Moderator: Estraven
trawa11 pisze:Bolkowa pisze:Akurat. Ostatnio się zawzięłam ale po 40min brejo-makaronowej paśtyki w kuchni wzięliśmy łyżki wyjedliśmy farsz z miski (miały być pierogi WNP)
jakie pierogi![]()
![]()
![]()
WNP![]()
![]()
Bolkowa pisze:trawa11 pisze:Bolkowa pisze:Akurat. Ostatnio się zawzięłam ale po 40min brejo-makaronowej paśtyki w kuchni wzięliśmy łyżki wyjedliśmy farsz z miski (miały być pierogi WNP)
jakie pierogi![]()
![]()
![]()
WNP![]()
![]()
No Wspólnoty Państw Niepodległychczyli ruskie
Dorota pisze:moś pisze:No też mi sie tak wydaje, przciez tego nie mozna bybylo potem odkleic od tej scierki i zebrać w calośc![]()
![]()
Oryginalny farsz bylby
Kociama pisze:Dorota pisze:moś pisze:No też mi sie tak wydaje, przciez tego nie mozna bybylo potem odkleic od tej scierki i zebrać w calośc![]()
![]()
Oryginalny farsz bylby
![]()
![]()
![]()
Tak Dorotka ma rację
chodzi mi o andruty waflowe
o Kaliskich nie miałam pojęcia
Bolkowa pisze:trawa11 pisze:Bolkowa pisze:Akurat. Ostatnio się zawzięłam ale po 40min brejo-makaronowej paśtyki w kuchni wzięliśmy łyżki wyjedliśmy farsz z miski (miały być pierogi WNP)
jakie pierogi![]()
![]()
![]()
WNP![]()
![]()
No Wspólnoty Państw Niepodległychczyli ruskie
Kociama pisze:Bolkowa pisze:trawa11 pisze:Bolkowa pisze:Akurat. Ostatnio się zawzięłam ale po 40min brejo-makaronowej paśtyki w kuchni wzięliśmy łyżki wyjedliśmy farsz z miski (miały być pierogi WNP)
jakie pierogi![]()
![]()
![]()
WNP![]()
![]()
No Wspólnoty Państw Niepodległychczyli ruskie
zaraz naciulam w galoty![]()
![]()
![]()
pierogi WPN
trawa11 pisze:czy któras z Was robi kutię![]()
![]()
trawa11 pisze:czy któras z Was robi kutię![]()
![]()
trawa11 pisze:Dorota pisze:trawa11 pisze:czy któras z Was robi kutię![]()
![]()
Ja nie.
Ciotka robi
nie lubisz![]()
![]()
Bolkowa pisze:trawa11 pisze:czy któras z Was robi kutię![]()
![]()
O kolejny temat dla mnie.
Mój małż przez kilka lat wspominał w czasie świąt, że mamusia jego kutię robi. Przepisu nie mogłam się doprosić więc w końcu wzięłam z książki.
Ponieważ nie znoszę mielenia maku zakupiłam stosowny w puszcze, następnie zgodnie z przepisem dodałam bakalie i miód (0,5kg).
Ja mam słodkolubne chłopy ale ta dawka słodyczy moich przerosła. Kutię jedliśmy do Wielkanocy po łyżeczce jak lekarstwo ( a była to późna Wielkanoc).
Za drugim razem przeczytałam skład maku w puszce (słodki) i dodałam tylko dumnie gotowane ileś tam ziarna pszenicy, które po ostygnięciu zrobiły się znowu twarde (może to była wersja ziaren czyszczących zęby, nie wiem).
Po tym wyczynie teściowa zdradziła mi sekret -kutię robi z ryżem.![]()
Teraz jak słyszę hasło "kutia" to mam odzew - "Piotr i Paweł".
Dorota pisze:trawa11 pisze:Dorota pisze:trawa11 pisze:czy któras z Was robi kutię![]()
![]()
Ja nie.
Ciotka robi
nie lubisz![]()
![]()
Bardzo lubie, tylko sama nigdy nie robilam
Bolkowa pisze:No to wszystko rozumiem. Kupiłam niełuskaną pszenicę![]()
A miód dawałam wielokwiatowy lub lipowy (dokładnie nie pamiętam), w moim przepisie nie było inf o rodzaju miodu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrwinGlity, Lifter, Meteorolog1, pibon i 9 gości