Ja teraz wyjątkowo jestem w pracy, bo normalnie mamy wolne, ale kiedyś jak pracowałam na zlecenie, to było normalne, że w sobotę do pracy i po prostu się przyzwyczaiłam wtedy.
Miłej pracy Haniu

Moderator: Estraven
MaryLux pisze:Hannah12 pisze:MaryLux pisze:Hannah12 pisze:Witam,
na reszce bez deszczu.
Zdrowie jako tako, nie mam czasu myśleć o bólu w pracy jestem
Ależ samo pracowanie w sobotę to ból
Jaki ból ja w każdą sobotę i niedzielę pracuję, już się przyzwyczaiłam. Jutro od 14.00 - do 20.00 mam zajęcia.
A ja już od kilku lat w soboty nie muszę pracować (:placz:), a dziś odrabiamy Wigilię
MaryLux pisze:No, mnie na szczęście ominie praca w przyszły weekend, ale za to 22-23 grudnia będę pracować. Będę miała usprawiedliwienie za nieprzygotowanie świąt.
Hannah12 pisze:[. Wszystkiego nie damy rady przyszykować w dwa dni, przecież jeszcze chcemy duchowo się przygotować do świąt, nie tylko zadbać o żołądki.
Nelly pisze:Hannah12 pisze:[. Wszystkiego nie damy rady przyszykować w dwa dni, przecież jeszcze chcemy duchowo się przygotować do świąt, nie tylko zadbać o żołądki.
Słuszna uwaga. Na duchowe przygotowanie też potrzebny jest czas.
A chodzi ktoś na pasterkę?
Ja mam zawsze szczere chęci i na tym z reguły się kończy. No bo sama muszę iść jeśli już idę, to tak wiecie, niefajnie.
I witajcie Pysiu i Hakerku.
gattara pisze:Cieszę się bardzo że rwa odpuściła, niech już nie wraca
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 780 gości