Metraż niewielki: Zamykamy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 24, 2008 12:58

Mieszkańcy Małego Metrażu życzą
- Wszystkim Dużym: spokojnych, przyjaznych, miłych Świąt wolnych od zmartwień i trosk, z odpowiednią ilością Mruczących Futer u boku :)
- Wszystkim Futrom na świecie: własnego domku z pełną michą i odpowiednią ilością rąk do głaskania.
Oraz, żeby Duzi umieli szybciej odgadywać futrzane życzenia, żeby nie trzeba było im tak tłumaczyć (ŁUP! ŁUP! ŁUP!)

(I żeby tam na Górze pamiętali też o istotach małych i smutnych, o których ludzie nie zawsze chcą pamiętać)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro gru 24, 2008 13:00

dubel
Ostatnio edytowano Śro gru 24, 2008 15:13 przez Anuk, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro gru 24, 2008 13:10

tripel :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro gru 24, 2008 22:13

Nemcio przemówił ludzkim głosem!!!
Miał poczekać do północy, ale nie wytrzymał...
Powiedział: "Nakładaj do michy!"
;)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw gru 25, 2008 18:40

Dobrze, że mnie w domu nie było w Wigilię, bym się pewnie nasłuchała :roll: :wink:
Spóźnione - Wesołych Świąt!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw gru 25, 2008 20:05

A, dziękujemy ciotce, dziękujemy :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 15:06

Anuk pisze:Nemcio przemówił ludzkim głosem!!!
Miał poczekać do północy, ale nie wytrzymał...
Powiedział: "Nakładaj do michy!"
;)


:ryk: :ryk: :ryk:

Jak znam Nemka to jeszcze przy tym przednimi łapkami wziął się pod boczki i wskazał łapką na miskę :twisted: :wink:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 16:18

Jesteś blisko!
Teraz mam ferie (padło na mnie przekleństwo "obyś cudze dzieci uczył", co ma pewne uroki ;) ), spędzam więc więcej czasu w towarzystwie futrzanym, pogłębiając jeszcze bardziej łączącą nas więź :)
Poczyniłam tez pewne obserwacje.
Otóż mianowicie:
- Nemciuchna jest nieznoszącym sprzeciwu domowym tyranem :twisted: Chwile, kiedy sterroryzowawszy dziewczęta zostaje zamknięty w kuchnio-korytarzu, (ach, czemuż wymontowałam te drzwi kuchenne :roll: , względów estetycznych się zachciało...) aby przemyśleć swoje zachowanie wykorzystuje ten czas, aby otworzyć lodówkę, zdjąć sobie z półki puszkę i wyjadać zawartość na podłodze. Przy czym nie strąca (o dzięki niebiosom!) innych rzeczy, bierze tylko to, co mu się należy.
Szarogęsi się w domu, przestawia sprzęty, grzebie w szafkach, domaga się jedzenia głośnym darciem pyska co pół godziny.
A w przerwach włazi na kolana, ugniata, posapuje, wpatruje się w oczy...

- Mufećka była przeze mnie źle oceniana. Nie jest wredną małpą, ani zołzą, ani niczym takim. To kochana, uczuciowa koteczka, która sama nigdy nie napada (chyba, że intruz sam wlezie pod łapę!), unika konfliktów i jest grzeczną dziewczynką! Pięknie się bawi całe noce, bryka jak kociatko i bardzo potrzebuje ciepła i uwagi. Przychodzi nie tylko się pomiziać, ale także umyć się przy pańci. Najchętniej siada mi na wątrobie, kiedy sobie oglądam film na kanapie i rozpoczyna wnikliwą toaletę!
A tak już zupełnie serio: wczoraj mnie rozczuliła, bo pracowałam przy kompie którąś godzinę z rzędu i nie wychodziło mi to, co wyjść miało. Byłam, co tu ukrywać zła i sfrustrowana do granic możliwości, zaczęłam już mówić komputerowi, co o nim myślę... i właśnie w tym momencie poczułam, że ktoś mnie trąca łapką - to Mufeczka! Wdrapała mi się na kolana, przytuliła i włączyła traktor :)
No niebanalne mam te koty :)
Ps.: Frodzinka zaprzyjaźniła się z Sówką, co mnie cieszy, bo dzięki temu Sówka ma trochę rozrywki.
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 17:55

Nemciuśnicki zgłupiał...
Walczy z moją skarpetką :lol:
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 21:41

Sóweczka pojechała na sterylkę - odbieram jutro.
Trzymajcie kciuki za dzielną dziewczynkę!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 22:40

No nareszcie, ja od początku wiedziałam, że Mufeczka jest niesłusznie szykanowana w tym wątku :twisted:

Kciuki za Sóweczkę :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon gru 29, 2008 22:50

genowefa pisze:No nareszcie, ja od początku wiedziałam, że Mufeczka jest niesłusznie szykanowana w tym wątku :twisted:

Kciuki za Sóweczkę :ok:


Ty też to zauważyłaś? :roll: :twisted: Skandal! Nareszcie pańcia na oczy przejrzała :twisted:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pon gru 29, 2008 23:25

Siedzę i śmieję się przez Was do kompa, jak głupi do sera!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto gru 30, 2008 15:39

Premiery filmowe:

Nemo się bawi: pierwszy młodej, obiecującej reżyserki, a jednocześnie debiut aktorski znanego fotomodela. Nemo się bawi to utrzymana w konwencji kina familijnego, ujmująca opowieść o młodym kocurku, który postanowił urozmaicić sobie leniwy niedzielny poranek. towarzyszy mu Tajemnicza Ręka. Atutami filmu są prosta, lecz urokliwa fabuła, wartka akcja oraz nastrojowa ścieżka dźwiękowa. Niestety, zakończenie rozczarowuje.
http://www.youtube.com/watch?v=Z2fCTiLJ ... annel_page

Nemo się bawi 2 W przeciwieństwie do większości sequeli, nowa propozycja "Metraż Studios" nie zawodzi fanów. Pod wieloma względami jest to wręcz obraz dojrzalszy od pierwowzoru: pojawiają się rozmaite eksperymenty formalne, takie jak zaskakujące "szarpane" tempo i oryginalny sposób podejścia do tematu. Tytułowy bohater nie jest już zwykłym domowym kotem, ukazany jest w pewnym sensie jako nieobliczalna bestia. Tym razem bohater rusza w pogoń za intrygującą Igłą Sosnową. Mimo pozornej przewidywalności, akcja zaskakuje i wciąga. Wielka w tym zasługa świetnych zdjęć, pełnych oryginalnych ujęć (reżyserka i tym razem sama staje za kamerą). Takiemu ujęciu tematu towarzyszy muzyka: nieco mniej łagodna, bardziej "pierwotna" niż w pierwszej części cyklu. Nie zawodzi również odtwórca tytułowej roli: od czasów pierwszej części znacznie udoskonalił warsztat i trudno jest oprzeć się jego nieodpartemu urokowi. Ciekawostka dla fanów: Nemo znany jest z tego, że nie korzysta z dublerów i sam wykonuje wszystkie numery kaskaderskie.
http://www.youtube.com/watch?v=vEV7KrqU ... annel_page

Ps.: Nominacje do Oskara przyjmujemy od poniedziałku do piątku w godzinach biurowych.
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto gru 30, 2008 16:43

Numer kaskaderski z wskoczeniem na kanapę trzeba jeszcze dopracować :roll: :wink:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 35 gości