blaski i cienie życia z kotem
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Pon gru 15, 2008 11:35
kothka pisze:MaryLux pisze:kothka pisze:MaryLux pisze:Ceść Romecku
Nie lubiem zimy, wies? Strasnie krótkie dnie są
A cy zdazy się tak, ze któregoś dnia słońce zupełnie nie wstanie?
Inka zaniepokojona
Cześć Ineczko 
Nie ma takiej szansy, podobno noce polarne są tylko tam, gdzie jest bardzo, bardzo zimno. I wtedy jest ciemno przez kilka tygodni nawet. Tak mi opowiadał brat dużej, jak był w Finlandii
Romek
Ale u nas jus teras jest strasnie zimnooo 
A co to jest ta Finlandia?
Inka zaciekawiona
Finlandia to taki inny kraj niż Polska, podobno bardzo fajny
I tam jest o wiele zimniej niż u nas, i w niektórych rejonach kraju mają noce polarne
romek
Ales tam nie moze być fajnie, skoro jest jesce zimniej nis u nas i noce trwają jesce dłuzej nis u nas
-
MaryLux
-
- Posty: 163930
- Od: Pon paź 16, 2006 14:21
- Lokalizacja: Wrocław
-
Mereth
-
- Posty: 12519
- Od: Pon paź 01, 2007 10:43
- Lokalizacja: Poznań
» Wto gru 16, 2008 8:19
Hej Romciu! I Kothko!

-
kalair

-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Wto gru 16, 2008 10:45
Witaj piękny Romanie

"Mój dom murem podzielony..."
-
Kicorek

-
- Posty: 30705
- Od: Pon sie 30, 2004 9:47
- Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany
» Wto gru 16, 2008 10:54
Ceść Romecku
Lubis mgłę? Bo ja nie cierpię.
Inka
-
MaryLux
-
- Posty: 163930
- Od: Pon paź 16, 2006 14:21
- Lokalizacja: Wrocław
» Śro gru 17, 2008 6:52
CZeść wszystkim 
Jak zwykle nie dopuścili mnie wczoraj do internetu, dzisiaj będzie to samo
Pracują
Tylko dlaczego przez to biedny kot nie może sobie pogadać z innymi kotami?
Teraz Duży już pojechał, duża jedzie za chwilę
I znowu będę sam
Duży się oczywiście wykręca od mojego kolegi, wczoraj słyszałem rozmowę, że Duża chciała, żebym się nie nudził, Duży marudził, że jasne, jasne - teraz drugi, a za chwilę będzie 5 
Chyba pozostanie mi się nudzić jeszcze długo, bo Duża powiedziała, że tu wprawdzie nie ma nic do gadania, ale jak się przeprowadzimy do siebie to nikogo nie będzie pytać
Romek
-
kothka
-
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
-
Mereth
-
- Posty: 12519
- Od: Pon paź 01, 2007 10:43
- Lokalizacja: Poznań
» Śro gru 17, 2008 7:35
Mereth pisze:Cześć Romek, biedaku.
Nie martw się, że Twój Duży mówił o tym, że teraz 2 a potem 5, nasz też tak mówił i co? Jest nas teraz trójka w domu
Może on wreszcie pojmie, że nudzisz się sam w domku.
A może jego mama coś powiedziała i dlatego on tak się broni, żeby przywieźć Ci przyjaciela.
A napisałeś list do św. Mikołaja? Moze on by Ci kumpla przywiózł przez komin.
Zorek
Cześć Zorku 
Listu do świętego Mikołaja nie pisałem, bo on nawet jak wrzuci kolegę prze komin, to ten kolega wyląduje w piwnicy więc pewnie go tam zatrzymają (bo mama dużego chce znowu kota, ale oczywiście do piwnicy), już lepiej nie, bo Duża mówi, że koty w piwnicy nie mieszkają dłużej niż rok i wpadają pod samochód. A że dużej nie będzie tutaj jak będzie mikołaj, to nie będzie miał kto go zabrać 
A Duży na pewno tutaj kota drugiego nei będzie chciał, bo mu nie pozwolą
On wie, że ja się nudzę, ale... A Duża mówi, że mam się nie przejmować, bo ona ma postanowienie noworoczne - dorobić się działki budowlanej w tym roku
A od działki do domku to już tylko ze 2 lata
Romek
-
kothka
-
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
» Śro gru 17, 2008 7:40
kothka pisze:Mereth pisze:Cześć Romek, biedaku.
Nie martw się, że Twój Duży mówił o tym, że teraz 2 a potem 5, nasz też tak mówił i co? Jest nas teraz trójka w domu
Może on wreszcie pojmie, że nudzisz się sam w domku.
A może jego mama coś powiedziała i dlatego on tak się broni, żeby przywieźć Ci przyjaciela.
A napisałeś list do św. Mikołaja? Moze on by Ci kumpla przywiózł przez komin.
Zorek
Cześć Zorku 
Listu do świętego Mikołaja nie pisałem, bo on nawet jak wrzuci kolegę prze komin, to ten kolega wyląduje w piwnicy więc pewnie go tam zatrzymają (bo mama dużego chce znowu kota, ale oczywiście do piwnicy), już lepiej nie, bo Duża mówi, że koty w piwnicy nie mieszkają dłużej niż rok i wpadają pod samochód. A że dużej nie będzie tutaj jak będzie mikołaj, to nie będzie miał kto go zabrać 
A Duży na pewno tutaj kota drugiego nei będzie chciał, bo mu nie pozwolą
On wie, że ja się nudzę, ale... A Duża mówi, że mam się nie przejmować, bo ona ma postanowienie noworoczne - dorobić się działki budowlanej w tym roku
A od działki do domku to już tylko ze 2 lata
Romek
Dwa lata to strasznie długo.
Ale skoro nie możesz mieć kumpla, to jakoś sobie poradzisz, nie?
Szkoda, że Twój Duży taki uparty
A za postanowienie Twojej Dużej potrzymamy pazurki
Zorek
-
Mereth
-
- Posty: 12519
- Od: Pon paź 01, 2007 10:43
- Lokalizacja: Poznań
» Śro gru 17, 2008 8:31
Cześć Kotheczko i Romuś!
Biedaczku...A może jednak będziesz miał wcześniej kolegę?

Na razie musisz sobie radzić.I masz nas!

-
kalair

-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Śro gru 17, 2008 16:47
Wiesz Romek, czasem fajnie nie mieć rodzeństwa. Nie ma konkurencji do Dużej.
Ale z nas przystojne kocury
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...Dwie baby i rudy ...
-
tosiula
-
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
» Śro gru 17, 2008 19:00
Wiesz, Roman, ale tak z naszego plaskatego punktu widzenia to w kupie razniej, a poza tym zawsze jest komu przywalic- plaskate
Żegnaj Budusiu......tęsknimy
-
moś
-
- Posty: 60859
- Od: Wto lip 06, 2004 16:48
- Lokalizacja: Kalisz
» Śro gru 17, 2008 21:17
Mereth pisze:kothka pisze:Mereth pisze:Cześć Romek, biedaku.
Nie martw się, że Twój Duży mówił o tym, że teraz 2 a potem 5, nasz też tak mówił i co? Jest nas teraz trójka w domu
Może on wreszcie pojmie, że nudzisz się sam w domku.
A może jego mama coś powiedziała i dlatego on tak się broni, żeby przywieźć Ci przyjaciela.
A napisałeś list do św. Mikołaja? Moze on by Ci kumpla przywiózł przez komin.
Zorek
Cześć Zorku 
Listu do świętego Mikołaja nie pisałem, bo on nawet jak wrzuci kolegę prze komin, to ten kolega wyląduje w piwnicy więc pewnie go tam zatrzymają (bo mama dużego chce znowu kota, ale oczywiście do piwnicy), już lepiej nie, bo Duża mówi, że koty w piwnicy nie mieszkają dłużej niż rok i wpadają pod samochód. A że dużej nie będzie tutaj jak będzie mikołaj, to nie będzie miał kto go zabrać 
A Duży na pewno tutaj kota drugiego nei będzie chciał, bo mu nie pozwolą
On wie, że ja się nudzę, ale... A Duża mówi, że mam się nie przejmować, bo ona ma postanowienie noworoczne - dorobić się działki budowlanej w tym roku
A od działki do domku to już tylko ze 2 lata
Romek
Dwa lata to strasznie długo.
Ale skoro nie możesz mieć kumpla, to jakoś sobie poradzisz, nie?
Szkoda, że Twój Duży taki uparty
A za postanowienie Twojej Dużej potrzymamy pazurki
Zorek
poradzę sobie, nie mam innego wyjścia
A za Duża też trzymam kciuki 
Romek
-
kothka
-
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
» Śro gru 17, 2008 21:18
-
kothka
-
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
-
kothka
-
- Posty: 11588
- Od: Wto lis 09, 2004 12:50
- Lokalizacja: Wrocław
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Hana, Lifter, muza_51, puszatek, Silverblue, zuza i 270 gości