...

[sanna-ho]

Może mi się tylko wydawało, że ona jest w ciąży?

przy jasnym świetle, w klatce w fundacji, wygląda raczej na to, że Ci się nie wydawało

szybko, niech będzie poniedziałek

i jak?

[Agn]

[quote="sanna-ho":f73tn7s4][quote="Fundacja KOT":f73tn7s4][quote="Agn":f73tn7s4]Może mi się tylko wydawało, że ona jest w ciąży? [/quote:f73tn7s4]
przy jasnym świetle, w klatce w fundacji, wygląda raczej na to, że Ci się nie wydawało

szybko, niech będzie poniedziałek[/quote:f73tn7s4]

i jak?[/quote:f73tn7s4]

Na szczęście Księżniczka się nie `rozsypała`.
Rano pojechała na zabieg.

Wieczorem będę wiedziała więcej jeśli chodzi o jej samopoczucie.

[Agn]

Księżniczka już po zabiegu. W ciąży i owszem była [6], ale nie aż tak wysokiej jak można by sądzić patrząc na jej wypukłe boczki. Jest po prostu dobrze odpasiona.
Widać po niej dobrą rękę Pana Kruka.

Nie wiem jeszcze jak zachowuje się w stosunku do człowieka, to dziewczyny ocenią w trakcie rekonwalescencji. Niestety, najprawdopodobniej będzie musiała wrócić `w teren`...

I ciągle nie mamy, co zrobić z maluchami...
DT bardzo by im się przydał. Szkoda ich...

[Beata]

podniose
postaram sie jakis Bazarek wrzucic w weekend... cos wypasionego

[Agn]

Dziękuję, Beato.

[Aleksandra59]

Podniosę bo ważne.

Agn, a czy coś więcej o działalności Pana Kruka możesz napisać

[dominikanna1]

Nie spadamy!
Te małe są piękne!!!!!!!! Kto pomoże takim dziecinkom?DT!!!!

[villemo5]

Kto wie czy za rogiem, nie stoją Anioł z Bogiem??
Może ześlą jakiś DT dla maluchów?

Dominikanno ja niebawem jadę w Twoją stronę

[Agn]

[quote="villemo5":22e5g3xn][i:22e5g3xn]Kto wie czy za rogiem, nie stoją Anioł z Bogiem?? [/i:22e5g3xn]
Może ześlą jakiś DT dla maluchów?

[size=59:22e5g3xn]Dominikanno ja niebawem jadę w Twoją stronę[/size:22e5g3xn] [/quote:22e5g3xn]

[size=75:22e5g3xn]Delikatna sugestia Siostry Prezes??[/size:22e5g3xn]
[size=75:22e5g3xn]To niech Siostra Prezes wykaże się jeszcze siłą perswazji. [/size:22e5g3xn]

Rozmawiałam z Panem Krukiem - maluchy się rozłażą...

[quote="Aleksandra59":22e5g3xn]Agn, a czy coś więcej o działalności Pana Kruka możesz napisać[/quote:22e5g3xn]
Pan Kruk to osoba, która ma oczy otwarte. Zawsze widzi kota, któremu trzeba pomóc. Sam ma silną alergię i jednego kota w domu. Nie chce, żeby mu pomagać dając karmę - gdy mu proponowałyśmy, odpowiadał, że mamy w Fundacji wystarczająco dużo kotów pod opieką, a on jeszcze może pokarmić te kilka bied, które zlokalizuje. Chciałby, żeby Fundację było stać na szeroko zakrojoną akcję sterylkową. Starał się nawet zorganizować zbiórkę funduszy we własnym zakresie, ale chyba jego `kontakty` go trochę rozczarowały...
Także Pan Kruk nie jest `typowym` karmicielem. Ale to osoba, z którą doskonale się współpracuje. Wie, na czym polega ta robota. Jedyne czego od nas potrzebuje to pomocy w łapankach i kastracjach.
Daliby bogowie, żeby wszyscy tacy byli...

[lidiya]

Jesoo, ale tych maluszkow zal... Zostaly bez matki
Niby nie sa juz takie malutkie, ale jednak

[Agn]

[quote="lidiya":27ohenvt]Jesoo, ale tych maluszkow zal... Zostaly bez matki
Niby nie sa juz takie malutkie, ale jednak [/quote:27ohenvt]

Zamiast biadolić, może by tak napisała, jak Księżna Pani się miewa, co?

To ja napiszę, co wiem.
Księżna odmawiała współpracy, ale dziś w końcu `poleciała` na surowiznę.
Niestety - waruje przy drzwiach i `obskakuje` okna. Zobaczymy, co będzie dalej. Jeszcze tydzień musi zostać.

[lidiya]

Niestety to ona przychodzi na raczki i sie lasi
A do drzwi to lezie , bo jak sie wychodzi to ona nie chce byc sama

aha no i pogadac tez lubi

[Agn]

[quote="lidiya":33yw4zxl]Niestety to ona przychodzi na raczki i sie lasi
A do drzwi to lezie , bo jak sie wychodzi to ona nie chce byc sama

aha no i pogadac tez lubi [/quote:33yw4zxl]

To wcale mnie nie ucieszyłaś...

[villemo5]

Podrzucę sobie...

[dominikanna1]

Jabym miała gdzie to bym wzięła, oba małe smrody.