Orzeszki. Wkrótce startujemy z kociarnią.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 30, 2008 10:57

Wyjatkowe kociaki maszeruja na pierwsza strone :kitty: :kotek: i zagladaja na Wasze ekrany ... Moze je ktos do siebie wpusci do serca i do domu?
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Śro gru 03, 2008 13:16

witajcie kocie mamy i tatuśkowie

Orzechowskie koty polecam, wzięłam dwie półdzikie kotki Mirabele i Wiśnię, które są naprawdę wyjątkowe i już udomowione. Słodkie, bardzo wdzięczne i jedyne.

Mam zamiar zrobić plakaciki z kotami orzechowskimi i porozwieszać w mieście, że szukają domów. Wykorzystam zdjęcia zrobione przez Neczkę i proszę trzymajcie mocno kciuki.

Co do kociarni, wiem, że kierownik naprawdę na głowie stanie a kociarnia będzie. Jak narazie nikt tam sie roboty nie boi i każdy co i ile może a nawet ponad.

Z ciekawostek - wstawiam kilka zdjęć ze schroniska dla kotów w Szwecji, które szczerze mnie powaliło. Wiecie moi drodzy, niech nie będzie bezdomnych zwierząt a jak się jakieś zdarzą to niech tafią w takie warunki jak te ... z takimi ludźmi jak Wy - serducha macie wielkie!!!!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

albiemu

 
Posty: 110
Od: Pon gru 03, 2007 9:04

Post » Czw gru 04, 2008 19:00

Jasne, że takiej kociarni nie będzie ale nowa będzie rajem w porównaniu z tym co było. Wielkie kciuki za budowę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie gru 07, 2008 14:34

:ok:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 9:31

Mroz dzisiaj u mnie ... czy Orzeszki maja juz cieple schronienie?
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Śro gru 10, 2008 11:02

wania71 pisze:Dostałam dzisiaj wiadomość od Neczki z dogo:
Mamy w schronisku kilka nowych kociaków. Wszystkie tak bardzo chcą przebywać z człowiekiem, którego niestety widują rzadko... jest tylko jeden kocur jeszcze nie ufny, zdystansowany, ale myślę, że jeśliby ktoś poświęcił mu swoją uwagę - zaufałby.

Obrazek
Valentino, ok. 3-letni, strasznie miziasty kocur. Uwielbia być przytulany, drapany, głaskany. Najchętniej owinąłby się o człowieka i przesiedział tak cały dzień ;)

Obrazek
Timur, to starszy, może 8-letni kocur, wykastrowany. Lubi być głaskany, lecz nie narzuca się. Niedawno trafił do schroniska i od tego czasu siedzi taki jakby smutny... Typ poważnego osobnika ;)

Obrazek
Mefisto, myślę, że ma ok. 3 lata, choć muszę przyznać, nie znam się tak na kotach Wink Bojaźliwy, trochę przestraszony... potrzebny jest mu człowiek, który pokaże, że nie trzeba się bać... że człowiek może wiązać się także z czymś dobrym.

Obrazek
Bura kotka, ma kilka miesięcy, jest strasznie przyjacielska, uwielbia być w centrum zainteresowania i za wszelką cenę stara się zwrócić na siebie uwagę. Uwielbia bawić się, wspinać, skakać.


Prośba o poprawki :)

Timur ma około 2 latek, Valentino wrócił do domu a dokładnie do siostry swojej właścicielki, Mefisto jedzie do mnie :) Bura kotka coś kichała ale weci wykluczyli chorobę więc nadal czeka na domek w schronisku. Są nowe kotki, postaram się o zdjęcia w piątek.

Co do kociarni, materiały zamówione, maja być na dniach więc kolejny krok do przodu. Ciepłej nowej kociarni jeszcze nie ma, ale napewno co i ile się da zrobione będzie :)
Wymiziam od Was kociaki i porobię aktualne zdjęcia

albiemu

 
Posty: 110
Od: Pon gru 03, 2007 9:04

Post » Śro gru 10, 2008 12:16

Tak, tak! Koniecznie kociaki wymiziac! Od wszystkich! I to wielokrotnie!
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Pt gru 12, 2008 11:29

Nareszcie jakas konkretna odpowiedz w sprawie kociarni. Moje prosby o informacje nawet na PW nie przynosza rezultatu. Albiemu - dzieki. Pisz prosze jak tylko cos wiecej bedziesz wiedziala :wink:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Sob gru 13, 2008 12:26

Zapraszam dobre Cioteczki na orzeszkową aukcję :arrow: OGRZEJ ORZESZKI
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 13, 2008 22:48

Madziaki, moze Ty wiesz cos wiecej na temat kociarni i zebranych pieniedzy. Czy sa jeszcze finansowe potrzeby, jesli tak - ile, kiedy kociarnia bedzie?
Juz miala ruszac budowa (pare tygodni temu), teraz czytamy o materialach zgromadzonych. Ja nie wiem, dlaczego tak trudno sie doprosic o konkretne informacje.
Nawoluje sie do wspierania finansowego, a potem cisza jak makiem zasial w temacie. Troche to dziwne. :? :?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Nie gru 14, 2008 11:47

Witam, myslę,że dziewczyny po prostu nie mają czasu na pisanie. Niestety, zazwyczaj tak bywa, że budowa czegokolwiek, nawet niewielkiej kociarni, trwa jakis czas.....
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 15, 2008 10:03 kociarnia

Słuchajcie materiały są przywiezione. W piątek byłam w schronisku i był Pan który będzie to wszystko robił. Dzisiaj ma się pokazać w schronie, ustalić szczegóły, co jeszcze trzeba dokupić i budowa ruszy. Wiem, że wszystko ma tempo wolniejsze niż oczekujecie, proszę Was o wyrozumiałość. Kociarnia będzie, jest masa prac w schronie, za materiałami trzeba było sporo się ojeździć bo każdy grosz na wagę złota, wiadomo ... przywieźć, złożyć kiedy w kolejce czeka tyle psów, kotów innych zaległych spraw jeszcze sprzed wielu lat.
Wiele zrobione ale naprawdę wiele na rękach kierowniczych i na głowie i robi więcej niż ...

Koty ... mała kicia choruje jednak ...



Jest leczona na koci katar, ale widzę, że coraz z nią gorzej. Ma bardzo chore oko które chyba nie będzie już do uratowania :cry: ...
Ja wzięłam Mefisto, grandzi mi szaleniec po domu i staram się go oswoić. Moja Mirabela znalazła dom, jeszcze Wiśnia została ...
Koty kociaki, przybywa ich i naprawdę totalny brak zainteresowania przez ludzi zwiększy niebawem ich stan. Psie adopcje też praktycznie w miejscu stoją :(
Kiepski czas, domów nie ma. Praca w schronie wrze ...

Proszę o cierpliwość, będę Was informować.

albiemu

 
Posty: 110
Od: Pon gru 03, 2007 9:04

Post » Śro gru 17, 2008 14:22

no i cisza :)

Mefisto domek znalazł i do koleżanki idzie za dni kilka :) Mira jedzie do domu w styczniu jak sie okazuje.

Zostaniemy z Wiśnią i będziemy tęsknić za moją dwójką orzeszków ... już dla ludzkiej ręki bez syczenia i złości. Dzielne koty i piękny koci świat :)

Nie wiem czy w weekend będę w schronisku, jeśli tak zaglądne do kociaków i popytam co z kociarnią.
Pozdrawiam serdecznie
KASKA

albiemu

 
Posty: 110
Od: Pon gru 03, 2007 9:04

Post » Śro gru 17, 2008 21:01

albiemu,
Cieszymy sie z kazdej informacji. I nie chodzi o ponaglanie. Kazdy wie, ze tego nie zrobi sie w piec minut. Ale chcemy od czasu do czasu jakas mala informacje, jak sie sprawy maja. I dzieki Ci wielkie, ze to robisz :lol: :lol:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw gru 18, 2008 14:04

alysia, będzie dobrze ...

przeglądnęłam ostatnio forum, jak wiele osób trzyma kciuki za nasze kocie orzeszki, za schronisko ile kocich adopcji z rąk Waszych ...

Ja dziekuję Paniom z Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt , wszystkim darczyńcom, fundacji Dierenhulp Zonder Grenzen, zainteresowanym, wolontariuszom bo wielkie serca macie i naprawdę ani jeden grosz w zmarnowanie nie pójdzie. Widzę jak wyglądają prace przy boksach, wszystko robione naprawdę solidnie i na lata. Nie ma nic po łebach. Z kociarnią nie będzie inaczej ... będzie solidna i kotom będzie w niej dobrze, na tyle dobrze ile może dać schronisko bo wiadomo to nigdy nie będzie dom.

Ja szukam domów dla kociaków orzechowskich, narazie małe sukcesy ale ... od czegoś zaczać trzeba :)

Pozdrawiam wszystkich!

albiemu

 
Posty: 110
Od: Pon gru 03, 2007 9:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Marmotka, puszatek i 62 gości