Koty kotiki, a może kotika kotów.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 14, 2008 20:37 Puknij się w głowę.

Dziś pracownica schroniska powiedziała mi: puknij się w głowę! 8O
Pewnie powinnam się puknąć w czoło, jak mając w domu 20 kotów jechałam po następnego. :roll:
Teraz mam masę długów i słyszę, że mam się rozliczyć z kotów i przy okazji puknąć w głowę.
Taak, strasznie się obłowiłam na tych schroniskowych kotach. :ryk:
Ostatnio edytowano Nie gru 14, 2008 23:26 przez kotika, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 21:00

Kotiko, napisalas to zeby ktos cie poglaskal po glowie?
Na pewno tacy sie znajda.
A skoro zaczelas to ja dokoncze.
Prosilam cie na pw o przyjazd do schroniska poniewaz masz 2 umowy na dom tymczasowy u mnie. Pytalam o Freye, czy poszla do pani, ktora ci podeslalam. Nawet nie raczylas mi odpisac na pw. Dopiero po moim 3 pw odpisalas ale nie odpowiedzialas czy to ta pani czy nie, w watku Freji tez cisza. Tak wiem, masz duzo zajec i kotow ale masz moj nr telefonu, wystarczylo wyslac smsa.
Od czasu watku Waldemara i checi pomocy Fidze jestem twoim wrogiem nr jeden.
Dlaczego? Nie wiem i nie chce wiedziec.
Jako opiekunka ciapkotow mam prawo wiedziec gdzie znalazla dom Freya, nie uwazasz?
I nigdy nie napisalam, ze oblowilas sie na kotach ani tym podobnych bzdur.
Dopelnij formalnosci ze mna ( nie narzucilam ci zadnego terminu, po prostu sama musze zamknac ewidencje dlatego poprosilam cie o umowy adopcyjne) a pozniej mozesz byc dalej na mnie zla za Waldemara ;)
I nie masz sie rozliczac z kotow tylko przepisac umowy adopcyjne a to zasadnicza roznica.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 21:14

Izabelo jesteś moim wrogiem? 8O
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 21:19

Wystarczy jak skserujesz umowy ciapkotow, podpiszesz sie i wyslesz listem na adres schroniska.
Nie bedziesz musiala brac wolnego dnia z pracy.
Jak dla mnie to koniec tematu.
Dziekuje za pomoc, uratowalas kociaki, cala reszta nie ma znaczenia.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 21:26

Izabela pisze:Wystarczy jak skserujesz umowy ciapkotow, podpiszesz sie i wyslesz listem na adres schroniska.
Nie bedziesz musiala brac wolnego dnia z pracy.
Jak dla mnie to koniec tematu.
Dziekuje za pomoc, uratowalas kociaki, cala reszta nie ma znaczenia.


Właśnie to kochana Izabelo ci proponowałam, że dostarczę ksero umów.
Napisałaś: Umowy mnie nie interesują.

:conf:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 21:49

Izabela pisze:Wystarczy jak skserujesz umowy ciapkotow, podpiszesz sie i wyslesz listem na adres schroniska.
Nie bedziesz musiala brac wolnego dnia z pracy.
Jak dla mnie to koniec tematu.
Dziekuje za pomoc, uratowalas kociaki, cala reszta nie ma znaczenia.


Co innego na pw a co innego na forum, prawda?
Tam puknij się w głowę, a tu doczekałam się podziękowań. Bo wypada? :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 21:53

kotika pisze:
Izabela pisze:Wystarczy jak skserujesz umowy ciapkotow, podpiszesz sie i wyslesz listem na adres schroniska.
Nie bedziesz musiala brac wolnego dnia z pracy.
Jak dla mnie to koniec tematu.
Dziekuje za pomoc, uratowalas kociaki, cala reszta nie ma znaczenia.


Właśnie to kochana Izabelo ci proponowałam, że dostarczę ksero umów.
Napisałaś: Umowy mnie nie interesują.

:conf:


:lol: ciekawe w takim razie czemu do ciebie wyslalam 3 pw? zeby popyskowac ? :lol: czy zeby dogadac sie o umowy i dowiedziec sie o domek Freyi?
Zawsze ci dziekowalam, czy to watku czy na pw i nie dlatego, ze wypada tylko za kocie zycie, ktore dla mnie jest najwazniejsze ( wazniejsze niz papierkologia).
Nic juz wiecej nie napisze, temat zakonczylam.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 22:02

Izabelo przecież ja mam to pw, gdzie piszesz, że umowy cię nie interesują. :)

A tak na marginesie, nie wiedziałam, że czytasz mój wątek.

Zastanawiam się, czemu ze schroniskiem w Gdańsku nigdy nie miałam problemów. Zapraszamy ich na coroczny festyn w dzielnicy, szukamy domów dla zwierzaków, organizujemy zbiórki pieniężne...
Chociaż kto wie, kto wie...
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 22:10

kotika pisze:Izabelo przecież ja mam to pw, gdzie piszesz, że umowy cię nie interesują. :)

A tak na marginesie, nie wiedziałam, że czytasz mój wątek.

Zastanawiam się, czemu ze schroniskiem w Gdańsku nigdy nie miałam problemów. Zapraszamy ich na coroczny festyn w dzielnicy, szukamy domów dla zwierzaków, organizujemy zbiórki pieniężne...
Chociaż kto wie, kto wie...


Eche, ja tez :lol: dlatego napisalam w tym okropnym pw, zebys czytala ze zrozumieniem.
Nie wkleje pw bo dobre maniery mam i prywatna korespondencje nie upubliczniam, poza tym juz wszystko zostalo napisane.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 22:16

Izabela pisze:
kotika pisze:Izabelo przecież ja mam to pw, gdzie piszesz, że umowy cię nie interesują. :)

A tak na marginesie, nie wiedziałam, że czytasz mój wątek.

Zastanawiam się, czemu ze schroniskiem w Gdańsku nigdy nie miałam problemów. Zapraszamy ich na coroczny festyn w dzielnicy, szukamy domów dla zwierzaków, organizujemy zbiórki pieniężne...
Chociaż kto wie, kto wie...


Eche, ja tez :lol: dlatego napisalam w tym okropnym pw, zebys czytala ze zrozumieniem.
Nie wkleje pw bo dobre maniery mam i prywatna korespondencje nie upubliczniam, poza tym juz wszystko zostalo napisane.


Uważasz, że pisząc mi że mam się puknąć w głowę i że nie rozumiem co czytam, żwiadczy o twoich dobrych manierach? :ryk:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 14, 2008 22:17

Dobranoc kotiko.
Pamietaj o liscie z umowami.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 22:24

Izabela pisze:Dobranoc kotiko.
Pamietaj o liscie z umowami.



Och jak elegancko. Dobranoc Izabelko. :D

Mam nadzieję, że teraz na pewno koniec. :)

EDIT. A swoją drogą ktoś tu ma obsesję na punkcie Waldemara.
Nic tylko Waldemar i Waldemar. Ma facet powodzenie. :lol:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto gru 16, 2008 1:54

Zastanawia mnie, jak niektórym ludziom łatwo przychodzi obrażanie innych. Nic tego przecież nie usprawiedliwia, nawet fakt, że ta osoba czymś zawiniła wobec nich. A może to tylko moje zdanie. Może taka teraz moda.
Oczywiście, zawsze pozostaje skarga do moda, czy admina, ale na to potrzeba jednak trochę mściwości.

Dziś w zoologu spotkałam pana, który wziął ode mnie Becky. :D
To niesamowity dom. Zawsze mnie wspierają, a Becky żyje tam jak pączek w maśle. Opowiedział mi o niej i strasznie ciągnął na kawę. :)
Pewnie chętnie zobaczyłabym ją , ale czas jest nieubłagany.
Obejrzeliśmy tylko w komputerze ostatnie fotki małej i musiałam wracać.
Po 20 zasiadłam wreszcie przed kompem i mogłam coś zjeść. :roll:
Miałam zrobić kolejne ogłoszenia, napisać w wątku Dominiki...

Niestety zasnęłam w fotelu, co mi się czasem zdarza, no i muszę iść wreszcie do łóżka (wstaję przed 5 ).
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro gru 17, 2008 0:51

Można by rzec dzien jak co dzień, ale nie do końca:

niewidoma Dominika ma dom. :D

Była także u mnie para młodych ludzi z Ujeściska.
Wspierają mnie i ich obecność bardzo mi pomaga. :)
Wymiziali całe moje towarzystwo, a dla Alika i Natki przywieżli smakołyki.
Niektóre koty też były chętne na te smakolce, zwłaszcza Gacior. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw gru 18, 2008 1:33

Moja mała Becky, teraz Frania, bardzo urosła. :roll:
Dostałam masę zdjęć. Coraz bardziej zaprzyjażnia się ze swoją koleżanką. :)
Podobno lubi oglądać niektóre programy w telewizji. :D

Oto kilka z nich:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 211 gości