QTM+yakuza: bo kocimiętka była za mocna? -100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 20, 2008 10:52

EwKo pisze:Małe się nie ruszyły, zastygły tak, jak siedziały: z wywalonymi językami, podniesionymi kończynami, itp. - chodziły im tylko główki. Normalnie jak małym sówkom :lol:


:ryk:
Szkoda, że nie miałaś aparatu pod ręką!
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Nie gru 21, 2008 11:17

Ablucje na klacie - no, a gdzie niby??? :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 21, 2008 11:43

Właśnie weszłam, bom dopiero z macek szlafkolegów się wydobyła i co widzę? Dywersja! :twisted:

W sumie racja, gdzie, jeśli nie na klacie? Skoro jestem głównym kuwetkowym, to łaziennym też mogę być, nespa? ;)

Zośka pracowicie i z zacięciem godnym większej sprawy wywalała gazety, które leżały na obudowie kompka. Już wiem, dlaczego. Kocizna, po wyczyszczeniu miejsca z wszelkich zbędnych śmieci, sama tam zaległa :roll: I jeszcze się głupio patrzy, o: 8O

Tosia znów zostawił prezent przed kuwetą. Szlag! Pocieszające, że od wpadki z siuśkami, nic się dotąd innego nie wydarzyło.

Aha, i obserwacja z wczorajszego wieczoru: szarańcza CELOWO rozwala stosy kartkówek. CELOWO później je roznosi po całym pokoju. Dlaczego? A bo się fajnie ślizgają! :evil:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie gru 21, 2008 12:17

EwKo pisze:
Aha, i obserwacja z wczorajszego wieczoru: szarańcza CELOWO rozwala stosy kartkówek. CELOWO później je roznosi po całym pokoju. Dlaczego? A bo się fajnie ślizgają! :evil:


O, właśnie! A na sprawdziany to się fajnie sika! I je obgryza... :evil:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 21, 2008 12:20

No słuchaj, kot też ma swoją cierpliwość ;)
Nie wiem, jak u Ciebie, ale bym moim kotom z każdej partii po kilka prac własnoręcznie pod tyłek podłożyła :roll: Serio. Bo mi się czasem kończy skala emocji i pozostaje jeno śmiech...

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie gru 21, 2008 12:28

Tak, niektóre oddaję Alusi do poszatkowania - do niczego innego się nie nadają...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 21, 2008 18:38

Oj uśmiałam się! :D U mnie Klara pogryzła akurat wypracowanie złośliwej Tereski... :twisted: Z kilkunastu różnych zrzuconych z biurka... 8)
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 22, 2008 11:44

Mądre koteńki :twisted:

Słuchajcie. Latem poświęciłam sporo czasu, by wymalować sobie pokój. I co? Wczoraj siedzę przy biurku, na talerzu spoczywają połówki papryk nadziewane mięchem mielonym z ryżem, spoko. Przychodzi Karol... Nie! Nadlatuje Karol, porywa w paszczę jedną z połówek, warczy jak wścikły brytan, rozwleka zawartość po biurku i ścianie (ruszyłz takim impetem, że mięsko, które nie zdążyło zapiąć pasów bezpieczeństwa, wyleciało z łódeczki), szykuje się do skoku na ziemię, ale tu wkraczam ja i przechwytuję zdobycz...


Ach jo...
Miałam czyste ściany...

Zatłukę dziada! :evil:

I tylko patrzeć, jak mi poprzegryzają do końca sznurki z żaluzji! :evil:

O kwiatkach zrzucanych z parapetu kuchennego - tego, którym rezydentki się nie zajmowały - nawet nie wspominam.

:evil:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 22, 2008 11:54

Właściwie to Ci chyba zadroszczę :roll:
Tego urozmaicenia, nieoczekiwanych zdarzeń, przygód, zaskakujących kocich pomysłów :lol:

U mnie nudy - moje starszawe panie nie mają już takiego wigoru :( :wink:

Jedyne czym się mogą poszczycić, to wytłuczenie wszystkich lamp stojących (na stole lub biurku) oraz kinkietów 8)

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 22, 2008 20:10

Zawszeć to coś. Szczególnie te kinkiety ;)

Pytanie za 10 pumktów w skali 1-5: dlaczego Jurek nie ucieka?

http://pl.youtube.com/watch?v=a4GOTRjR0Hc

8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 22, 2008 20:36

Coś kapitalnego :ryk: :ryk: :ryk:

Mnie najbardziej podoba się ta bura Ciotka, policzkująca młodzież :ryk:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 22, 2008 20:50

Tia... młodzież nieco mniej entuzjazmu okazuje w tym miejscu ;)

No i dlaczemu młodzież nie ucieka? Ta policzkowana, hę? 8)

Zwracam uwagę na moment, kiedy kociaki grają w łapki: jeden siedzi w kartonie, drugi jest na zewnatrz. Fajne, nie?

Tylko one tak się bawią również w łózku: każde siada po jednej stronie mojej głowy (no dobra, bliżej szyi się lokują) i dawaj. :evil:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 22, 2008 21:10

łoo Matko i Córko!!! Trzy torpedy :lol:

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Wto gru 23, 2008 10:26

Nikt nie odpowiada, dlaczego Jurek nie ucieka? Buuuuuu :crying: Chłopak się tak poświęcił i co?

Torpedy, torpedy. Do tego występujące zawsze w komplecie :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto gru 23, 2008 11:36

:ryk: :ryk: :ryk:
Moze lubi po pysku oberwac?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości