Jeszcze i jeszcze[2]. ZAMYKAMY.

[berni]

Mim [']


Agn, uchyliłaś dla niej rąbek nieba już tu na ziemi...

[lidiya]

Mim, nie byloby Cie tutaj z nami juz dawno.
Tylko dzieki temu, ze istnieje Agn moglas juz kilka razy umknac przed smiercia. Zyskalas mase czasu, ktorego nie udaloby sie wyrwac od losu gdyby nie poswiecenie i czas Agn.
Sumienne, reagularne i robione na czas badania oraz wizyty u weta pozwolily zyskac na czasie.
Nie kazdy tak potrafi.

Niestety czasami czas sie po prostu konczy i trzeba umknac za ten slawny teczowy most gdzie nic nie boli, a Wszyscy sa szczesliwi.
Na pewno Floren, Riddic, Ziutka, Amal, MitziPutzi i cal cala reszta po prostu chcieli sie dowiedziec co u Ciebie Agn, a widzac , ze Mim slabiutka juz jest to porwali ja do siebie.

[Kociama]

Mim maleńka [']
Agnieszko przytulam Cię mocno i dziekuję że Dałaś tej Kici tyle miłości i troski

[Dorota]

[']

[Avian]

Mim [']

[smil]

[']

Smutno

[Fredziolina]

Spij Maleńka
Aga bardzo współczuję

[kwinta]

['] [']

[magicmada]

[']

[yanachaska]

Agn, przytulam wirtualnie....

Mim, idź grzać chudą dupkę na wiecznie zielonych łąkach ['].

[Aleksandra59]

[']

Mim brykaj za TM.

Agn przytulam mocno.

[sanna-ho]

Agn...

[mokkunia]

Agn

Bardzo mi przykro


Mim [']

[Agn]

This is the end...
Koniec kolejnej cudnej relacji z jeszcze jednym wyjątkowym kotem.
Mim była jedynym kotem, który wskakiwał na krzesło za moimi plecami, kiedy siedziałam przy kompie. Opierała się łapami o moje ramiona i mruczała mi posmarkując w kark.

Wczoraj kryzys przyszedł nagle. Serce - słabiutkie już bardzo - zaczęło odmawiać posłuszeństwa.
Nie chciałam, by umierała jak Riddick - w nocy i z płaczem, bez możliwości ulgi. Poprosiłam fundacyjnego, by do nas podjechał. Mim usnęła już po pierwszym zastrzyku. Z cichutkim westchnieniem.

Na szczęście dla mnie - jest Stado.
Na szczęście dla mnie - jesteście Wy. Dziękuję Wam.

[kristinbb]

Dobrze ,że jej pomogłaś spokojnie usnąć...