Świnki morskie do adopcji - permanentnie i coraz więcej :(

[Elurin]

U mnie są dwa psy, ale nie mają bezpośredniego kontaktu.
Świnki to w ogóle jedne z najbardziej kontaktowych i gadatliwych gryzoni. Nie wiem, czemu traktuje się je jako zwierzęta dla dzieci...
Na koniec miesiąca będą kolejne świnki labo. Może ktoś mógłby dać DT? W razie czego jakaś klatka się znajdzie do pożyczenia...
Przy okazji pochwalę się nowym członkiem stada. To świnka zostawiona pod lecznicą na Bródnie 1 października. Miał spory ropień na łapie i początki świerzbowca. Miałem mu znaleźć dom, ale to taki sympatyczny maluch, że pękłem.
Ma na imię Harald:

[magdaradek]

bossssssski!!!! Piękny-naprawdę
a jakie warunki trzeba spełnić, by być DT? Jak to wygląda w praktyce?

[Elurin]

A to proste. Logujesz się forum Caviarnia (link jest gdzieś na początku tego tematu), zgłaszasz chęć bycia DT we właściwym wątku i czekasz na reakcję. Pewnie ktoś od nas odwiedzi Cię, a przynajmniej pogada - mamy kilka osób w Łodzi. I tyle. Tylko, że świnki są najczęściej w Warszawie...

[Tosia123]

Witam
Chętnie przyjmę świnkę morską - towarzyszkę dla mojej 3 miesięcznej Tosi.
Prosiaczek może być po przejściach. Otoczę go miłością i ciepłem. Mieszkam ok 100 km od Krakowa lub Bielska i tam jestem w stanie po świnkę dojechać.

[Elurin]

Widzę, Tosiu, że już jesteś na Caviarni
Mamy problem - dwa dni temu przyjechało 12 samczyków, a we wtorek będzie 10 (płeć jeszcze nieznana). DT są, ale z DS cienko... Może ktoś chciałby małe gadatliwe towarzystwo?

[Korciaczki]

Tosiu jesteś wielka
My miałysmy juz dwie świnki po przejściach. Jedną wzięyśmy w wieku 5lat od pani która chciała ja dla węza na karme oddać Niesety odeszła w eiku 7lat (żegnaj Beniu... za wcześnie odeszłaś!) Drugą mamy obecnie, ma 2lata i miał około 4-5 domów... ,,bo agresywny: wracał non stop do zoologicznego, potem azyl i my wreszcie!
Życzymy wszytskim prosiaczkom nowych domciów!!

[magdaradek]

świneczki to niewinne stworzonka, tak bardzo zależne od człowieka. Kochane, nie agresywne tylko kochać!

[Korciaczki]

świneczki to niewinne stworzonka, tak bardzo zależne od człowieka. Kochane, nie agresywne tylko kochać!

Święte słowa...

[Elurin]

Świnki nieagresywne... powiedzcie to mojemu Bercikowi
Łobuz tak nie znosi brania na ręce, że gryzie bardzo poważnie.
No, ale to wyjątkowy przypadek. Nie znam innej takiej świnki, a miałem już z 50 tymczasów, nie licząc prosiąt znajomych.
Jutro dojdzie jeszcze jedna świnka, 1,5-roczny samczyk, podobno zaniedbywany, ale nie głodzony. Wet wybłagał oddanie go nam. Pewnie ja go wezmę do DT.
Do kompletu po 1-szym biorę z Bydgoszczy maluszka uratowanego przez dziewczynę z SPK od węża. Chłopak miał 2 tygodnie temu, w momencie odbioru, 8cm długości (w przeliczeniu ok. 2 tygodni życia). To piękna rozetka biało-ruda.

[magdaradek]

Rozetka moje też dwie rozetki. Musi być śliczny! Powodzenia maluchu!

[dorcia44]

ja też kocham rozetki ,ale i długowłose prośki również,moim marzeniem była świnka z loczkami
kiedys miałam przez chwile świnke która futro ciągneła po ziemi ,był to wielki ,ogrowmny wręcz świń zwany pózniej Bulinkiem...chodził po mieszkaniu jak pies.

[magdaradek]

mój syn marzy o śwince alpaka, to taka właśnei z kręconymi włoskami
już sobie wyobrażam ile trocin na tych loczkach by nosiła
poza tym wszystkie świnki są super!

[Iras]

tez marzy mi sie alpaka - a trocin w loczkach by nie nosila bo bylaby na granulacie drewnianym (o niebo wygodniejsze...)

Ehhh... moze kiedys... znajac jednak zycie moja nastepna swinka bedzie wlasnie z adopcji - o ile zostanie mi dana

[Korciaczki]

Wesołych Świąt Bozego Narodzenia,
Zdrowia, szczęścia pomyślności
Życzą Misia i Wera

[Elurin]

Dziękujemy za życzenia!
Mam dodatkowego tymczasa, 1,5-rocznego świnka, który się znudził dziecku. Rok przemieszkał na działce, teraz "opiekun" uznał, że pora rozwiązać sprawę i chciał go uśpić. Wet go przetrzymał i oddał mi. Świniak ma na imię Fred, ma pasożyty skóry i lekką nadwagę. Jest leczony. Zapowiada się bardzo dobrze
Będzie do adopcji po wyleczeniu.