LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 28, 2008 9:02

Amika6 pisze:Biedny Nygusek, tyle chorob na jednego kociaka.
Tiger skontaktuj się z Dorcia44 (z Warszawy), ona miała pieska z żyłami wrotnymi. Nie pamiętam kto go operował. Co prawda suni się nie udało (3x próbowali), ale psinka była zbyt późno poddana leczeniu, była już zbyt zatruta.

Dużo smutku ostatnio w tym wątku.
Dobrze, że chociaż od Nastusi weselsze wiadomości.


Tiger, pomyślałam o tym samym co Amika6. Dorcia44 na pewno powie Ci o lekarzu. Bardzo dobrym. Kojarzę, że to był dr Garncarz. Ratował tę suczkę do końca. Tylko jak Amika6 mówi - było to dość późno. Dorcia wyciągnęła Maltusię z pseudohodowli.....
jeśli chcesz to ja napiszę do Dorci. To bardzo przyjazna, dobra osoba.

Przykro mi z powodu śmierci Waszego znajomego. Śmierć w Wigilię.....to okropne dla Rodziny...
dla Pana Radka [*]
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 10:59

Teraz mi się przypomniało, że dr Garncarz to od oczu jest...
zapytam Dorotki , który to lekarz leczył jej Maltusię.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 11:24

Operował dr. Galanty (polecał go Dorci dr. Niziołek).
Jeśli dobrze pamiętam to dr. przyjmuje w kilku miejscach.
Dorcia umawiała się na Wąchockiej
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie gru 28, 2008 12:03

Tiger_ czy robiłaś USG przepływowe ?
to bardzo istotne badanie ,dokładnie pokazuje jak płyną żyły.
Oczywiście jeżeli to zespolenie wrotno oboczne to .profesor Galanty jest właściwie jedyny w Warszawie.
Wszyscy weci go polecają ,ja po przejściach z Maltusią też śmiało polecam Galantego...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 28, 2008 15:47

Nastia miała dzisiaj wizytę i pojechałaaaaaaaaaaaa aż do Krasienina.
Mają dać znać jak kocia zniosła podróż i jak się adaptuje.
Jasiek płacze, chodzi i szuka swojej ulubionej maskoteczki.
Nastia w czasie wizyty zachowywała się nienagannie, chociaz na początku (po raz pierwszy) schowała się za fotel i nie chciała wyjść.
Dom jest zadzieciony, państwo wydali się rozsądni, umowa podpisana.

Nastiuuu kochanie, wszystkiego dobrego w nowym domu :1luvu:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 28, 2008 15:56

ojej! Błyskawiczna adopcja Anda :ok:
Nastusiu wszystkiego najlepszego w nowym domku!!!! :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 16:23

Ogłoszenie wstawiłam na pierwsza stronę, odwiedzin było mnóstwo

http://www.allegro.pl/item513870343_pie ... _mies.html


W wigilie miałam dwa telefony i wczoraj dwa.
Ten dom mi się spodobał i jeszcze jeden, który niestety z ważnych przyczyn zrezygnował. Dwa pozostałe domy były do niczego.
Jeszcze miała trzy maile.
Oby wszystko było dobrze
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 12:10

jak widze wątek nam wymiera :(

napsize jeszcze, że gadałam z Pania Nastii. Wszystko jest Ok, kotka zwiedza dom, jest odważna.
Była w kuwecie, zjadła.

W przeciągu 2 tygodni ma zostac powtórnie odrobaczona. Ma byc też zaszczepiona, ale nie tak od razu i wysterylizowana nawet przed rujką.
Zasypałam ich różnymi poradami "ciotki Andy", a potem pozyczyłam im wszystkiego dobrego. W razie czego mają sie kontaktowac. Wyślą zdjęcia.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 12:13

Anda, a młodego kocurka nikt nie chciał? :oops:
Myślę o Kotusiu...
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12776
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 12:35

wątku nie wymieraj!
już cię podnoszę :)

ciekawe czy Tiger zajrzała i przeczytała wiadomość od Dorci...ciekawe jak mały Nygusek i reszta Tigerowej ferajny.

Oj, a Kotuś jeszcze szuka? biedactwo....domek potrzebny!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 29, 2008 13:19

Katia80 pisze:Anda, a młodego kocurka nikt nie chciał? :oops:
Myślę o Kotusiu...

Pytałam bo pan chciał koteczkę zaszczepioną ale chciał tylko koteczkę do dokocenia. Nie iwem, można go przekonywac do kocurka, ale czy ja wiem??


katia poróbcie jakieś inne fotki, bo na tych urody kotusia tak nie widać 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 14:09

Poniewaz ogłoszenie nastii wisi i jest na pierwszej stronie - wsadziłam tam linki do ogłoszenia MINIMKI I KOTUSIA.
[url] http://www.allegro.pl/item513870343_pie ... _mies.html
[/url]
Trzymam kciuki
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 14:20

Dziewczyny , dziękuję , już skontaktowałam się z Dorcią.
Wiem do kogo , co i jak ......
Jednak Nygus ma dośc niespecyficzne objawy , jak na zaespolenie zwr.-ob., dlatego też koniecznie muszę zrobić mu USG przepływowe w Warszawie , żeby zobaczyć co to naprawe jest przy tej wątrobie ....
Ja potrzebuję dla niego jakiegoś b. dobrego weta w Warszawie , któy będzie umiał powiązć te jego kości , nerki , wnętrostwo , wielkie węzły chłonne i td .....
Dzis będę dzwonić do znajomej wetki z W-wy , gdzie i do kogo mam się udać , żeby go diagnozować razem z badaniami - kompleksowo.

W jego przypadku liczy sie czas , więc tym badziej jestem wściekła na ten okres świąteczno - noworoczny :(






Cieszę się z dobrych wieści od Nastki . :)
Ciocia Anda to ma taką rędkę do adopcji , że ho, ho !!!!
Natentychmiast znajduję domku !
Dzięki ciociu !!!!!! :1luvu:

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2008 14:56

za Minimke kciuki poprosimy, wiecej nie pisze zeby nie zapeszac ;)

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pon gru 29, 2008 14:58

No i ja jestem - cieszę się z Nastusi :D super wiadomość, oby dobrze jej się wiodło i była zdrowa.
Może Anda będzie brała po kolei kociaste i tak jednego dnia dla tego domek, drugiego dla tego 8)


U mnie niestety jakoś tak nie bardzo się porobiło - Brat miał wypadek, no ale na szczęście wszystko dobrze (oby tylko z czasem nic nie wyszło), jeszcze nie bardzo mam głowę na karku. Heh czasami ułamki sekund decydują o życiu... :( , no ale nie poddajemy się !

Uściski i współczucie dla Rodzin co straciły bliskich (braci mniejszych i większych) [*]
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 11 gości