Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze::ok::ok::ok::ok: Zo?
B-dur pisze:Kuleczka przesłodko wyglądaI ta kanapa ma bardzo piękne, niepozaciągane obicie
![]()
![]()
![]()
B-dur pisze:heheŻadna aluzja
Ciekawiło mnie, czy właściciel kanapy był świadomy, co malutka, słodka kocia kuleczka (i nie tylko) potrafi z nią zrobić
To chyba musimy się szybko spotkać. Zanim Kulkownik wyrośnie
Zowisia pisze:B-dur pisze:heheŻadna aluzja
Ciekawiło mnie, czy właściciel kanapy był świadomy, co malutka, słodka kocia kuleczka (i nie tylko) potrafi z nią zrobić
To chyba musimy się szybko spotkać. Zanim Kulkownik wyrośnie
Ahaaaaa, a ja myslalam, ze cos sugerowalas ...Kanapa w ogole nie byla zagrozona, bo mala ma pazurki obciete (umiarkowanie), a poza tym tam na wyjezdzie byla niecaly dzien w sumie, i nawet nie wymyslila, ze mozna by cos drapac, tylko tyle, ze pantofel gospodyni jest swietny do obgryzania - ale to raczej wlascicielke bawilo niz martwilo.
Panstwo starajacy sie do Sreberka przyszli razem, zachwyty i w ogole,
chcieli go od razu zabierac .... :/ ale nie dalam, bo gdzie wizyta przedadopc. i umowa, i w ogole, tak nagle ....ale zarezerwowany Srebro ma byc ! Siedzial na raczkach bardzo grzecznie, u Pani i u Pana.
Zanim jednak go zlapalam, syczal, uciekal, zloscil sie strasznie ...
chyba cos wyczul.
No to kiedy ta wizytacja Kulkownika ?
zo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Meryniu, Silverblue i 75 gości