TERAZ MY - Niunia-wyniki s.69 i 85

[skaskaNH]

Słoneczko potwierdzam
Spotkania forumowego nie było(chyba mnie nic nie ominęło? ), a bym jakieś chciała

Mimw, skoro widziałaś słoneczko, to musiałaś być na tym spotkaniu


Ps. A serio to by sie przydało jakieś spotkanko wykombinować, choćby nawet kameralne

[kalair]

Ale to chyba nie były pieczarki, nie?

No i o tym siem mówi!
Halucynogenki?
Takie np.

Jak pamiętasz..

Kalair, u Was takie dorodne rosną? To przyjeżdżam na grzybobranie

Będę mieć słońce przez cały rok

Proszę proszę! One na życzenie rosną! Dowolne ilości!

[skaskaNH]

Proszę proszę! One na życzenie rosną! Dowolne ilości!

Tak po prostu się przyznajesz do hodowli?

P.s. Chyba mi te halucynki nie będą potrzebne, bo widzę, że i dziś słoneczko wyłazi

[kalair]

Proszę proszę! One na życzenie rosną! Dowolne ilości!

Tak po prostu się przyznajesz do hodowli?

P.s. Chyba mi te halucynki nie będą potrzebne, bo widzę, że i dziś słoneczko wyłazi

Oj niedobrze...też widzę...Co to oznacza?


A czy ja mówię, że u mnie rosną? Tak sobie rosną...

[Adrianapl]

potwierdzam sloneczna pogode za oknem


P.S. jeszcze nic nie jadlam, wiec grzybki nie mialy sie jak zapodziac

[mimw]

Słoneczko potwierdzam
Spotkania forumowego nie było(chyba mnie nic nie ominęło? ), a bym jakieś chciała

Mimw, skoro widziałaś słoneczko, to musiałaś być na tym spotkaniu


Ps. A serio to by sie przydało jakieś spotkanko wykombinować, choćby nawet kameralne

Słoneczko i dziś widzę za oknem a właściwie oświetlone przez nie kamienice

Spotkanie tak, tak, tak, tylko jak bardzo kameralne?
Dopóki się całkowicie nie doleczę nie wpraszam się na korepetycje z rozpoznawania burasków, ale potem nie ma zmiłuj

[skaskaNH]

No, ja też ani pół grzybka ustach nie miałam, a słońce świeci cały czas
Ino znowu ziiimno
Wyszłam na chwilę i zdążyłam zmarznąć (zresztą, wyszłam po żarcie dla kotów, bo przez to zamieszanie z Krakvetem zostaliśmy bez suchego


Mimw, zatem czekam, aż sie wyleczysz i będziemy sie umawiac


A teraz troszke merytoryki, gdyby ktoś wątpił, że nadal mam koty

Niunia robi kątroll, czy naczynia są właściwie umyte:


Mikus w pudełku:


Ziewak podsufitowy:


Misia:


Akrobacje na łóżku:


Ziewaki poduszkowe:



EDIT: I jeszcze Niunia na swojej ulubionej podusi na parapecie:




EDIT2: To, co widać na dwóch fotkach na kolorowej poduszce, to duecik Misia&Mikuś. Oni już tak mają, stanowią nierozłączną parę. Upodobali sobie tę poduszkę i teraz właściwie trzymam ją ze względu na nich. Ja zazwyczaj sypiam na małej, płaskiej, a obecnie - na łóżku, czyli zupełnie na płasko. Ale za to jak oni potrafią mi mruczeć wieczorami...

[mimw]

A gdzie Kubuś
Ciotka się stęskniła

[skaskaNH]

Kubusia chwilowo niet, bo był bardzo niezadowolony że Duża mu po oczach błyska i się ewakuował

[mimw]

Kubusia chwilowo niet, bo był bardzo niezadowolony że Duża mu po oczach błyska i się ewakuował

To po co błyskasz?
Ja ostatnio wszystkie zdjęcia robię komórką, bez flesza i wychodzą całkiem fajne

[skaskaNH]

No niby fakt, z komórki mozna bez flesza (tez nieraz pstrykam komorka, bo zazwyczaj mam ja pod ręką - to juz taki nałóg , zresztą w aparacie tez mozna wylaczyc, ale to jednak duzo zalezy od swiatla w pomieszczeniu. A Kuba akurat siedział w takim miejscu, że trzeba go było fleszem potraktować

[Marcelibu]

Zdjęcia urocze . Poproszę częściej i więcej.
Czy Niunia znów nasikała?

[Femka]

żeby nie było, ciągle w tym wątku jestem. Z czystej życzliwości ofkors


EDIT:
czemu, jak wchodzę do niektórych wątków, to wszyscy akurat wychodzą?

[kalair]

Ja też.

[Adrianapl]

Ja też.

z tego wynika, ze kalair ucieka, jak widzi Femke