Lesio... Malutki i reszta bandy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2008 19:57

Wrocilismy.
Chyba tak dlugo i z takim napieciem nigdy nie siedzialam u weta.
Ani36 bardzo dziekuje za wsparcie duchowe, dowiezienie, przywiezienie i gnebienie doktora.
Zaczelismy od ogolnego przebadania Bodzia. Zagladanie w oczy, macanie brzucha, osluchanie pracy serca.
Pozniej morfologia. Z dwoch przednich lapek nic nie lecialo, z tylnej doktor wycisnal troche krwi na badanie morfologiczne.
Pozniej ogromne napiecie i wyczekiwanie na wyniki.
Dr Poplawski caly czas byl mocno skupiony, sluchal co do niego mowie, chociaz czasami odnosilam wrazenie, ze mnie w ogole nie slucha.
Po wyniku morfologii doktor zmienil sie na twarzy. Pojawil sie usmiech :D

Morfologia jest rewelacyjna! Wyniki biochemi z soboty rowniez dobre.

Bodzio cierpi na powazna depresje :cry:
Owszem, stan zapalny trzustki byl ale antybiotyk, jak i rowniez homeopatia bardzo mu pomogly :spin2:
Nie ma zadnego stanu zapalnego :spin2:
jedynie dusza Bodzia jest chora :(
Mam wrazenie, ze sie do tego przyczynilam. Ostatnie miesiace byly dla mnie trudne, sa nadal trudne.
Jestem bardzo mocno zwiazana emocjonalnie z Bogdankiem. Byl ze mna w czasie mojego malzenstwa, w czasie kiedy moj ex nas olal. Bogus zawsze potrafil mnie pocieszac, tylic sie, ocierac lzy kiedy plakalam.
Kocham wszytkie moje koty ale Bogus jest ta perelka...
Przez moj stres kotu rowniez sie udzielilo. Zaczal sie wylizywac :( a ja ciagalam go na badania sprawdzania hormonow :(
Pozniej strach i obawa o zycie malego Lesiaczka... pozniej cala masa moich zyciowych potyczek.
Nigdy nie przypuszczalabym, ze on je tak bolesnie odczuje :(

Bogus dostal relanium na pobudzenie apetytu. W sumie doktor zasugerowal, ze sama tez powinnam go lykac :wink:
Mam go nie meczyc kolejnymi diagnozami, mamy odpoczac obydwoje.
Mam go obserwowac, dostalam nr tel do doktora, w piatek mam zadzwonic.

Teraz bedziemy odpoczywac. Jeszcze postaram sie o leki homeopatyczne na poprawe apetytu, cos na stresiol i odpoczywamy.

Nie dawalo mi jednak spokoju co z chora trzustka i wymusialam USG :oops:
Do USG stanela dr Sabina i bardzo, bardzo cierpliwie tlumaczyla mi i Ani co widzi, jak widzi.
Trzustki nie bylo widac :D
Nereczki sa prawidlowo zbudowane, co prawda jedna zatluszczona wiec moga byc pomylka, ze zacieniona.

UFFFFFFFF... musze odpoczac, dla Bodzia w szczegolnosci. Kocham go najbardziej na swiecie ale skoro moj stes doklada mu wrazen to ja chce byc spokojna...

Sarra, tak to pety :oops:
Zaczelam bardzo duzo palic :( ale przestane obiecuje.

Jesli cos przeoczylam to mam nadzieje, ze Ania36 dopisze. Mnie z wrazeniea, emocji juz kreci sie w glowie.

U weta zaplacilam 120zl. Bardzo dziekuje za wsparcie finansowe.
A najbardziej za to, ze byliscie ze mna, z Bogdankiem w tym ciezkim dla nas okresie.

PS> Doktor nie kazal ale ja i tak siusiu i kupe odniose do labolatorium 8)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 20:02

ale super!!!! Wielkie UFFFFFFFFFFFFFFFFF!!!!
Odpocznijcie oboje, cieszcie się sobą. Pozdrawiam bardzo ciepło!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 20:06

Nareszcie wiadomość, na którą wszyscy czekali. Uff :D
W takim razie odpoczywajcie, bo i Tobie i kociastym, Bodziowi w szczególności, bardzo to potrzebne. :)

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto gru 30, 2008 20:10

Iza - to najpiekniejsza wiadomość u progu Nowego Roku :)

Jejku jak sie cieszę :spin2: :spin2: teraz spokój i tylko spokój dla was wszystkich i leniwy odpoczynek w domciu.

Ucałuj Bodzia w tę białą plamkę na nosku i niech paskuda deprecha idzie w niepamięć :)

No dzisiaj to chce mi się żyć :spin2:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 30, 2008 20:11

Izabela pisze:Wrocilismy.

PS> Doktor nie kazal ale ja i tak siusiu i kupe odniose do labolatorium 8)


Zaniesienie siusiu i kupy nie powinno zestresować Bodzia, chyba, że każesz mu samemu odnosić :lol:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 20:13

Anka pisze:
Izabela pisze:Wrocilismy.

PS> Doktor nie kazal ale ja i tak siusiu i kupe odniose do labolatorium 8)


Zaniesienie siusiu i kupy nie powinno zestresować Bodzia, chyba, że każesz mu samemu odnosić :lol:



:ryk: :dance: :dance2: :catmilk: :piwa: :balony: :ryk:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 30, 2008 20:14

A tak w ogóle, to Iza była u weta u którego leczę moje stado i cały czas siedziałam w pracy jak na szpilkach. W końcu to ja go jej poleciłam, to i odpowiedzialna się czułam 8)

A teraz cieszę się z Izą :spin2:
Ostatnio edytowano Wto gru 30, 2008 20:32 przez Anka, łącznie edytowano 1 raz

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 20:23

Doktor powiedzial zegnajac nas, ze to chyba dla nas najpiekniejsza Noworoczna wiadomosc :spin2:
Oby wiecej nawrotow trzustkowych nie bylo!

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 20:23

Iza, będzie dobrze :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto gru 30, 2008 20:25

Ufff....
Kciuki dla ciebie :ok: :ok: :ok: i dla Bodzia. By stresy odpuściły, a apetyt wrócił :)
Idzie nowy rok - będzie lepiej :)
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 30, 2008 20:25

Cóż za wiadomości :piwa:
Wszystko dobrze..prawie dobrze.
Bodzio pewnie poczuł się ZA Lesiem..a to ON chce być TWOIM Bodziem :spin2:
No,ale masz w sobie tyle miłości kobieto,że podzielisz ją równiutko na wszystkich.Tylko sama nie przesadzaj z tym relanium :wink:
Mizianki dla dzielnych chłopaków i głaski dla ich blondyny :P
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Wto gru 30, 2008 20:40

kwinta pisze:Iza - to najpiekniejsza wiadomość u progu Nowego Roku :)

Jejku jak sie cieszę :spin2: :spin2: teraz spokój i tylko spokój dla was wszystkich i leniwy odpoczynek w domciu.

Ucałuj Bodzia w tę białą plamkę na nosku i niech paskuda deprecha idzie w niepamięć :)

No dzisiaj to chce mi się żyć :spin2:

Z ogromna radoscia podpisuje sie pod tym slowami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 30, 2008 21:22

Bodziuchna, deprechowiczu! Jakbym mogła zaprosiłabym cię do naszej forumowej depresyjnej podgrupy! ;)
Jej...ale się cieszę...kochany, cudny Bodziaczku!!! :dance: :dance2:
JESTEŚ ZDROWY! A w głowince Twoja kochana pańcia już ci powolutku poukłada! :) :ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto gru 30, 2008 21:55

cudowne wieści :flowerkitty:
Izuś pamiętaj, żeby dać szansę Bogdankowi - niech chłopak sam je ;)

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 30, 2008 22:32

podoba mi się ten Pan Doktor.......całuski :D
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości