Biały, kot Kasi_S potrzebuje kciuków!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 10, 2008 12:12

Kasia_S pisze: mój dług za leczenie i operację Białego się zmniejsza, ale różowo nie jest :oops:


To może ja napiszę wprost - sama operacja to 500,00 zł. Biały musiał mieć operację natychmiast, nie dało rady czekać nawet pół dnia (chirurg specjalnie przyjechała do niego w swój wolny dzień), bo mogłoby się to skończyć tragicznie - tak więc Kasia nie miała możliwości zastanawiania się czy może sobie na tak drogie leczenie pozwolić. Nie czuję się upoważniona pisać o materialnej i pracowej sytuacji Kasi, ale jest naprawdę ciężko :( :( :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro gru 10, 2008 12:28

Trzymam wielkie kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mój Seth miał też taką operację w zeszłym roku :( Wiem dobrze jak to jest.

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Czw gru 11, 2008 9:13

Znowu cisza.. :?
Jak Biały?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 11, 2008 9:34

Biały już lepiej. nadal w klatce dla własnego bezpieczeństwa. dzisiaj nawet nie jedziemy do lecznicy. sama podam kroplówkę podskórną i leki. dupcia wygląda o niebo lepiej. od rana był już siq i mega wielka qupa.


wczoraj w lecznicy poprosiłam o takie ogólne rozliczenie. operacja 491. wizyty ok 400 :placz: masakra. całe szczęście płacę "w ratach". mówienie do Białego "mój drogi" nabiera zupełnie nowego znaczenia 8)
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Czw gru 11, 2008 9:41

Jeszcze potrzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 12, 2008 19:14

Ja cały czas trzymam..
Jak tam, można troszkę lżej trzymać?
Jak Biały?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 19:41

boję się że jak puścicie to się posypie :oops:

na razie jest dobrze. hrabia wypuszczony na pokoje. tyle że w kołnierzu. niestety bardzo się wylizuje. kołnierzem zahacza o wszystko, wyglądało to komicznie, do czasu... aż zleciał z półki. tzn nawet na niej nie był. :roll: po prostu nie doskoczył. chyba to go czegoś nauczyło i już nie kombinuje. pozostałe koty patrzą na niego jak na kosmitę. syczą, fukają, obwąchują. ale przy misce jest sztama :wink:

bardzo się cieszę że już jest dobrze. bo ostatnie dni były bardzo ciężkie.
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 20:11

Kasia_S pisze:boję się że jak puścicie to się posypie :oops:

[...]

bardzo się cieszę że już jest dobrze. bo ostatnie dni były bardzo ciężkie.


No to :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 12, 2008 20:16

Kasiu idziemy na spacer? ;)

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2008 20:24

Nic się nie posypie.
Idzie i będzie iść ku dobremu.
O.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2008 20:30

Marto piszę PW.

a raczej SMS :wink: idziemy 8)
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 20:55

:ok: cały czas :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt gru 12, 2008 21:42

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt gru 12, 2008 22:34

pacjent po kroplówce odpoczywa pomiędzy ciepłymi buteleczkami. ale chyba naprawdę jest lepiej, bo już nie jest taki cierpliwy przy zabiegach 8) dupcia pięknie się goi. jest ładny strupek i... dziurka zamiast "wypustki" :roll:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 23:17

nieustająco :ok: :ok: :ok:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 71 gości