Sześć razy wyrzucany za drzwi- Anduś już we własnym domku!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt gru 26, 2008 10:18

co u Andusia?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt gru 26, 2008 21:24

jak swieta minely??

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt gru 26, 2008 23:57

może niedługo będzie
nasza ulubiona Andusio relacja :P :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 27, 2008 0:12

a na pewno ciekawie,bo swiatecznie. ciekawe jak Antek zareagowal na choinke i bombki :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Sob gru 27, 2008 9:06

noooo, ja nie mam choinki od kiedy Chrumcio z nami jest....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob gru 27, 2008 11:26

mumka27 pisze:noooo, ja nie mam choinki od kiedy Chrumcio z nami jest....


a co Chrumcio robi z choinka?? :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Nie gru 28, 2008 9:41

skacze , przewraca i demoluje, na szczęście tylko raz :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie gru 28, 2008 14:05

Pisiokotku a gdzie relacja poswiateczna :?: khem :roll:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 14:14

wróciliśmy wczoraj wieczorem i nie wiem jakim cudem mam multum do sprzątania ? 8O przecież robiłam porządki przed wyjazdem, a tu znowu jakieś gruzowisko ... aaa
właśnie sprzątam klatkę, raczej nie będzie już Andusiowi potrzebna

sąsiadka, która opiekowała się kotami podczas naszej nieobecności jest zachwycona Antkiem - piała nad nim - że cudny, grzeczny, kochany itp., itd.
Cóż, trudno się z nią nie zgodzić :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 15:38

no to dobrze, uffff......tylko gruzowisko :twisted: ważne że kotki całe i zdrowe :)
Aniu czy Ty nie tęsknisz za tymi futrami jak wyjeżdżasz? dobrze, że masz taką fajną sąsiadkę, to nieoceniona pomoc.
Pozdrawiam Andusia poświątecznie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 15:57

Kotki sobie po prostu święta urządziły po swojemu :ryk:
Proszę im nie żałować :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie gru 28, 2008 17:14

tak, to sa nieszczyciele w cialkach aniolkow ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 28, 2008 19:15

Muszę ze skruchą donieść, że nie wykazaliśmy się z TŻ-em nadmiarem rozumku :oops:
TŻ dostał świąteczny prezent od szefowej zapakowany w piękne duże pudełko z dużą ilością czegoś w rodzaju sztucznych białych trocin na dnie. Kociaste jak wiadomo uwielbiają wszelkie pudełka, bo nawet w najmniejszym największy kot czuje się super-extra :wink: Duży czym prędzej udstępnił im pudełko, nasze koty ładowały się do niego na potęgę, mościły się na tym pseudosianku, czule nazywane przez nas "naszymi owieczkami bożonarodzeniowymi", hi, hi, ha, ha, śmiechu było co niemiara ... :roll: Pudełko oczywiście zostało jako atrakcja dla kociastych na czas naszej kilkudniowej nieobecności.
Dzisiaj słyszę jak któryś kot kaszle, jakby nie mógł odksztusić. Biegnę do pokoju i widzę Dropsa, który wypluwa jedną z trocin z tegoż pudełka. Włosy mi stanęły dęba, jak uświadomiłam sobie, co najlepszego zrobiłam zostawiając im to podczas swojej nieobecności. No i w ogóle udostępniając im to. Brawo, barwissimo :oops:

Te nieszczesne trociny leżą już w koszu, ale co chwilę wyobraźnia podsuwa mi różne upiorne scenariusze 8O

Nadmienię, że moją siostrę zmobilizowałam do zdjęcia anielskich włosów z choinki, racząc ją mrożącymi krew w żyłach historiami jak to koty to połykają i co z tego wynika.

Takżetego :oops:


p.s. Madziu, oczywiście, że tęsknię za tymi baranami moimi, tęsknię jak kto głupi :D
p.s. II Choinki i bombek nie mamy na Święta - z powodu kotów rzecz jasna. A szkoda, szkoda ... Co roku mi żal. Ale nawet stroik nie wytrzymał w ubiegłym roku naporu zaciekawionych kociastych. Wytrzymaliśmy do momentu konsumpcji ozdobnej świeczki przez Rudego i osypania sztucznego śniegu na dywan 8O
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 28, 2008 20:14

koty sa pomysłowe.... :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie gru 28, 2008 20:37

Bardzo sciskam poswiatecznie Ciebie i Twoje bozonarodzeniowe baranki :lol: Wilczki w skorrach barankow :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Baidu [Spider], Meteorolog1 i 35 gości