K-ów,część kotów z Kłaja nadal czeka na pomoc na mrozie:-(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 22, 2008 23:08

Kinya pisze:
kastapra pisze:Tornadzik odleciał do domku :( Buuu biedaczek malutki zestresowany...Tara już też tuż, tuż wylotki. Musze ich przeczołgać :P


Nie macie więcej Flo na składzie? :P Mnóstwo ludzi oszalało na jego punkcie, mogłam przebierać no i w końcu dziś wieczorem znalazł się u nowej rodziny :dance:

Dzięki Flo dom znajdzie też Julka - dziewczyny chciały Flo, ale zareklamowałm kicię i bardzo się spodobała.
Jest też domek w Suchej Beskidzkiej, pani nauczycielka z mężem i dwójką dzieci. Chcieliby kocię w wieku między 6 a 12 miesięcy. Proszę o informacje jeśli ktoś ma takie - obiecałam podesłać fotki z opisami żeby mogli coś wybrać.
A ta dziewczyna od Tary też dzwoniła do mnie pytać o Flo jak byłam pod prysznicem - kiedy oddzwoniłam powiedziała, że już dogaduje sprawę adopcji Tary.
Żeby wszyskie dni były takie owocne i koty zostały na zawsze w tych domkach :cat3:



No jadę jutro sprawdzac domek, ale już z Tarą, nie no masakra :((((( Wrócę pewnie sama...chociaż mam jakieś dziwne przeczucie....nie wiem sama...ze to nie to :(

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 22, 2008 23:42

No to szybciutenko wrzucam foty ... jeszcze cieple z dzisiaj: koty z Wielopola, do wyboru (ale minus nr 1 - czerwonooka - bo zarezerwowana!) do koloru:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

ufff ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:00

kastapra pisze:No jadę jutro sprawdzac domek, ale już z Tarą, nie no masakra :((((( Wrócę pewnie sama...chociaż mam jakieś dziwne przeczucie....nie wiem sama...ze to nie to :(


to nie oddawaj. Miałam dwa razy złe myśli i za każdym razem nie pomyliłam się Raz kot pożył rok, bo chłopak zaczął go wypuszczać na balkon a stamtąd kot wychodził na osiedlowy trawnik lub troszkę dalej - Psotek nie żyje, bo potrącił go samochód ;(. Drugi raz kobieta okazała się narkomanką i pijaczką, udało się odebrać kota już po dwóch dniach

Przyłączam się do dobrych wieści tzn Zo wykrada nam czarującą czarnulkę o niebieskich oczkach czyli Dianę a jutro idzie na domowy DT ten wycofany maluch, przez którego Kastapra spać nie może, bo on siedzi w jednym miejscu. Gdyby Gabryś od Gracjany poszedł jakoś szybko do domu to ona wyraziła chęć przygarnięcia na DT innego bidusia.
U mnie święta spędzi nasz fundacyjny Gizmo, bo jego opiekunka wyjeżdża tzn gdyby nie miał kto zostać z kotem, to by nie pojechała ale, że mojemu Rufinowi brakuje małoletniego towarzystwa do głupawek to przygarnę Gizmusia a po świętach wezmę któregoś malucha, bo dorosłych to moja Zuzka nie zniesie :cry:

Kinya, tak dla bhp i tutaj napiszę, jutro sterylka Julki o 16-stej

News dnia, mamunia kociaków od pp nie jest w ciąży, uffff więc nie muszę jej wysyłać na sterylkę aborcyjną tylko po Nowym Roku na zwykłą. Dziewczyny od Noemik zdrowe jak konie, nażarte do wypęku, jest cudnie :1luvu: Tutaj jeszcze raz podziękowania dla mnóstwa zaangażowanych osób, zwłaszcza tych, które rzuciły wszystkim i pognały ze swoimi ogonkami na ratunek maluchom czyli aassii i sannie-ho :1luvu:
Rozmawiała ze mną któraś wetka z Krakvetu o możliwości zrobienia sobie takiego prywatnego banku surowicy, aby można było zadziałać natychmiast i aby mogły z tego korzystać nie tylko nasze fundacyjne kociuszki ale w ogóle ktoś kto się zgłosi do nas z taką potrzebą. Tutaj jakimś cudem udało się wszystko zgrać w czasie i przestrzeni ale np była cały czas mowa, że wszystko spokojnie, bo jest kot ozdrowieniec u Liwii. I oczywiście jak najbardziej ale nikt nie wziął pod uwagę, że nie uda się od niego pobrać krwi. Ale o tym to pomyślę może w święta a już na pewno jak poznam możliwości techniczne tzn przede wszystkim na jak długo można zamrażać te surowicę aby była przydatna.

Miałam też zabrać dzisiaj Pumę ale nadal jej się ta rana na brzuszku ślimaczy więc jeszcze została, może jutro albo w wigilię wróci na DT

No i wzięłam z Krakvetu rachunek za ostatnie półtora miesiąca, brrrr, prawie 1300 zł :cry: ale w tym są trzy poważne operacje

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:18

Moja wetka surowicę zrobioną z Bungusia wczesną wiosną miała jeszcze w lecie, więc na pewno można przechowywać długo.

Na zdjęciach Zowisi to czarne, przylepione do szyby, to właśnie ta przerażona kotka. Ma cudne, miękkie, gęste i błyszczące futerko.

A dorosłe - biało-bura kotka i Franuś to nieprawdopodobne miziaki :love:
Zamiast do misek biegną do ludzia i tulą się niesamowicie.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:19

Bungo pisze:Hm, widzę, że piątek (26) wieczór już zagospodarowany. Jakby coś się zmieniło, jestem do dyspozycji.
kastapra, miło było poznać :D

Czarna kotka (?), ta przerażona, siedziała na parapecie i tamże znów zsiusiała się i zrobiła kupę na widok ludzi. W życiu nie widziałam tak dziwnie przerażonego kota. Ona nie ucieka, tylko miauczy i wciska się w ścianę lub szybę. Można ją głaskać, a kotka (?) stara się zniknąć. Co prawda przez chwilę, głaskana pod bródką, wyciągnęła szyję jak normalny kot... Pyszczek miała wilgotny, ale wygląda na to, że to wyciek z nosa, bo chyba coś jej cieknie.
Maluchy przeraźliwie dzikie - proszą się o doświadczone DT na oswajanie :?


Bungo, co dwie pary rak do miziania to nie jedna, zawsze można dołączyć a za dzisiaj bardzo dziękuje :1luvu:

ja określiłabym maluchy (poza jednym buraniem ze smiesznym ogonkiem) raczej jako przerażone a nie dzikie, tzn dzikie kojarzą mi się z takimi co chcą człowieka zjeść z marszu a te dają się przynajmniej głaskać .
Tylko jak wytłumaczyć temu towarzystwu, że to dla ich dobra i bezpieczeństwa?? :roll:

Do niedzieli mamy dyżury obstawione kto może w kolejnych dniach?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:22

Ja mogę 1 stycznia wieczór - to na pewno, o reszcie będę wiedzieć w niedzielę.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:24

Tweety pisze:News dnia, mamunia kociaków od pp nie jest w ciąży, uffff więc nie muszę jej wysyłać na sterylkę aborcyjną tylko po Nowym Roku na zwykłą. Dziewczyny od Noemik zdrowe jak konie, nażarte do wypęku, jest cudnie :1luvu:

tak więc, zaczynamy dziewczyny ogłaszać, postaram się zrobić rano w wigilię jakieś fajne aktualne fotki. pierwszy tydzień stycznia mogą juz być szczepione, najlepiej już w nowych domkach, jako jedyne kocie rezydentki lub też z innymi szczepionymi kotami.
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:43

To czarne, przerazone co siusia pod siebie tez potrzebuje wypasionego DT...

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:43

noemik pisze:
Tweety pisze:News dnia, mamunia kociaków od pp nie jest w ciąży, uffff więc nie muszę jej wysyłać na sterylkę aborcyjną tylko po Nowym Roku na zwykłą. Dziewczyny od Noemik zdrowe jak konie, nażarte do wypęku, jest cudnie :1luvu:

tak więc, zaczynamy dziewczyny ogłaszać, postaram się zrobić rano w wigilię jakieś fajne aktualne fotki. pierwszy tydzień stycznia mogą juz być szczepione, najlepiej już w nowych domkach, jako jedyne kocie rezydentki lub też z innymi szczepionymi kotami.


najlepiej hustające się na choince :wink:

Bungo, zapisuję termin dla Ciebie, Zowisia pewnie dołączy :wink:

A miziaki po świętach się ciachnie potem zaszczepi, chyba, że ktoś weźmie je tak jak są. Cincian wróci to go zaraz wyślemy na sesję zdjęciową, bo jednak co dobra fotka to dobra fotka, o Brazylkę czy Neskę to się ludzie mało nie pozabijali :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:46

kastapra pisze:To czarne, przerazone co siusia pod siebie tez potrzebuje wypasionego DT...


porozmawiam z Basią ale kot robiący pod siebie przy wigilijnym stole może nie wzbudzać entuzjazmu :roll: zobaczymy
Basia jest wolontariuszka w schronie i niejedno widziała i miała w domu no ale ... nic na siłę tylko po prośbie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:47

Tweety pisze:
noemik pisze:
Tweety pisze:News dnia, mamunia kociaków od pp nie jest w ciąży, uffff więc nie muszę jej wysyłać na sterylkę aborcyjną tylko po Nowym Roku na zwykłą. Dziewczyny od Noemik zdrowe jak konie, nażarte do wypęku, jest cudnie :1luvu:

tak więc, zaczynamy dziewczyny ogłaszać, postaram się zrobić rano w wigilię jakieś fajne aktualne fotki. pierwszy tydzień stycznia mogą juz być szczepione, najlepiej już w nowych domkach, jako jedyne kocie rezydentki lub też z innymi szczepionymi kotami.


najlepiej hustające się na choince :wink:

Bungo, zapisuję termin dla Ciebie, Zowisia pewnie dołączy :wink:

A miziaki po świętach się ciachnie potem zaszczepi, chyba, że ktoś weźmie je tak jak są. Cincian wróci to go zaraz wyślemy na sesję zdjęciową, bo jednak co dobra fotka to dobra fotka, o Brazylkę czy Neskę to się ludzie mało nie pozabijali :wink:



I o Flo :) (Piękne zdjęcia)

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:52

kastapra pisze:I o Flo :) (Piękne zdjęcia)


zgadza się, wygląda tam jak champion :)
tylko o moją Mufę, która na zdjęciu jest niesamowicie ładna, dopytuje się tylko jedna osoba

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:55

Tweety pisze:
kastapra pisze:I o Flo :) (Piękne zdjęcia)


zgadza się, wygląda tam jak champion :)
tylko o moją Mufę, która na zdjęciu jest niesamowicie ładna, dopytuje się tylko jedna osoba


No ale co maglujesz ja :P Czy się nie moze zdecydowac?

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 0:59

kastapra pisze:
Tweety pisze:
kastapra pisze:I o Flo :) (Piękne zdjęcia)


zgadza się, wygląda tam jak champion :)
tylko o moją Mufę, która na zdjęciu jest niesamowicie ładna, dopytuje się tylko jedna osoba


No ale co maglujesz ja :P Czy się nie moze zdecydowac?


czeka nas wizyta przedadopcyjna po Nowym Roku, to niestety Zabrze a nie Kraków

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 23, 2008 1:10

Tweety pisze:
kastapra pisze:
Tweety pisze:
kastapra pisze:I o Flo :) (Piękne zdjęcia)


zgadza się, wygląda tam jak champion :)
tylko o moją Mufę, która na zdjęciu jest niesamowicie ładna, dopytuje się tylko jedna osoba


No ale co maglujesz ja :P Czy się nie moze zdecydowac?


czeka nas wizyta przedadopcyjna po Nowym Roku, to niestety Zabrze a nie Kraków


Dobrze ze nie Lublin :P

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 39 gości