
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
makrejsza pisze:seja pisze: Bo jak tak to ja poproszę listę rzeczy o które mam pytać.
Czy kot będzie wychodził z domu (ja nie wydaję kotów do domów wychodzących)
Czy zdają sobie sprawę z tego, że kot to nie pluszak - może zniszczyć firanki, meble, że może zdarzyć mu się wtopa i załatwi się tam gdzie nie powinien.
Czy wiedzą o tym, że duża część kotów może zachowywać się głośno w nocy - biegać, szaleć skakać.
Zapytać się o to czy regularnie szczepią i odrobaczają zwierzęta.
Czy mieli wcześniej kota? jeśli tak, to co się z nim stało?
Jak podchodzą do kastracji zwierząt (ja w umowach zastrzegałam, że kot ma być wykastrowany w odpowiednim wieku).
Czy mają dzieci, jeśli nie, to co z robią z kotem, gdy się zdecydują (wiele osób wtedy się pozbywa), jeśli mają, to warto ich zaprosić i zobaczyć jak młodzież reaguje na kota, jak się z nim bawi (ostatnio na forum była wzmianka o kocie, który wrócił z adopcji, bo dzieci nowych właścicieli go męczyły i kot w stresie zaczął rozrabiać)
Co zrobią z kociakiem w razie wyjazdu?
Jak zamierzają przywieźć kota do siebie, czy mają transporterek?
uff, na razie więcej mi do głowy nie przychodzi...
seja pisze:Nie miał nic na pchły.
Takie perszingi że hejjutro wpadne do zoolo po coś na pchły dla 6tygodniaka.
sabina skaza pisze:zryczałam się normalnie oglądając ulotkisą piękne i wzruszające.......ja bym je też lepiła na przystankach skm i zkm. ludziska czekają na środki komunikacji miejskiej i chętnie czytają. te o sterylkach i o opiece nad wolnobytujacymi kotami proponuję laminować i wieszać koło kocich budek!!!!!!!!!!!ja powiesiłam jedną ulotkę wykonaną przez siebie koło moich kocich domków, i efekt jest- ludzie szanują i nie niszczą, napisałam bowiem że to własność miasta i że niszczenie grozi karą. majka super pomysł z ulotkami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! yammayca rodzi ulotkę PKDT- aż będę bała się ją oglądać!!!!!!!to ma być hit i mega wyciskacz łez!!!!!!
wieści z wizyty u majeczki w domu z dnia wczorajszego- tak biednego kota jak czarny piotruś nie widziałam w życiu![]()
![]()
jest pod wspaniałą opieka majki i jej tżeta piotra. lepiej trafić nie mógł. ja wierzę, że los da mu szansę, skoro majka otworzyła przed nim swój dom.......ale jest bardzo źle............
![]()
![]()
![]()
wiadomości z wejherowa- dopiero wróciłam z misji karmienia kurdupli mysi i rysimoje obawy minęły. byłam z nimi dobe- do 3.00 w nocy uczyłam jeść stały pokarm i przeżuwać z efektem zadowalającym
maleńkie dziewczynki pałaszują aż im się uszy trzęsą whiskasa juniora- zapijając mleczkiem z miski...już butla nie potrzebna!!!!!!!sa kochane i miziaste- czarna bardziej łobuzerska ale o połowe mniejsza. w nocy z nimi spałam i mnie okupkały:roll: nochale zimne, robią do kuwetki i nic a nic nie miauczą w nocy o dokarmianie.....po prostu koty ideały!!!!!!!!
kolejna ważna dla mnie sprawa- MOJĄ TAJRĘ 6 MIES ŁAPIĘ Z MAJĄ W PRZYSZŁYM TYG!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZA MŁODA NA STERYLKĘ ALE NA DT NIE!!!!!!!!!!! PROSZĘ NASZE NOWE UCZESTNICZKI NIE ZAKOCONE O DOM NA SOCJALIZACJĘONA JEST PIĘKNA SZARO-BIAŁA WHISKASKA. strasznie miziasta i klei się do mnie okropnie!!!!!! ale jeszcze cały czas dzika. na sterylkę będę- łapać jak aga marczak przyjedzie po koci domek do odbioru i użyczy swej cudownej klatki łapki. u mnie weci też zrobią za 150 zł. aga pamiętasz o klatce??????
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 11 gości