» Pt gru 12, 2008 22:29
Przepraszam że dopiero teraz ale nie zaglądałam na forum.
Koty po kk czasem mają przewlekle wyciek z oka, właśnie taki brązowo, czasem okresowo. Więc tym bym się nie przejmowała, nic się z tym specjalnie nie robi, można przetrzeć oko woda przegotowaną i tyle. Gdyby kicia miała ropny wyciek z oka to wtedy ewentualnie krople lub maść (weci wolą krople, ja wolę maść bo nie trzeba walczyć z kotem 5 razy dziennie tylko 2) z antybiotykiem. Atecorin to nie było dobre rozwiązanie bo ma w składzie steryd, który jest przeciwwskazany w kk.
Co do świszczącego oddechu to już gorzej radzić coś na odległość, bo albo kotka ma katar i dlatego tak oddycha, a może to coś gorszego. Czy kotka ma normalny apetyt? Nie jest osowiała?
Ja byłam w takiej samej sytuacji jak Ty jakiś czas temu, miałam wszystkie koty z nieleczącym się grzybem, część ze świerzbem i z nawrotem kk, brak kasy i brak koncepcji u weta... Kombinowałam z uodparniaczami, przerobiłam Scanomune, Biogen, Betaglukan, witaminy, cebion... bez efektu.
(Tu na tym forum potępia się leczenie na własną rękę, ale dzięki temu mam prawie zdrowe koty...bo weci , łącznie z osławioną Białobrzeską nie bardzo potrafili pomóc)
Nie załamuj się, wiem że czasem po prosu ma się dosyć...