Dzis zgrywam do kompa kolejna porcje zdjec, wiec pewnie znajdzie sie jakies ciekawe.

Pozdrowienia !! spokojnego Sylwestra ! (z powodu kotow)
zo + Gwiazdy i Kulka

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 8:55

Tweety pisze:
BarbAnn pisze:myslę że zasluguje na swoją szanse


Basieńko, dzięki za tę wizytę :1luvu: odstawisz też Panterkę do nowego domu?


z przyjemnoscią :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 10:09

Śliczne kotulki :1luvu: :1luvu: :1luvu: .
A może zagłosujemy na Konstancin w Krakvecie?

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 44 gości