GDAńSK- Fruzia - DS w Rumii

[maria_z]

No to Fruzia jest u mnie od Wigilii, tymczasowi opiekunowie wracają z wojaży 8 stycznia. Pomimo moich obaw nie jest najgorzej. Początkowo pomieszkiwała zamknięta na werandzie, z której bardzo chciała wyjść, więc zaczęliśmy od czasu do czasu otwierać jej drzwi. Konflikty z rezydentką Balbiną zdarzają się jeszcze, ale są jakby rzadsze. Pozostali rezydenci nie zwracają na nią uwagi. Wczoraj Fruzia ułożyła się na kolanach mojego męża i lizała go po rękach. Ale zdarzają się takie momenty, kiedy jest mocno zestresowana i wtedy lepiej jej nie dotykać.

DS pilnie poszukiwany!

[maria_z]

Koteczko - czy jest szansa, że ktoś cię zauważy???

[Agness78]

hop po DS

[Zwierzu]

Szkoda, że nie mogę pomóc. Bardzo bym chciała u siebie kota, ale mieszkanie wynajmuję tylko na czas studiów. No i właściciel nie byłby chyba zachwycony gdyby jakieś kocię nie uszanowało nowych mebli

W ogóle w okolicach Politechniki na przykład jest sporo kotów, a jeden piękniejszy od drugiego. Jak kręcę się po mieście to widuję często ogłoszenia o zaginionych kotach. Tutaj to jakaś plaga.

A tak przy okazji to czy sprawdzał ktoś czytnikiem czy Rozalka ma może wszczepiony chip? Szanse nie są wielkie, ale skoro była wysterylizowana to znaczy, że kontakt z wetem miała. Obecność szwów wskazuje na to, że zwiała zanim jej je zdjęli więc i chip może mieć

Powodzenia Rozalko.

[Cameo]

Toż to kopia mojej Kredki... zrobiłam banerek i trzymam kciuki

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://tiny.pl/682d][IMG]http://img230.imageshack.us/img230/7813/szylkretkand8.png[/IMG][/URL]

Marylo, dziękuję za maila i przepraszam że tak długo... ale dopiero teraz zajrzałam na pocztę

[iza5]

kibicujemy cały czas kici

[mumka27]

piękny banerek.

[maria_z]

Toż to kopia mojej Kredki... zrobiłam banerek i trzymam kciuki

Dziękuję za śliczny banerek

[mumka27]

do góry koteczko!

[maria_z]

A tak przy okazji to czy sprawdzał ktoś czytnikiem czy Rozalka ma może wszczepiony chip? Szanse nie są wielkie, ale skoro była wysterylizowana to znaczy, że kontakt z wetem miała. Obecność szwów wskazuje na to, że zwiała zanim jej je zdjęli więc i chip może mieć

To Fruzia nie Rozalka
Jest wysterylizowana, ale szwy zarośnięte sierścią, bardziej prawdopodobne jest, że została wyrzucona... nikt jej nie szukał... Wet mówi, że ma lekko nacięte uszko, co by znaczyło, że była podwórkowa; być może tak było, ale jednocześnie na 100% przez jakiś czas miała dom, bo miałam już dzikie koty w domu, wiem, jak się chowają po kątach; Fruzia wszystko wie o domu. Oczywiście nikt nie sterylizuje kotki, żeby ją potem wyrzucić, podejrzewam, że być może zmarł jej opiekun...

[maria_z]

Fruzia w nowym domku w Rumii

[mumka27]

super!!!!!!!!!!!!!!!!! to juz stały domek?

[Agness78]

Nowy domek? Prosimy o szczegóły i foty z domku
To DT czy DS?

[yammayca]

Maria znalazła Fruzi DS w Rumi

[Agness78]

SUPER!!!

Za kilka dni, jak Fruzia zadomowi się w nowym domku,
zmieńcie temat wątku